Radzymin: kolejna stacja Roku Wiary i peregrynacja figury MB Loretańskiej

Najświętsza Maryja Panna, Matka Boża Łaskawa jest znakiem ostatecznego zwycięstwa Boga zwłaszcza tu na radzymińskiej ziemi, gdzie w 1920 roku miał miejsca "Cud nas Wisłą”- podkreślił bp Marek Solarczyk. Bp pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej przewodniczył uroczystej Mszy św. w Kolegiacie Przemienienia Pańskiego w Radzyminie, gdzie miała miejsce kolejna na terenie diecezji stacja Roku Wiary. Obchodom towarzyszy peregrynacja figury Matki Bożej Loretańskiej.

Przywołując w homilii postacie św. Pawła Apostoła i jego ucznia Tymoteusza, bp Solarczyk zachęcał do otwartości na działanie Ducha Świętego. – Dzięki temu, że wsłuchiwali się w Boży głos, a w ich sercach płonął ogień Bożej Miłości i światło prawdy, wiedzieli gdzie pójść, kogo słuchać i za kim podążać, aby Boże Dzieło mogło się realizować – powiedział.

– Podobnie jak Chrystusa tak samo i nas świat może odrzucić, jednak nie zapominajmy, że ostateczne zwycięstwo należy do Boga a znakiem tego jest Matka Boża. Ta sama, która w 1920 roku w czasie Bitwy Warszawskiej objawiła się na niebie. A widzieli ją zasadniczo tylko żołnierze Armii Czerwonej – przypomniał bp Solarczyk. I jak dodał – Dla nich była Ona znakiem zwycięstwa tej siły, o której przekonywano ich, że nie istnieje. Była Ona znakiem potęgi Tego, którego próbowali najpierw zniszczyć w swoich sercach, a potem w sercach innych. Świadectwa mówią, że to było przede wszystkim powodem ich ucieczki i porażki, w które oczywiście wpisał się waleczny kunszt polskiego żołnierza.

Biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej zwrócił także uwagę, że Ta sama Matka staje dziś pośród nas, aby zwycięstwo mocy Boga dokonało się tym razem w naszych sercach. – Staje z tą wielką nadzieją, że Bóg da siłę, zwycięstwo i moc prawdzie, która sprawi że Jego Królestwo przetrwa w każdym sercu od maleńkiego dziecka po najstarszego człowieka, przetrwa w małżeństwie, w rodzinie, w parafii w całej diecezji.

Na zakończenie bp Solarczyk zachęcał wiernych, aby czas nawiedzenia Maryi w figurze Pani Loretańskiej był dla wszystkich okazją odnowienia swojej wiary. – Mamy sakrament pokuty i pojednania, mamy Eucharystię, mamy czas na wspólną modlitwę w parafii, w naszych rodzinach, możemy oddać Bogu to, co nosimy w naszych sercach.