Drukuj Powrót do artykułu

Różaniec XXI wieku jak karta kredytowa

20 sierpnia 2001 | 08:23 | dn/bl Ⓒ Ⓟ

Na polskim rynku pojawił się „różaniec XXI w.”, który przypomina wyglądem kartę kredytową.

Zamiast tradycyjnych paciorków karta o wymiarach 52 mm na 85 mm posiada charakterystyczne zgrubienia, które dają się łatwo wyczuć opuszkami palców.
Nowe wzory kart różańcowych mają tę zaletę – jak informuje wynalazca Maciej Salomon – że modlić się można na nich dyskretnie. Łatwo je zabrać do samochodu, samolotu czy pociągu. Pomysłodawca opatentował różańcowe karty w Urzędzie Patentowym pod numerem 221898 i zastrzegł sobie prawo ich powielania, kopiowania, rozpowszechniania i udostępniania.
Różańcowa moda nie jest wynalazkiem XXI w. W okresie reformacji, by uniknąć prześladowań, szukano różańca, który nie rzucałby się w oczy. Dlatego kawalerowie maltańscy nosili przy swych mieczach małe zębate kółko z 10 wypukłościami i krzyżykiem.
Przed reformacją, w XV w. pojawiły się mody różańcowe. Różaniec sporządzano z węzełków i paciorków, a nosił go każdy szanujący się obywatel.
Piętnastowieczne różańce nie musiały być funkcjonalne, ale miały przykuwać wzrok swoim pięknem. Wytwarzano je z korali, drewna oliwnego, klonu, kości, a czasem nawet ze złota, srebra, pereł, brylantów czy burszynów.
Z czasem weszło w modę rzeźbienie na jednym dużym paciorku podobizny swego umiłowanego współmałżonka z jednej strony, a trupiej czaszki z drugiej jako gorzkie przypomnienie o przemijalności.
Św. Teresa z Avili miała różaniec z wysuszonych płatków róż. Podobno kiedy szła przez karmelitański klasztor, towarzyszył jej zapach różanych olejków. Natomiast w dominikańskim klasztorze św. Sabiny w Rzymie znajdował się różaniec z poczerniałych małych, wysuszonych pomarańczy, zerwanych z drzewa, które miał zasadzić sam św. Dominik.
W XV w. innych różańców używali mężczyźni, a innych kobiety. Różańce dla mężczyzn były krótkie, w postaci modlitewnych sznurów, składały się z jednego dziesiątka i – często upiększane chwastem – były noszone u pasa. Różańce dla kobiet składały się ze stu pięćdziesięciu paciorków podzielonych na pięć dziesiątek.
Potem, w XVIII w. przyszła moda na maleńkie różańce, a w XIX – na duże z łańcuszkiem.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.