Drukuj Powrót do artykułu

Rok po masakrze chrześcijańskich studentów w Kenii

06 kwietnia 2016 | 12:38 | RV / br Ⓒ Ⓟ

Kenijska diecezja Garissa uczciła pierwszą rocznicę ataku islamskich fundamentalistów z ugrupowania Asz-Szabab na tamtejszy uniwersytet. Zamordowali tam oni w ubiegłoroczny Wielki Czwartek 2 kwietnia 148 studentów, w większości chrześcijan, a kilkudziesięciu ciężko ranili.

Podczas Mszy niedzielnej biskup Garissy Joseph Alessandro, maltański misjonarz z zakonu kapucynów, zachęcił wiernych do modlitwy za ofiary i ich rodziny oraz o nawrócenie morderców.

Jaka jest teraz sytuacja w Garissie? Na to pytanie odpowiada Tomy Simmons z obecnej w Kenii od 60 lat pozarządowej organizacji pomocy medycznej w Afryce AMREF (African Medical and Research Foundation):

„Jest ogromna frustracja, bo ubiegłoroczne ataki, obok strasznej masakry studentów, wywołały bardzo poważne skutki na całym terytorium. Przedtem 85 proc. personelu medycznego i połowa nauczycieli pochodziło z innych części Kenii. A ponieważ terroryści zabijali ludzi zamiejscowych i niemuzułmanów, po ataku na uniwersytet i innych podobnych incydentach, wielu czujących się zagrożonymi, że ich także może to spotkać, opuściło ten teren. W samym tylko okręgu administracyjnym Garissa brakuje jeszcze ok. 800 nauczycieli i wielu pracowników służby zdrowia, dlatego zamknięto szereg szkół i ośrodków leczenia. Budzi to pretensje ludności do państwa, które wydaje się być nieobecne. Uniwersytet w Garissie otwarto ponownie w styczniu, jednak 700 studentów zamiejscowych nie powróciło. Większość z nielicznych już teraz studiujących to ludzie miejscowi, co zupełnie zmieniło charakter uczelni. Dziś, kiedy słyszy się nazwę Garissa, kojarzy się to z zagrożeniem dla niemuzułmanów” – powiedział Simmons.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.