Drukuj Powrót do artykułu

Rzym gotowy na konklawe

07 maja 2025 | 20:24 | tom (KAI Rzym) | Rzym Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Alex Holyoake / Unsplash

Podczas gdy wszyscy z niecierpliwością oczekują nowego papieża, a wcześniej białego dymu z komina Kaplicy Sykstyńskiej, miasto stoi przed poważnym zadaniem logistycznym i bezpieczeństwa. Ponad 4000 pracowników różnych służb ma zapewnić bezpieczeństwo podczas konklawe.

Oczekiwania

Na via della Conciliazione i Placu św. Piotra tysiące ludzi: zakonnice, duchowni, dziennikarze i dziennikarki mieszają się z grupami pielgrzymów z całego świata przybyłych do Rzymu z okazji Roku Świętego. Jest gwarno, w każdej dłoni telefon komórkowy albo kamera bądź aparat fotograficzny dla pamiątkowych zdjęć. Międzynarodowe ekipy telewizyjne zajęły pozycje przed Bazyliką św. Piotra – od czasu uroczystości pogrzebowych papieża Franciszka, który zmarł w Poniedziałek Wielkanocny, nieprzerwanie relacjonują różne codzienne wydarzenia związane z rozpoczętym dzisiaj konklawe.

Wobec papieża wielkie oczekiwania mają także pielgrzymi na Placu św. Piotra. Młoda kobieta z Niemiec mówi, że nowy papież powinien być tolerancyjny i kontynuować reformy Franciszka. Z kolei zakonnica z Austrii wyraziła życzenie, by papież „nikogo nie wykluczał i był otwarty – zwłaszcza na ubogich”. Nie ma znaczenia, skąd pochodzi, powiedziała, ale raczej musi być kimś, kto rozumie dzisiejszy świat i nie trzyma się przeszłości.

Pewien mężczyzna z USA chciałby papieża, który działa jako jasny nauczyciel, broni wiary i nie pozwala się prowadzić społeczeństwu i mediom. Różne kraje i różne oczekiwania wobec następcy św. Piotra.

„Kościół ma więc przed sobą jeszcze długą drogę” – uważa znany czeski teolog ks. Tomas Halik. W wywiadzie dla francuskiej gazety „La Croix” wezwał Kościół do „obudzenia się z kościelnej drzemki” i wyciągnięcia wniosków z kryzysów. Potrzebny jest Kościół, który wzbogaci się poprzez słuchanie, szacunek i różnice.

Bezpieczeństwo

Dziesiątki tysięcy pielgrzymów zgromadzą się na Placu św. Piotra i okolicznych ulicach, aby być świadkami wyboru nowego papieża. Rzymska prefektura reaguje zaawansowanym planem bezpieczeństwa opartym na modelu zastosowanym podczas uroczystości pogrzebowych papieża Franciszka.

„Polegamy na wzmożonych kontrolach, punktach kontrolnych i elastycznym rozmieszczeniu – szczególnie w momencie pojawienia się białego pióropusza dymu, kiedy wielkie tłumy tradycyjnie gromadzą się na Placu Świętego Piotra w bardzo krótkim czasie” – wyjaśnił watykańskim mediom prefekt Rzymu Lamberto Giannini. Zwiększone środki wokół Watykanu zostały już zaplanowane z wyprzedzeniem, aby bezpiecznie skierować spodziewane strumienie ludzi.

Kalendarz bezpieczeństwa

Konklawe jest jednak tylko jednym z elementów i tak już gęstego kalendarza bezpieczeństwa: struktura bezpieczeństwa Rzymu została już znacznie wzmocniona w związku z trwającym od kilku miesięcy Rokiem Świętym 2025. „Środowisko międzynarodowe jest napięte – z globalnymi konfliktami, które papież Franciszek zawsze czynił tematem dyskusji. Dlatego musimy być szczególnie czujni”, podkreśla Giannini.

Kluczowym celem jest ustanowienie zrównoważonego modelu bezpieczeństwa dla przyszłych dużych wydarzeń. „Rzym był już w centrum uwagi podczas uroczystości pogrzebowych papieża Franciszka. Obecne były liczne delegacje państwowe i rządowe. Musimy zacząć od tego standardu i dalej go rozwijać – ale nie zapominając, że chodzi również o moment wiary i świętowania” – powiedział Giannini. „Chcemy stworzyć bezpieczeństwo, ale także przestrzeń dla wewnętrznego spokoju”.

Ponad 4000 pracowników ochrony

Aby zapewnić tę równowagę, miasto zmobilizowało ponad 4000 pracowników ochrony – w tym policję, wojsko, straż pożarną, pogotowie ratunkowe, wolontariuszy, obronę cywilną i Czerwony Krzyż. Koordynacja odbywa się w ścisłej współpracy z burmistrzem Rzymu, Roberto Gualtierim, który jest również członkiem miejskiego komitetu bezpieczeństwa.

Uwzględniono również mieszkańców Rzymu. „Staramy się zminimalizować wpływ na codzienne życie ludzi. W razie potrzeby zwiększymy usługi transportu publicznego lub dostosujemy rozkłady jazdy, aby ułatwić dostęp do uroczystości” – powiedział prefekt. Jednocześnie apeluje do rzymian o wyrozumiałość: „To miasto ma niezwykłą odporność. Jego mieszkańcy wiedzą, kiedy przychodzą historyczne chwile – są wtedy szczególnie chętni do współpracy”.

Według Gianniniego atmosfera w stolicy charakteryzuje się oczekiwaniem i powagą. On sam postrzega swoją rolę z wielką odpowiedzialnością: „Jestem głęboko zaszczycony, że mogę pełnić funkcję prefekta w tak historycznym momencie – dla miasta, kraju i wiary katolickiej. Jestem przekonany, że Rzym sprosta temu zadaniu”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.