Drukuj Powrót do artykułu

Rodzinny mainstream

21 kwietnia 2015 | 09:06 | Marcin Przeciszewski / br Ⓒ Ⓟ

Ubiegłotygodniowy warszawski zjazd Europejskiej Federacji Stowarzyszeń Rodzin Katolickich był miejscem wymiany doświadczeń i planowania strategii na rzecz rodziny na szczeblu europejskim.

Jest to niezbędne, gdyż nigdy rodzina nie była w tak poważnym kryzysie oraz jej pozycja w społeczeństwie nie była tak silnie podważana. O ile przez wieki rodzina uznawana była za najważniejszą komórkę społeczeństwa i cieszyła się szczególną ochroną, to dziś stoimy wobec kulturowej rewolucji, której celem jest o ile nie zniszczenie, to osłabienie rodziny – poprzez zrównanie jej z innymi typami związków, w tym homoseksualnymi.

Jesteśmy świadkami paradoksu. Rozwija się politykę rodzinną. Równocześnie nurty inspirowane m.in. teorią gender walczą o zmiany w prawodawstwie, które doprowadzą do zaprzepaszczenia uprzywilejowanej pozycji rodziny. Godzić to może w podstawy naszej cywilizacji. Jej dynamiczny rozwój wynikał z personalistycznej wizji człowieka oraz szacunku – i szczególnej pozycji społecznej – jaką cieszyła się rodzina.

Obecni w Warszawie przedstawiciele 15 krajów wskazali więc na konieczność tworzenia „mainstreamu rodzinnego” w instytucjach i państwach UE. Dużą rolę odegrać może w tym Polska, gdyż – jak wykazał Marek Jurek – w ramach prac Parlamentu Europejskiego w ostatnim czasie najwięcej głosów w obronie życia i rodziny padło ze strony naszych deputowanych.

Rodzinny mainstream rozwijany być powinien zarówno na poziomie instytucji europejskich, jak i w państwach narodowych. Dużą rolę do odegrania mają stowarzyszenia i ruchy katolickie. A do tego muszą uwierzyć, że żaden lewicowy determinizm nie obowiązuje, a historię możemy wziąć w nasze ręce. Warunkiem tego jest skuteczne formułowanie postulatów, a przede wszystkim świadectwo, że rodzina jest najlepszą drogą do szczęścia. Jeśli chrześcijanie będą zdolni pokazać to światu, żadna rewolucja kulturowa się nie powiedzie.

Marcin Przeciszewski

 

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.