Drukuj Powrót do artykułu

REM upomina media za „wypaczanie sensu zdarzeń”

20 stycznia 2008 | 15:00 | tk//mam Ⓒ Ⓟ

„Szkodliwe dla debaty publicznej wypaczanie sensu zdarzeń” oraz pogoń za sensacją zarzuciła środkom przekazu Rada Etyki Mediów.

W udostępnionym KAI oświadczeniu REM skrytykowała sposób, w jaki niektóre media relacjonowały sprawę rzekomej współpracy posła Kowala z WSI, przytoczenie przecieku rozmowy dra Garlickiego z kolegami-lekarzami oraz rozgłos jaki nadano blogowemu wpisowi posła Palikota nt. prezydenta Kaczyńskiego.

Poniżej publikujemy całość oświadczenia Rady Etyki mediów:

Rada Etyki Mediów zwraca uwagę na szkodliwe dla debaty publicznej wypaczanie sensu zdarzeń, którym media poświęcają uwagę. Przykładami są m.in.:

1. Uzyskane z niepewnych źródeł wiadomości o rzekomej współpracy posła PIS Pawła Kowala z WSI, bez wskazania istotnej różnicy między tą służbą suwerennej RP (niezależnie, jak kto ocenia WSI), a aparatem bezpieczeństwa PRL („Dziennik” 14 stycznia br.)

2. Przytoczone z przecieku rozmowy dra Garlickiego z kolegami-lekarzami, mające świadczyć o popełnieniu przez niego błędu lekarskiego („Rzeczpospolita” 12 stycznia br ). Czytelnik nie dowiaduje się od autora tekstu, czy rozmawiano po stwierdzeniu śmierci mózgowej pacjenta, co jest przyjętym kryterium ustania życia, a w tym przypadku rozstrzygałoby o zaistnieniu lub nie zaistnieniu błędu.

3. Roztrząsana – wielokrotnie i długo – treść blogu posła Palikota o problemach zdrowotnych prezydenta (TVN 24, „Dziennik”, inne media), co z pożałowania godnego incydentu czyni sprawę ważną, zdaniem dziennikarzy, dla opinii publicznej.

Powyższe zachowania mediów, powodowane chęcią dostarczania sensacji, epatowania „ekskluzywnymi” informacjami nie służą dobru odbiorcy, deformując obraz świata, zamiast wskazywać podstawowe zjawiska w nim zachodzące i właściwe ich proporcje.

REM po raz kolejny przypomina również, że korzystanie z przecieków, podsłuchów, pogłosek jest usprawiedliwione wyjątkowo, wtedy gdy naprawdę istotnych wiadomości nie można uzyskać inaczej i wymaga dalszych weryfikacji.

Warszawa, 19 stycznia 2008 roku

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

REM upomina media za „wypaczanie sensu zdarzeń”

20 stycznia 2008 | 11:20 | tk//mam Ⓒ Ⓟ

„Szkodliwe dla debaty publicznej wypaczanie sensu zdarzeń” oraz pogoń za sensacją zarzuciła środkom przekazu Rada Etyki Mediów.

W udostępnionym KAI oświadczeniu REM skrytykowała sposób, w jaki niektóre media relacjonowały sprawę rzekomej współpracy posła Kowala z WSI, przytoczenie przecieku rozmowy dra Garlickiego z kolegami-lekarzami oraz rozgłos jaki nadano blogowemu wpisowi posła Palikota nt. prezydenta Kaczyńskiego.

Poniżej publikujemy całość oświadczenia Rady Etyki mediów:

Rada Etyki Mediów zwraca uwagę na szkodliwe dla debaty publicznej wypaczanie sensu zdarzeń, którym media poświęcają uwagę. Przykładami są m.in.:

1. Uzyskane z niepewnych źródeł wiadomości o rzekomej współpracy posła PIS Pawła Kowala z WSI, bez wskazania istotnej różnicy między tą służbą suwerennej RP (niezależnie, jak kto ocenia WSI), a aparatem bezpieczeństwa PRL („Dziennik” 14 stycznia br.)

2. Przytoczone z przecieku rozmowy dra Garlickiego z kolegami-lekarzami, mające świadczyć o popełnieniu przez niego błędu lekarskiego („Rzeczpospolita” 12 stycznia br ). Czytelnik nie dowiaduje się od autora tekstu, czy rozmawiano po stwierdzeniu śmierci mózgowej pacjenta, co jest przyjętym kryterium ustania życia, a w tym przypadku rozstrzygałoby o zaistnieniu lub nie zaistnieniu błędu.

3. Roztrząsana – wielokrotnie i długo – treść blogu posła Palikota o problemach zdrowotnych prezydenta (TVN 24, „Dziennik”, inne media), co z pożałowania godnego incydentu czyni sprawę ważną, zdaniem dziennikarzy, dla opinii publicznej.

Powyższe zachowania mediów, powodowane chęcią dostarczania sensacji, epatowania „ekskluzywnymi” informacjami nie służą dobru odbiorcy, deformując obraz świata, zamiast wskazywać podstawowe zjawiska w nim zachodzące i właściwe ich proporcje.

REM po raz kolejny przypomina również, że korzystanie z przecieków, podsłuchów, pogłosek jest usprawiedliwione wyjątkowo, wtedy gdy naprawdę istotnych wiadomości nie można uzyskać inaczej i wymaga dalszych weryfikacji.

Warszawa, 19 stycznia 2008 roku

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.