Drukuj Powrót do artykułu

„Rome Reports” – informacje prosto z Watykanu

17 czerwca 2004 | 23:05 | tom //per Ⓒ Ⓟ

„Rome Reports” – tak nazywa się powstała niedawno telewizyjna agencja informacyjna w Rzymie. Jej utworzenie jest próbą wyjścia naprzeciw coraz większemu zapotrzebowaniu wielu stacji telewizyjnych całego świata na informacje o życiu Kościoła, papieża i Stolicy Apostolskiej.

Jej dyrektorem został Yago de la Cierva, profesor wydziału komunikacji społecznej Papieskiego Uniwersytetu Santa Croce w Rzymie.

Yago de la Cierva pytany w rozmowie z agencją „Zenit” dlaczego założono agencję telewizyjną, odpowiada, że „telewizja jest w tej chwili najsłabszym ogniwem w informacyjnym łańcuchu Kościoła”. Jego zdaniem brakuje dobrej informacji telewizyjnej na ten temat. – Dla większości odbiorców telewizja jest głównym źródłem informacji i dlatego naszym obowiązkiem jest współuczestniczyć w tworzeniu tego typu przekazu medialnego.

Wskazał, że informowanie o Watykanie w telewizji jest bardzo trudne, gdy rozmówcę np. trzeba odpowiednio „nastroić” przed kamerą, aby zajął konkretne stanowisko w jakieś sprawie. Jest to o wiele trudniejsze w porównaniu z przekazem radiowym czy internetowym.

Ponadto szef agencji zauważa, że kryzys w branży reklamowej w ostatnich latach szczególnie dotknął media, co spowodowało zwolnienie wielu pracowników. Najdrożsi są korespondenci zagraniczni. Dlatego tak mało jest akredytowanych w Rzymie reporterów telewizyjnych.

*Głównym zadaniem agencji* jest informowanie oraz nagrywanie reportaży o papieżu i Watykanie dla tych stacji telewizyjnych, które nie mają swoich korespondentów w Rzymie, a chcą mieć więcej informacji na ten temat. Agencje będą otrzymywać informację z samego źródła, które dobrze zna instytucje kościelne, jest profesjonalne i będzie wspierać wymianę informacji między Stolicą Apostolską i opinią publiczną.

Ponadto opinia Watykanu wobec palących problemów współczesności, nie tylko religijnych, związanych z takimi dziedzinami, takich jak pokój, konflikty zbrojne, bioetyka, badania naukowe, solidarność i gospodarka, polityka rodzinna, sztuka, kultura w ogóle, cieszy się dużym zainteresowaniem. – Dlatego proponujemy wysokiej jakości informacje, komentarze na powyższe tematy z „punktu widzenia Kościoła”, których oczekują miliony katolików na całym świecie, jak również ci, którzy lepiej chcą poznać rzeczywistość Kościoła – podkreśla de la Cierva.

Ze swoją ofertą „Rome Reports” chce trafić nie tylko do stacji komercyjnych, które tylko od czasu do czasu potrzebują informacji o Kościele, w zależności od tego, jaki wydźwięk światowy ma np. dane wydarzenie dziejące się z Watykanie, lecz przede wszystkim do powstałych w wielu zakątkach świata katolickich stacji telewizyjnych. – To one potrzebują relacji z pierwszej ręki o tym, co się dzieje w Stolicy Apostolskiej, o uroczystościach, procesach beatyfikacyjnych i kanonizacyjnych, dokumentach, wizytach ad limina Apostolorum biskupów itp. – podkreśla de la Cierva.

Dyrektor „Rome Reports” wskazuje na trudności, na jakie natrafiają dziennikarze w informowaniu o życiu Kościoła i Watykanu, który „jest instytucją skomplikowaną, a jej rytm w niewielkim stopniu współbrzmi z oczekiwaniami współczesnych mediów”. – Dobrze znają tę sytuację dziennikarze pracujący w Watykanie. Ponadto, aby zajmować się Kościołem trzeba mieć odpowiednie przygotowanie: należy znać katolicką naukę wiary i etykę, historię Kościoła, prawo kanoniczne, kulturę chrześcijańską. Jest to szczególna specjalizacja! Jeśli nie posiada się tych sprawności, to większość informacji o Kościele będzie mijało się z prawdą – mówi.

*Dyrektor agencji pytany*, w czym tkwi tajemnica medialnego sukcesu Jana Pawła II odpowiada krótko: ponieważ jest on całkowicie naturalny. Yago de la Cierva podkreśla: – Papież mówi, to co myśli i nikomu nie chce się przypodobać. Jan Paweł II rozmawia z wszystkimi tym samym językiem: z proboszczem wiejskiej parafii tak samo jak z prezydentem Stanów Zjednoczonych.

Zdaniem szefa „Rome Reports” szczerość Papieża jest bardzo atrakcyjna dla dziennikarzy. – Papież nie boi się i nie schodzi z drogi dziennikarzom. Zdaje sobie sprawę, co ma ważnego do zakomunikowania i poświęca tyle czasu mediom, na ile pozwalają mu obowiązki jego urzędu i stan zdrowia. Rozumie znaczenie chwili, wie jaki wybrać wymowny symbol i użyć znaczącego gestu, aby podkreślić, co chce powiedzieć. Nie ukrywa także swoich cielesnych ograniczeń! – mówi de la Cierva.

Przyznaje, że Papież więcej czasu poświęca prasie niż mediom elektronicznym. – Jest to całkiem normalne. Jedna strona gazety codziennej zawiera więcej informacji. W telewizyjnych serwisach informacyjnych więcej czasu poświęca się ulotnym informacjom niż takim, które są ważne dla przyszłości. Ponadto Papież nigdy nie jest banalny – podkreśla szef „Rome Reports”.

Idea powstania agencji pojawiła się dwa lata temu. W ciągu tego okresu czasu powstawały jej struktury. Zatrudniono profesjonalistów z doświadczeniem i długim stażem pracy w mediach. W redakcji pracują dziennikarze z 7 krajów. Informacje, reportaże i dokumentacja są realizowane w języku angielskim, hiszpańskim i portugalskim.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.