„Rodzina receptą na kryzys” – ulicami Gniezna przeszedł Marsz dla Życia i Rodziny

Ulicami Gniezna przeszedł 27 maja Marsz dla Życia i Rodziny. Uczestnicy, niosąc kolorowe transparenty, flagi i chorągiewki, często z dziećmi w wózkach i na rękach, publicznie manifestowali radość z posiadania rodziny i apelowali o ochronę życia nienarodzonych.

Marsz wyruszył spod pomnika św. Wojciecha i centralną ulicą Gniezna przeszedł na Rynek, gdzie organizatorzy manifestacji odczytali apel do władz i mieszkańców miasta.

„Idąc ulicami Gniezna chcemy promować rodzinę, której podstawą jest małżeństwo – związek mężczyzny i kobiety oraz promować życie, które z tego związku bierze swój początek. Niech ten marsz będzie wyrazem tego, że nigdy nie zaakceptujemy grzechu, jakim jest zabijanie naszych bliźnich – dzieci nienarodzonych oraz osób chorych i ludzi w podeszłym wieku” – mówił w imieniu organizatorów Hieronim Muraszko.

Do uczestników marszu przemówił także dr Paweł Wosicki – prezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia. Jak mówił, w Polsce coraz częściej słychać głosy domagające się prawa do zabijania dzieci. Ludzkie dziecko coraz częściej staje się produktem nowoczesnej technologii, dawcą komórek i organów.

„Wytwarza się dzieci o określonych cechach, poddaje się je selekcji. Tysiące powołanych do życia metodą in vitro poczętych dzieci, zamrożonych w ciekłym azocie, czeka zawieszonych pomiędzy życiem a śmiercią. Narasta atak na małżeństwo i rodzinę” – mówił Paweł Wosicki.

Podkreślił również, że obronę życia i rodziny podejmować na wielu frontach i płaszczyznach. Zacząć należy od siebie, a więc uczyć się i uczyć innych. Kolejne zadanie obrońców życia jest działanie na rzecz odpowiedniego, zgodnego z naturalnym ustawodawstwa.

„Musimy dążyć do tego, aby każdy człowiek bez względu na stan zdrowia i warunki poczęcia, miał prawo do życia, aby rodzina miała warunki umożliwiające jej zrodzenie i wychowanie potomstwa. Jednocześnie musimy protestować, gdy przyrodzone prawa człowieka i rodziny są łamane” – tłumaczył prezes Federacji Ruchów Obrony Życia.

Z Rynku marsz ruszył w kierunku katedry, gdzie z jego uczestnikami spotkał się Prymas Polski abp Józef Kowalczyk. Dziękując za udział w manifestacji podkreślił, że życie to największy dar, jaki człowiek otrzymuje od Boga i dar ten nie może być przedmiotem jakiejkolwiek dyskusji, zwłaszcza takiej, na której zbijany jest kapitał polityczny.

Abp Kowalczyk zachęcał również do dalszych działań na rzecz ochrony życia i promocji rodziny. „Musimy bronić życia, cenić je i nie pozwalać, by ktokolwiek je lekceważył” – mówił na koniec Prymas.

Po zakończeniu marszu uczestnicy przeszli do katedry gnieźnieńskiej, gdzie odbył się koncert Chóru im. św. Ojca Pio. Uczestniczyli również w nabożeństwie majowym oraz Mszy św. sprawowanej pod przewodnictwem proboszcza i kustosza katedry ks. kan. Jana Kasprowicza. Homilię podczas Eucharystii wygłosił ks. kan. Franciszek z referatu duszpasterstwa rodzin Kurii Metropolitalnej w Gnieźnie.

Gnieźnieński Marsz dla Życia i Rodziny zorganizowało Porozumienie „Gniezno dla Życia”. Organizatorzy rozdawali również specjalne kartki zaadresowane do Prezydenta RP, na których prócz pozdrowienia z Piastowskiego Gniezna znalazła się także prośba o wsparcie ustaw broniących życia od poczęcia do naturalnej śmierci.