Drukuj Powrót do artykułu

Relacja z beatyfikacji Hanny Chrzanowskiej

28 kwietnia 2018 | 12:09 | Magdalena Dobrzyniak, mp | Kraków Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Piotr Tumidajski

Hanna Chrzanowska była latarnią światła w ciemności ludzkiego bólu – powiedział kard. Angelo Amato podczas Mszy beatyfikacyjnej pielęgniarki w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych nazwał ja „aniołem nadziei chrześcijańskiej.

Hanna Chrzanowska, pionierka pielęgniarstwa społecznego, bliska współpracownica Karola Wojtyły, została beatyfikowana w przeddzień 45. rocznicy śmierci i w 20 lat po wszczęciu procesu beatyfikacyjnego.

Liturgii przewodniczył legat papieski kard. Angelo Amato, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. W homilii kard. Amato mówił, że w osobie bł. Hanny Chrzanowskiej „Kościół świętuje kreatywność miłosierdzia, który na wzór Jezusa Dobrego Samarytanina szeroko otwiera swoje ramiona, aby przyjąć, otoczyć opieką i troską chorych, cierpiących i słabych”.

Przywołując biografię nowej błogosławionej, podkreślał, że po nawróceniu w 1932 roku filantropijna działalność Hanny stała się „prawdziwym i właściwym apostolstwem chrześcijańskim, apostolstwem zbawczej obecności krzyża Jezusa Chrystusa w życiu osób chorych”. „Hanna była latarnią światła w ciemności ludzkiego bólu” – dodał.

Według prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, Hanna przyjmowała postawę matki w stosunku do swoich chorych i traktowała ich jak prawdziwe dobro. „Zawód pielęgniarki był dla niej prawdziwym powołaniem, był wezwaniem z góry dla dobra potrzebujących” – podkreślał hierarcha.

Opisując jej posługę chorym, kard. Amato stwierdził, że przypominała wszystkim o nadziei szczęścia wiecznego w niebie. „Chorzy cieszyli się, że mogli mieć ją blisko siebie, ponieważ wlewała w nich spokój ducha, optymizm oraz nadzieję wyzdrowienia a także wiecznego zbawienia” – podkreślał.

Stwierdził również, ze krakowska pielęgniarka była „naprawdę uczennicą Chrystusa, dobrym pasterzem”. „Jej życie i jej postępowanie stanowi kompendium cnót chrześcijańskich, zainspirowanych słowami Jezusa, który mówi: To, co uczyniliście jednemu z braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” – mówił watykański dostojnik.

„Wpatrując się w postać Hanny, pochylonej nad chorymi, również i my uczmy się pochylać nad chorymi. Uczmy się troszczyć o tych, którzy potrzebują pocieszenia, wsparcia, zachęty i naszej pomocy” – apelował. Jak dodał, potrzebujących jest wielu. „Są to maluczcy, opuszczeni, wygnani, słabi, osoby z marginesu. Niektórych z nich widzimy codziennie na naszych ulicach. Wielu natomiast żyje skrycie w swoich mieszkaniach, schorowani, biedni, samotni, bez wsparcia i pomocy” – wymieniał.

„Bądźmy stale uczynni w stosunku do wszystkich, zwłaszcza wobec naszych chorych, aby mogli codziennie otrzymywać od nas oznaki zainteresowania, gesty otuchy i wsparcia” – zachęcał kaznodzieja.

Miłość dobrego Samarytanina

Wcześniej kard. Angelo Amato odczytał list apostolski Ojca Świętego, w którym papież zezwolił, aby Hannie Chrzanowskiej, „osobie świeckiej, która kierując się miłością Jezusa dobrego Samarytanina, poświęciła się cierpiącym na ciele i duchu, gorliwie im pomagając”, przysługiwał tytuł błogosławionej.

Po odczytaniu listu apostolskiego papieża odsłonięto obraz beatyfikacyjny nowej błogosławionej. Przedstawia on Hannę Chrzanowską jako 30-letnią pielęgniarkę. Obraz autorstwa Zbigniewa Juszczaka został namalowany na podstawie fotografii. W rękach nowa błogosławiona trzyma różaniec oraz Rachunek sumienia pielęgniarki, którego jest autorką. Po uroczystościach wizerunek trafi do kościoła św. Mikołaja i zostanie umieszczony w kaplicy, gdzie od dziś będzie oddawana cześć bł. Hannie Chrzanowskiej.

