Drukuj Powrót do artykułu

Rzecznik diecezji tarnowskiej: bp Andrzej Jeż czuje się niewinny

05 kwietnia 2024 | 20:05 | eb, tk | Tarnów Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Adam Wojnar/Polska Press/East News

Biskup Andrzej Jeż czuje się niewinny, gdyż dochował należytej staranności co do obowiązku zgłoszenia odpowiednim organom państwowym wszystkich przypadków przestępstw przeciw małoletnim, co do których miał wiedzę – powiedział  KAI ks. Ryszard Nowak, rzecznik prasowy diecezji tarnowskiej. Tarnowska prokuratura oskarża biskupa o zwłokę w informowaniu organów ścigania o wykorzystywaniu seksualnym małoletnich przez dwóch duchownych.

– Dwa przypadki, na które wskazała prokuratura, zostały zgłoszone z polecenia biskupa Jeża. Prokuratura otrzymała też szerokie wyjaśnienie, dlaczego zgłoszenia zostały dokonane w takim a nie innym trybie czasowym. Wyjaśnienia te zostały poparte odpowiednim materiałem dowodowym. Dlatego też postawienie aktu oskarżenia ze strony prokuratury jest dla nas niezrozumiałe i stanowi wielkie zaskoczenie – stwierdza rzecznik prasowy diecezji tarnowskiej.

W najbliższych dniach będzie wydany komunikat w tej sprawie. – Na tym etapie chcemy podkreślić z całą stanowczością, że biskup Andrzej Jeż, jako ordynariusz tarnowski, dochował wszelkiej należytej staranności w zakresie swoich działań i kompetencji co do obowiązku zgłoszenia odpowiednim organom państwowym wszystkich przypadków przestępstw przeciwko nieletnim, co do których miał wiedzę. Jesteśmy gotowi udowadniać to w sądzie – dodaje ks. Nowak.

Zawiadomienie ze strony kościelnej było, ale zdaniem tarnowskiej prokuratury za późno. Chodzi m.in. o głośną sprawę ks. Stanisława P., który miał molestować 95 chłopców. Delegat Biskupa Tarnowskiego ds. wykorzystywania seksualnego osób małoletnich zgłosił sprawę w 2020 roku. Tymczasem po zmianie prawa taki obowiązek był już od 2017 roku.

Nowelizacja Kodeksu karnego, która weszła w życie 13 lipca 2017 r., oprócz zaostrzenia kar za pewne przestępstwa, których ofiarami są dzieci, wprowadza obowiązek niezwłocznego zawiadomienia organów ścigania przez osoby, które mają wiedzę o takich przestępstwach. Prawo to obliguje zarówno przełożonych kościelnych (biskupów diecezjalnych i innych ordynariuszy, wśród nich także wyższych przełożonych zakonnych) w odniesieniu do duchownych oskarżanych o popełnienie takiego przestępstwa, jak też każdego duszpasterza, który w ramach pełnienia posługi uzyskałby wiadomość o tego rodzaju czynach, niezależnie od tego, kto byłby ich sprawcą.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.