Drukuj Powrót do artykułu

1375. rocznica narodzin dla Nieba św. Izydora z Sewilli – Patrona Internetu i Internautów

04 kwietnia 2011 | 11:08 | T.A. Kaniewski - isidorus.net Ⓒ Ⓟ

Wspaniały głosiciel Słowa Bożego, dbający o wymowę jak i piękno swoich kazań, które to wprawiały słuchających w osłupienie, aż do tego stopnia, że po wysłuchaniu jego słów nie mogli przypomnieć sobie o czym tak naprawdę była mowa.

Tak w kilku słowach możemy opisać postać wielkiego Świętego biskupa i Doktora Kościoła – Izydora z Sewilli, patrona Internetu i Internautów. 4. kwietnia mija 1375 rocznica narodzin Świętego dla Nieba.

To właśnie 4. kwietnia 636 roku po przyjęciu sakramentu ostatniego namaszczenia, odprawieniu modlitwy pokutnej, przyjęciu Eucharystii, pożegnał się z tłumem wiernych zgromadzonych wokół niego, prosząc ich o przebaczenie i nawołując do wytrwania w prawości i gorliwej wierze.

Dnia 6. lutego 1999 roku Papież Jan Paweł II ogłasza autora pierwszej encyklopedii patronem Internetu, który możemy przyrównać do wielkiej wirtualnej encyklopedii – zbioru informacji z różnych dziedzin życia oraz praktycznych wskazówek, odnoszących się do ludzkiej egzystencji Nie byłoby współczesnej Europy, a może i naszych komputerów, gdyby nie pracowitość, rozum i wiara ludzi takich jak św. Izydor. Dlatego nie dajmy sobie wmówić, że kolejny patron to wymysł średniowiecznego Kościoła, ale bądźmy wdzięczni za to, że jesteśmy pod stałą opieką tak wielkiego Świętego, a codzienne korzystanie z Internetu traktujmy jako narzędzie naszej pracy, jako źródło wiedzy i informacji.

Kościół Katolicki już dawno docenił siłę internetu. Jan Paweł II w orędziu na Światowy Dzień Środków Komunikacji Społecznej w 2002 roku powiedział: „Nowy świat cyberprzestrzeni pobudza Kościół do uczestnictwa w tej wspaniałej przygodzie, jaką jest wykorzystanie potencjału nowych technologii w dziele głoszenia Dobrej Nowiny”. Kościół nigdy nie miał problemu z dostrzeżeniem szansy stworzonej przez środki masowego przekazu.

Na pewno pamiętamy, gdy po raz pierwszy, w asyście wielu dziennikarzy i fotografów Ojciec Święty Jan Paweł II nacisnął w listopadzie 2001 r. klawisz „enter”, by wysłać po raz pierwszy w historii Kościoła dokument e-mailem – prośbę o przebaczenie skierowaną do australijskich aborygenów.

Zdjęcie ukazujące Następcę Piotra naciskającego klawisz laptopa obiegło agencje prasowe niemal całego świata. Dla wielu obserwatorów wydarzenie to miało istotne znaczenie. Ponad dwu tysiącletni Kościół nie odcina się od wykorzystania najnowszych osiągnięć techniki. Wręcz przeciwnie. Zdaje sobie sprawę, że wiele osób właśnie za pomocą Internetu szuka Boga, i że Kościół nie chcąc pozostać na uboczu, musi ewangelizować także tą drogą.

Ojciec Święty Benedykt XVI w swojej katechezie mówi: „Świętego Izydora należy podziwiać za to, że nie potępiał nic, co przyniosły ludzkie dzieje jego krainy i całego świata. Niczego z tego, co wytworzył człowiek w starożytności, czy było to pogańskie, żydowskie czy chrześcijańskie. Dlatego nie jest dla nas niespodzianką, że przy osiąganiu tego celu niekiedy nie potrafił przekonać – jakby sam tego chciał – poznania, które posiadał dzięki oczyszczającej wodzie wiary chrześcijańskiej. W rzeczywistości, w dziełach Izydora wszystkie jego nauczania są w harmonii z wiarą katolicką, zdecydowanie przez niego przestrzeganą.”

Święty Izydor jest wśród katolików postacią słabo znaną. Większość nie potrafi odpowiedzieć kim był, kiedy żył i co takiego zrobił dla naszego społeczeństwa, wiary i Kościoła. To właśnie dzięki temu, że został „mianowany” naszym Patronem – moglibyśmy powiedzieć, że patronem prawie wszystkich ludzi żyjących w dzisiejszym „zwirtualizowanym” świecie – mamy możliwość zapoznania się z nim, z jego nauczaniem, myślami i bogatymi sentencjami. Nie pozostawajmy obojętni na ten dar otrzymany od naszego Papieża Jana Pawła II, ale pogłębiajmy więź ze Świętym Izydorem i prośmy go, aby czuwał przy nas kiedy korzystamy z wirtualnej sieci, kiedy za jej pośrednictwem pracujemy i odpoczywamy, kiedy zdobywamy nową wiedzę i uzyskujemy bieżące informacje. Niech korzystanie z dobra, jakim jest Internet, zbliża nas coraz bardziej do Chrystusa, o którym święty Izydor mówi: „Jezus Zbawiciel ukazał nam wzór aktywnego życia, kiedy podczas dnia czynił cuda i uzdrawiał, ale również ukazał nam życie kontemplacyjne, kiedy odchodził w góry i przebywał tam całą noc spędzając czas na modlitwie. Dlatego Boży sługa, który naśladuje Chrystusa, może się oddawać kontemplacji jednocześnie nie rezygnując z aktywnego życia. Inne zachowanie byłoby niewłaściwe. Tak jak mamy miłować Boga w kontemplacji, tak również mamy miłować swego bliźniego w czynach. Dlatego niemożliwe jest życie bez współdziałania jednej i drugiej formy życia, ani nie jest możliwe miłowanie bez przeżycia jednej i drugiej formy.”

W dniu 1375. rocznicy urodzin dla Nieba Świętego Izydora z Sewilli zastanówmy się przez chwilę nad tym, czym jest dla nas Internet, jaką funkcję pełni w naszym życiu i czy wykorzystujemy go należycie w naszym codziennym pielgrzymowaniu drogą do Domu Ojca.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.