Podczas liturgii do ołtarza uroczyście wprowadzono relikwie błogosławionej. Zostały umieszczone w kapsule w kształcie serca – symbolu oddania życia dla drugiego człowieka. Serce zostało przyozdobione kamieniami dla podkreślenia kobiecej delikatności i piękna. Całość zamknięta jest w kształcie klasycznego czepka pielęgniarskiego, symbolu misji, jakiej podjęła się Hanna Chrzanowska. Autorem relikwiarza jest Marek Nowak. Relikwiarz niesiony był przez Helenę Matogę, duchową córkę i uczennicę Chrzanowskiej, wicepostulatorkę procesu beatyfikacyjnego.

 

Dar dla niepodległej

Na zakończenie uroczystości głos zabrał abp Marek Jędraszewski, który podziękował wszystkim uczestnikom uroczystości za ich obecność i modlitwę. Szczególne podziękowanie skierował w stronę przedstawicieli służby zdrowia, którzy dzisiaj otrzymali „swoją szczególną patronkę w niebie, a zarazem tak wspaniały wzór pełnej miłości i poświęcenia służby osobom chorym”.

„Beatyfikacja Hanny Chrzanowskiej jest szczególnym Bożym darem dla Polski, która w tym roku obchodzi 100-lecie odzyskania niepodległości, oraz 40-lecie wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża” – podkreślał metropolita krakowski dodając, że jest ona wzorcem zatroskania o „godność i świętość każdego ludzkiego życia”.

„Świadectwo życia Hanny Chrzanowskiej pozostaje wzorem dla naszych czasów” – podkreślił w okolicznościowym liście premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że „jest ono dla nas zobowiązaniem do budowania świata opartego na zasadach poszanowania godności człowieka i sprawiedliwości społecznej”.

Szef polskiego rządu podkreślił także, ze „do nas należy urzeczywistnienie duchowego testamentu błogosławionej i spełnienie nadziei św. Jana Pawła II, który z ufnością myślał o przyszłości jej dzieła pośród nas”.

W bazylice Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach Mszę św. koncelebrowało blisko 40 biskupów i ok. 250 kapłanów. Wśród hierarchów obecni byli m.in. nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio, kardynałowie Marian Jaworski i Stanisław Dziwisz, przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki, sekretarz generalny KEP bp Artur Miziński, a także bp Kazimierz Górny, który był świadkiem w procesie beatyfikacyjnym Hanny Chrzanowskiej oraz metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski, krakowscy biskupi pomocniczy Jan Szkodoń i Damian Muskus i bp Jan Zając, który był przewodniczącym komitetu organizacyjnego beatyfikacji.

W uroczystościach uczestniczyły pielęgniarki z całej Polski i zagranicy, lekarze, chorzy i ich opiekunowie, a także wolontariusze. Przybyli także licznie krewni Hanny Chrzanowskiej wraz z jej chrześniakiem. Reprezentowane były władze lokalne, miejskie i samorządowe oraz rząd w osobach wicepremier Beaty Szydło, szefa gabinetu prezydenta RP Krzysztofa Szczerskiego oraz ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka.

Na błoniach przed bazyliką zgromadziło się kilkanaście tys. osób, które śledzą przebieg uroczystości na dwóch telebimach.

– Hanna Chrzanowska uczy nas widzieć drugiego człowieka, tego, który jest mało widzialny dla świata – mówiła Julita Książek z Policealnej Szkoły Medycznej w Nysie, która uczestniczyła w liturgii. To dla niej i ośmiu znajomych, z którymi przyjechała pierwsza wizyta w Łagiewnikach. – Uznaliśmy, że skoro sami przygotowujemy się do tego zawodu to powinniśmy tutaj przyjechać. Wierzymy, że ona pomoże nam przejść przez wszystkie trudy nauki i wykonywać te prace najlepiej jak się da – powiedziała.

Jak dodała, Chrzanowska dla nich i dla wielu młodych, którzy kształcą się w szkołach medycznych, może być wzorem prawdziwej pielęgniarki. – Najbardziej cenię jej odwagę, bo to co robiła wymagało niesamowitej odwagi i determinacji. Jej postawa uczy nas jak patrzeć na drugiego, który nie radzi sobie w codziennym życiu – wyznała uczennica.

Bł. Hanna Chrzanowska, pionierka pielęgniarstwa społecznego i współpracownica Karola Wojtyły, została beatyfikowana w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach 20 lat po wszczęciu procesu beatyfikacyjnego i 45 lat po swojej śmierci.

Towarzyszenie chorym było istotą jej misji, której poświęciła osobiste życie, siły, czas i oszczędności. Wyznaczyła standardy nowoczesnej opieki nad chorymi, której fundamentem jest nie tylko niesienie ulgi w bólu fizycznym, ale także pomoc duchowa. Zmarła 29 kwietnia 1973 r. Święto nowej błogosławionej obchodzone będzie corocznie 28 kwietnia.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.