Rzucali owsem na pamiątkę męczeństwa św. Szczepana

Bp Marian Florczyk przewodniczył w swej rodzinnej parafii pw. MB Fatimskiej w Kielcach-Dyminach uroczystej Mszy św. w drugi dzień Bożego Narodzenia – 26 grudnia i został obsypany przez wiernych owsem na pamiątkę męczeństwa św. Szczepana.

Zwyczaj ten, dzisiaj już unikatowy, reaktywował w parafii ponad 20 lat temu ks. Tadeusz Szeląg, były proboszcz w Dyminach i twórca tej parafii. Obyczaj praktykowany na pamiątkę ukamienowania św. Szczepana był powszechnie znany w XIX-wiecznej Polsce.

– Gromadzimy specjalnie w tym celu owies, a przecież gospodarstw już tutaj nie ma – Dyminy to w zasadzie przedmieścia Kielc. Dzieci nie mogą już się doczekać tego sypania owsem w księdza biskupa – opowiadają dymińscy parafianie.

Uroczystej Sumie przewodniczył bp Marian Florczyk.

– Dziękujemy księdzu biskupowi za obecność, za podtrzymywanie tej tradycji w naszej parafii – powiedział proboszcz parafii ks. Adam Rosochacki. – Przyjęcie Chrystusa wiąże się też z męczeństwem. W naszych czasach nieraz tego doświadczamy – mówił, nawiązując do aktów wiary i odwagi w wykonaniu znaku krzyża, w czasach nam współczesnych. – O tę głęboką wiarę modlimy się dzisiaj, aby przyjąć Boga i dawać o nim świadectwo – zaznaczył.

– Św. Szczepan jako młody człowiek posługiwał wśród chorych, ubogich. Żydom to się nie podobało, bo z wielką mądrością mówił o Jezusie. I oni nie mogli tego znieść, zgrzytali zębami. Rzucano w niego kamienie tak mocno, że został zabity – przypominał wiernym biskup.

Po końcowym błogosławieństwie bp Florczyk wyszedł przed świątynię, aby pobłogosławić wiernych, którzy z kolei obsypali go owsem.

Także wspólnota parafialna pw. św. Szczepana w Mnichowie świętowała 26 grudnia odpust ku czci patrona, wyobrażonego na zasuwie w ołtarzu głównym. Od św. Szczepana do niedzieli Świętej Rodziny obraz odbiera cześć w ołtarzu głównym i przypomina patrona. Także i tutaj święci się owies.

W ikonografii św. Szczepan przedstawiany jest najczęściej w scenie kamienowania lub jako młody diakon, w dalmatyce, a jego atrybutami są: gałąź palmowa, księga Ewangelii, kamienie. Wyobrażany jest jako młodzieniec bez zarostu, z długimi lub krótkimi włosami, ubrany w szaty diakońskie W prawej dłoni trzyma kadzielnicę, w lewej naczynie na kadzidło lub, rzadziej, krzyż.

Św. Szczepan jest patronem woźniców, stangretów, stajennych, murarzy, krawców, kamieniarzy, tkaczy, stolarzy, bednarzy. Ponad 80 miejscowości w Polsce wywodzi swoją nazwę od imienia św. Szczepana. Wśród nich jest Szczepanów – wieś, w której urodził się św. Stanisław BM.