Rzecznik Watykanu o egzekucji Saddama Husajna

Wykonanie kary śmierci to zawsze wiadomość tragiczna, powód do smutku, nawet

kiedy chodzi o osobę, która dopuściła się poważnych zbrodni – w ten sposób rzecznik Watykanu skomentował informację o straceniu byłego dyktatora Iraku Saddama Husajna.
W oświadczeniu złożonym przed mikrofonami radia watykańskiego ks. Federico Lombardi
przywołał stanowisko Kościoła katolickiego nt. kary śmierci. „Zabicie winnego nie jest drogą prowadzącą do odbudowy sprawiedliwości i pojednania społeczeństwa” – powiedział rzecznik Watykanu. Dodał, iż istnieje niebezpieczeństwo, że egzekucja „podsyci ducha odwetu i przyniesie nową przemoc”.
„W tym mrocznym momencie życia narodu irackiego nie można nie życzyć
sobie, ażeby wszyscy odpowiedzialni uczynili wszelki wysiłek, by w tej
dramatycznej sytuacji stworzyć widoki na pojednanie i pokój” – powiedział ks. Lombardi.
Były iracki dyktator Saddam Husajn został stracony w sobotę krótko przed godziną 6 rano (4 rano czasu warszawskiego) w Bagdadzie 69-letniego Husajna skazano za doprowadzenie do masakry 148 szyitów, zgładzonych w odwecie za nieudany zamach na jego życie w 1982 roku w miejscowości Dudżail.