Rzym: obradował europejski komitet ds. mediów
28 kwietnia 2008 | 10:58 | RV//mam Ⓒ Ⓟ
Z udziałem kilkunastu biskupów i ekspertów w Rzymie zakończyły się obrady komitetu wykonawczego Rady Konferencji Episkopatów Europejskich ds. Mediów. Z Polski uczestniczył w nich ks. Andrzej Majewski SJ kierujący Redakcją Katolicką TVP.
„Spotkania takie jak to, nie są organizowane, by rozstrzygać jakieś problemy – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Majewski. – Służą raczej refleksji nad tym, co dzieje się w mediach, jak one postrzegają Kościół i odwrotnie.
Przedstawiciele zachodnich episkopatów dość zgodnie twierdzili, że o ile jeszcze niedawno media traktowały Kościół dość obojętnie, to dziś patrzą nań podejrzliwie – często ze wzajemnością. Każda religia jest postrzegana jako źródło potencjalnych konfliktów i napięć, a nie pokoju i ładu. Wpłynęły na to zamachy z 11 września 2001 r. w Nowym Jorku oraz późniejsze w Londynie i Madrycie. To nie szkodzi, że zrodziły się one w głowach islamskich fundamentalistów. Dla laickich środowisk opiniotwórczych takie rozróżnienia nie są istotne. Odpowiedzią Kościoła nie może być jednak zamknięcie się, sama obrona albo obrona przez krytykę. Szkoda na to czasu i energii, bo media są, jakie są, a świat i tak z nich korzysta i korzystał będzie.
Przewodniczący obradom francuski biskup Jean Michel di Falco postawił tezę, że „nawrócenie Kościoła powinno się wyrazić w akceptacji jego nowego statusu w pluralistycznym społeczeństwie, które traktuje Kościół na równi z innymi podmiotami życia społecznego”. Trzeba też – jego zdaniem – mniej powoływać się na tajemnicę, a więcej na przejrzystość bycia i działania.
Dużo mówiono o autentyzmie – o wartości szczególnie dziś cenionej – również przez media. Trzeba także szukać nowego języka. Nie da się szeroko podejmować dialogu – na przykład o wartości życia, powołując się na jego świętość, w ogólnospołecznej debacie. Dla zlaicyzowanych społeczeństw „świętość”– to słowo niezrozumiałe i mało znaczące.
Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu abp Claudio Maria Celli przywołał swą rozmowę z hiszpańskim księdzem, który dopiero teraz założył stronę internetową swej parafii i ze zdumieniem stwierdził, że odwiedza ją wielokrotnie więcej osób niż uczestniczy w niedzielnej Mszy świętej.
Hiszpański biskup z Minorki postawił jeszcze inną tezę. Jego zdaniem Kościół za bardzo dziś się troszczy o swój własny wizerunek, a głoszenie Ewangelii ogranicza do kwestii moralnych. Tymczasem – jak stwierdził – „trzeba najpierw głosić Jezusa, którego Kościół w pełni nie zastępuje”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.