Drukuj Powrót do artykułu

Rok Święty

14 listopada 2016 | 10:24 | Marcin Przeciszewski / bd Ⓒ Ⓟ

Dobiega końca Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia. Dla papieża Franciszka ten Rok Święty był dopełnieniem konsekracji świata Bożemu miłosierdziu, dokonanej przez Jana Pawła II w sierpniu 2002 r. Miał być czasem ponownego odkrycia, doświadczenia i kontemplacji Bożej miłości, która jest centralną prawdą naszej wiary.

Dla naszego Kościoła był to czas szczególnych łask związanych z biegnącym równocześnie jubileuszem 1050-lecia Chrztu Polski i Światowymi Dniami Młodzieży. Kościół w Polsce, jako ich organizator, pokazał światu model katolicyzmu nowoczesnego i otwartego, a zarazem głęboko zakorzenionego w duchowej głębi i ortodoksji. Doświadczając tej atmosfery, miało się wrażenie, że ŚDM są tą duchową „iskrą” z Krakowa, która przygotowuje świat na ponowne przyjście Chrystusa. Stąd najwyższe wyrazy uznania dla Komitetu Organizacyjnego oraz tysięcy wolontariuszy.

W tym roku obserwowaliśmy też wyjątkowe ożywienie kultu Bożego Miłosierdzia w skali świata, o czym świadczy m.in. pięciomilionowa, czyli dwukrotnie większa liczba pielgrzymów w sanktuarium w Łagiewnikach. A najbardziej przemawiające są ich świadectwa, dokumentujące otrzymane łaski.
Kończący się Rok Miłosierdzia to znakomita okazja do rachunku sumienia dla każdego z nas, świeckich i księży. Postawmy sobie pytanie: na ile byliśmy świadkami Bożej miłości, która nikogo nie odtrąca, ale powołuje na drogę ku Bogu? Czy poprzez nasze świadectwo ludzie, których spotykaliśmy, często zagubieni i poszukujący, faktycznie mieli okazję doświadczyć Jego miłosierdzia?

Wreszcie, czy realizujemy tę „wyobraźnię miłosierdzia” – wobec potrzebujących, chorych, cierpiących, zagubionych i uchodźców – o którą apelował Jan Paweł II? Wciąż aktualne wydaje się pytanie: „Kto jest naszym bliźnim?”, zadane przez Jezusa w przypowieści o miłosiernym Samarytaninie? Zastanówmy się, czy i jak odpowiedzieliśmy na nie w dobiegającym końca Roku Miłosierdzia? Na ile wykorzystaliśmy tę szansę?

Marcin Przeciszewski

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.