Drukuj Powrót do artykułu

Redaktor „Niedzieli”: rany Jezusa to źródło pokoju i miłosierdzia

11 kwietnia 2021 | 21:24 | ks. mf, niedziela.pl | Częstochowa Ⓒ Ⓟ

– Męka Chrystusa, Jego rany to źródło pokoju i miłosierdzia – mówił w homilii ks. Mariusz Frukacz, redaktor Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, który w Niedzielę Bożego Miłosierdzia przewodniczył Mszy św. w kościele Świętych Pierwszych Męczenników Polski w Częstochowie. Na Mszy św. zgromadzili się członkowie Bractwa Miłosierdzia Bożego.

W homilii ks. Frukacz nawiązując od obrazu Jezusa Miłosiernego podkreślił, że „Jezus zmierza w kierunku każdego z nas z darem swojego błogosławieństwa i z darem swojego miłosierdzia” –Człowiek dzisiejszych czasów potrzebuje pokoju i miłosierdzia. Szczególnie naszym czasom, ale też sercom ludzkim, potrzebny jest pokój, który jest darem Jezusa Miłosiernego – mówił i przypomniał, że „źródłem miłosierdzia jest Eucharystia i sakrament pojednania”.

Wskazując na postać św. Tomasza apostoła redaktor „Niedzieli” podkreślił, że „ten apostoł może być patronem ludzi wątpiących, poszukujących głębszego sensu wiary” – Św. Tomasz pokazuje nam dzisiaj, że trzeba w swoich poszukiwaniach w wierze zanurzyć własne życie w ranach Jezusa, w tajemnicy krzyża, by potem z głębi miłości i wiary wypowiedzieć „Pan mój i Bóg mój!” – mówił.

– Mamy dzisiaj wraz z Tomaszem Apostołem dotknąć ran Chrystusa, źródła miłosierdzia. „Podnieś rękę i włóż ją do mego boku”, mówi Jezus. Mamy pójść dalej w naszym życiu duchowym. Musimy nie tylko patrzeć na rany Jezusa. Mamy niejako wejść głębiej w Jego rany. Mamy głębiej przeżywać tajemnicę męki i zmartwychwstania, tajemnicę miłosierdzia” – kontynuował ks. Frukacz.

„Tomasz usłyszawszy wątpił, wątpiąc dotykał, dotykając uwierzył. Dotykając ran Mistrza uleczył w nas rany niewiary” – cytował ks. Frukacz św. Grzegorza Wielkiego.

– Niewiara i zwątpienie apostołów były jak zamknięte drzwi Wieczernika, ale Chrystus zmartwychwstały pokona tę przeszkodę – podkreślił kapłan i dodał za św. Augustynem: „Chrystus mógł zmartwychwstać bez żadnych blizn i ran, ale raczył je jednak zachować, żeby wzmocnić chwiejących się w wierze”.

Redaktor „Niedzieli” przypomniał, że XX wiek, który był naznaczony ideologiami zła i niszczenia człowieka dostał równocześnie największy dar, prawdę o miłosierdziu Boga, jako granicę postawioną złu.

– Kult miłosierdzia Bożego miał trudną drogę do przebycia i obok św. Faustyny potrzebni byli również inni świadkowie miłosierdzia. W pierwszej linii zmagań o szerzenie kultu Bożego miłosierdzia znaleźli się spowiednicy s. Faustyny. W Wilnie spowiednikiem i kierownikiem duchowym był bł. ks. Michał Sopoćko, a w Krakowie o. Józef Andrasz SJ. – mówił ks. Frukacz i przypomniał, że fundament teologiczny pod nabożeństwo miłosierdzia Bożego w formach przekazanych przez św. siostrę Faustynę położył dopiero ks. prof. Ignacy Różycki, który dla potrzeb procesu beatyfikacyjnego Apostołki Bożego Miłosierdzia dokonał pełnej analizy jej „Dzienniczka”.

– Ważną postacią był kard. Andrzej Deskur. To on pomagał kardynałowi z Krakowa Karolowi Wojtyle w sprawie kultu Bożego miłosierdzia. To za radą kard. Deskura przetłumaczono na nowo „Dzienniczek” św. Faustyny. To właśnie kard. Andrzej Deskur był człowiekiem, który jako pierwszy przybliżył jeszcze młodemu Karolowi Wojtyle orędzie o Bożym miłosierdziu. A potem sam św. Jan Paweł II był wielkim świadkiem Bożego miłosierdzia – kontynuował ks. Frukacz.

– W tajemnicy Bożego miłosierdzia widzimy obraz Boga, który czyni wszystko, aby człowieka podnieść i go zbawić. Ojciec dał swojego Syna na okup za wielu – podkreślił kaznodzieja i zacytował słowa Benedykta XVI z encykliki „Deus Caritas est”: „W Jego śmierci na krzyżu dokonuje się owo zwrócenie się Boga przeciwko samemu sobie, poprzez które On ofiarowuje siebie, aby podnieść człowieka i go zbawić – jest to miłość w swej najbardziej radykalnej formie” – napisał Benedykt XVI.

– W Bogu już wcześniej istnieje pragnienie wykupu człowieka zanim ten popadnie w niewolę grzechu i zła. Miłosierdzie jest naszą mocą i światłem na codziennych ścieżkach życia. Tylko miłosierdzie Boga pozwoli nam pokonać nasze dzisiejsze lęki – zakończył redaktor „Niedzieli”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.