219. rocznica Rzezi Pragi

Z okazji 219. rocznicy masakry ludności cywilnej na prawym brzegu Wisły, dokonanej przez wojska rosyjskie Suworowa, wczoraj wieczorem modlono się w katedrze warszawsko-praskiej pw. św. Michała Archanioła i św. Floriana. Uroczystej Mszy św., w której wzięli udział przedstawiciele władz samorządowych, młodzieży oraz mieszkańców Pragi przewodniczył bp pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej Marek Solarczyk. – Czy chcemy być patriotami? Czy możemy ze spokojem i dumą powiedzieć: szanujemy, rozumiemy i próbujemy naśladować tych, którzy bez względu na to, co ich różniło, dumnie podnosili głowy i mówili: Jestem Polakiem – pytał w kazaniu bp Solarczyk.

W homilii zachęcał aby stanąć w pokorze wobec historii i wziąć odpowiedzialność za to wszystko, co zostało nam zawierzone przez poprzednie pokolenia. – 219 lat temu mieszkańcy Pragi stanęli do walki aby Polska była wolna, aby Polacy godnie i z podniesioną głową potrafili przeżywać swoją niepodległość, aby z poświęceniem i oddaniem podejmowali to, co Pan Bóg włożył w ich ręce – zauważył bp Solarczyk.

– Jakie pytania zadawali sobie; co ostatecznie ich poprowadziło żeby zostać na prawym brzegu, aby bronić swoich domów, swojego dziedzictwa, by zatrzymać przeciwnika? – pytał kaznodzieja zachęcając wiernych do refleksji nad motywacją podejmowanych przez nich decyzji i płynących z tego działań.
Podkreślił że ta rocznica jest również pytaniem o nasze umiłowanie Ojczyzny. – Czy my w ogóle chcemy być ludźmi świętymi? Czy chcemy być patriotami? Czy możemy ze spokojem i dumą stanąć obok siebie i powiedzieć: szanujemy, rozumiemy i próbujemy naśladować tych, którzy bez względu na to, co ich różniło, dumnie podnosili głowy i mówili: Jestem Polakiem? – mówił bp Solarczyk. I pytał, czy jeśli otrzymamy twierdzącą odpowiedzieć czy zdecydujemy się temu poświęcić, nawet jeżeli to będzie trudne.

Na zakończenie zaapelował aby wydarzenia sprzed 219 lat nie dzieliły Polaków. – Jeżeli jesteśmy ludźmi, którzy doceniają to, co jest darem Ducha, to mamy być tymi, którzy przywołując Mocy Chrystusa, będą prosić aby to Bóg był źródłem pokoju, jedności i wytrwania – zaznaczył.

Po liturgii przemaszerowano pod Krzyż upamiętniający ofiary rzezi. Zapalono tam znicze i złożono wiązanki kwiatów.

219 lat temu wojska rosyjskie dokonały masakry ludności cywilnej na prawym brzegu Wisły. 4 listopada 1794 roku w ciągu kilku godzin oddziały pod dowództwem Aleksandra Wasiljewicza Suworowa wymordowały ok. 20 tysięcy bezbronnych mieszkańców warszawskiej Pragi. W konsekwencji upadła Insurekcja Kościuszkowska i doszło do trzeciego rozbioru Polski, a następnie 123 lat niewoli.