Rekolekcje kapłańskie współprowadzone przez osoby skrzywdzone
11 lipca 2025 | 17:23 | dg | Poroszewice Ⓒ Ⓟ
Materiały organizatorów„Z martwych wstanie. O Dawidzie w nas” – pod tym hasłem w Porszewicach odbędą się w terminie 24-27.11.2025 rekolekcje kapłańskie, które współprowadzić będą osoby skrzywdzone przemocą seksualną przez księży. Rekolekcje współprowadzone też będą przez małżeństwo, osoby żyjące w pojedynkę, psychoterapeutów, kapłanów i biskupa.
– Te rekolekcje są rzeczywiście o Dawidzie w nas. Z różnych względów. Jesteśmy do niego podobni. Jednym z podobieństw jest nasze oburzanie się na czyniących zło, widzianych najczęściej poza nami samymi. Tak było też u Dawida. Oburzył się na bogacza, który zabrał jedyną ukochaną owieczkę ubogiemu – mówi bp Artur ważny w rozmowie z KAI.
Organizatorzy podają do rozważenia fragment z Księgi Samuela: „Dawid oburzył się bardzo na tego człowieka i powiedział do Natana: «Na życie Pana, człowiek, który tego dokonał, jest winien śmierci. Nagrodzi on za owieczkę w czwórnasób, gdyż dopuścił się czynu bez miłosierdzia». Natan oświadczył Dawidowi: «Ty jesteś tym człowiekiem. (…) Czemu zlekceważyłeś <słowo> Pana, popełniając to, co złe w Jego oczach? (…) Uczyniłeś to wprawdzie w ukryciu, jednak Ja obwieszczę tę rzecz wobec całego Izraela i wobec słońca»” (2 Sm 12, 5-7. 9.12).
– Potrzebujemy i dzisiaj proroków, którzy nam oznajmią słowo Pana Boga. Przypomną je, ukażą w teraźniejszej perspektywie, skonfrontują z naszym grzechem, obłudą i dobrym samopoczuciem. Takimi współczesnymi prorokami są dla mnie także ludzie skrzywdzeni. Takie jest również doświadczenie poprzednich rekolekcji sprzed kilku miesięcy. W tych rekolekcjach chodzi przede wszystkim o Chrystusa i nas wobec Niego. Chodzi o to, byśmy nie marnowali kapłańskiego namaszczenia oraz nie fałszowali powołania naszego. Aby tak było, abyśmy mogli objawiać i uobecniać miłosierdzie Boga, sami potrzebujemy uznać naszą słabość i doświadczyć miłosierdzia. Dawid to zrozumiał dzięki prorokowi Natanowi. Na tych rekolekcjach skrzywdzeni nie tyle są w roli owieczki, ale w misji Natana. I to jest w tych rekolekcjach najbardziej zaskakujące, wyjątkowe, cenne i piękne! Tak działa nasz Bóg w Kościele, zbudowanym na fundamencie apostołów i proroków. Proroków również – dodaje bp Ważny.
Ks. Tomasz Matyjaszczyk (Fundacja Składak) wspomina: „Kiedy dwa lata temu zorganizowaliśmy spotkanie z osobami skrzywdzonymi ‚Dotknięci’, byliśmy bardzo zaskoczeni niesamowitym klimatem, który udało się na tym spotkaniu osiągnąć. Podsumowując to wydarzenie w ekipie prowadzącej pomyśleliśmy, że absolutnie naturalny następny krok będzie taki, żeby z osobami skrzywdzonymi zorganizować rekolekcje dla księży. Od samego początku mieliśmy w głowie, że to nie jest czas, w którym chcielibyśmy kogokolwiek bić po głowie zarzutami, oskarżeniami”.
Świadectwa księży po rekolekcjach współprowadzonych przez osoby wykorzystywane seksualnie przez duchownych
– To czas, w którym będziemy chcieli zaprosić uczestników i samych siebie do tego, żeby w perspektywie Ewangelii zobaczyć krzywdę drugiego i swoją. I do doświadczenia, że te nasze rany mogą stać się miejscami, z których popłynie nowa wrażliwość, a przez tę nową wrażliwość będzie mogła się udzielać w jakiś szczególny sposób łaska Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego. W zeszłym roku przerosło to nasze oczekiwania. Nie byłem wcześniej na tak niesamowitym spotkaniu kapłańskim: pełnym bliskości, szczerości i zaufania – mówi ks. Matyjaszczyk.
Tośka Szewczyk, jedna z organizatorek rekolekcji, wskazuje, że wraz z organizacją takich rekolekcji pojawia się sporo pytań i wątpliwości. – Być może warto w związku z tym kilka z nich uprzedzić. Tematem rekolekcji nie jest wykorzystanie seksualne. Rekolekcje są o Jezusie. Obecność osób skrzywdzonych nie ma sprawić, że czas ten zacznie się kręcić wokół naszej krzywdy. Jeśli mówimy o naszych doświadczeniach, to wyłącznie po to, żeby „odbić się” od nich – jak od trampoliny – do doświadczeń różnego rodzaju ran noszonych przez uczestników. Wiemy przecież, że księża, nasi Bracia, również noszą w sercach ból – i że ból ten zadawany jest czasem także przez ludzi Kościoła. Te rekolekcje to nie jest czas dla nas, skrzywdzonych. Jadę tam, żeby być w służbie dla moich braci, księży. Nie pouczać, nie obwiniać, nie rozliczać. Tylko słuchać, modlić się i być. Chciałabym też odnieść się do komentarzy, które zdążyłam już przeczytać w tym roku w sieci: organizacja rekolekcji nie ma nic wspólnego z kwestią walki o powstanie Komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystywania seksualnego osób małoletnich w Kościele w Polsce. Jest to druga edycja rekolekcji, zaplanowana w zeszłym roku w Porszewicach, na długo przed marcowym i czerwcowym zebraniem plenarnym KEP. Ktokolwiek więc chce nas umieścić po którejś ze stron szachownicy – na przykład twierdząc, że jest to działanie PRowe czy zastępcze – przypisuje nam intencje, których nie mamy. Potrzebujemy komisji. I potrzebujemy Ewangelii – mówi.
Ks. Jarosław Góralski, uczestnik poprzedniej edycji, dzieli się świadectwem: „Przemieniającego spotkania z Jezusem podczas tych rekolekcji nie da się ani wymazać, ani zapomnieć, ani porównać z żadnym innym doświadczeniem dobra. Pan dotknął mojego serca i dał nie tylko usłyszeć o swojej czułej i przebaczającej Miłości, ale przede wszystkim jej doświadczyć. Dzięki obecności, słowom i gestom niektórych z Osób Skrzywdzonych, które współprowadziły rekolekcje, Pan przychodził do nas, uzdrawiając serca. To doświadczenie pozostanie ze mną, jako niezwykle piękne i głębokie spotkanie z Bogiem w drugim człowieku i jako doświadczenie Kościoła, w którym naprawdę wszyscy jesteśmy braćmi i siostrami”.
Szczegóły organizacyjne
Termin: 24-27.11.2025
Miejsce: Uroczysko Porszewice
Organizatorzy: Bp Artur Ważny, Zespół KEP ds. Nowej Ewangelizacji, SESA Żary „Syn Dawida”, Fundacja Składak z przyjaciółmi
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

