Drukuj Powrót do artykułu

Rzymscy krawcy szyją szaty dla nowych kardynałów

29 września 2003 | 16:46 | ml //mr Ⓒ Ⓟ

Od chwili ogłoszenia przez papieża Jana Pawła II nazwisk 30 nowych kardynałów rzymscy krawcy, szyjący ubrania dla duchowieństwa, mają pełne ręce pracy.

Czasu zostało niewiele, gdyż konsystorz odbędzie się 21 października. Nowi kardynałowie zamawiają swe stroje w tak znanych włoskich firmach, jak „Gamarelli”, „Barbiconi”, czy „Euroclero”, ale także w mniejszych i mniej odwiedzanych.
Poza komżą wszystkie części stroju kardynała utrzymane są w kolorze purpurowym. Zgodnie z tradycją jest to znak całkowitego oddania kardynała, który w służbie papieżowi gotów jest nawet zginąć śmiercią męczeńską. Kolor ten nawiązuje też do tradycji bizantyńskiej purpury dostojników, w którą w Konstantynopolu mógł się ubierać tylko „basileus” (cesarz) oraz najwyżsi dostojnicy państwowi i kościelni.
Jak zwykle, najwięcej pracy przed konsystorzem 21 października będzie miał najstarszy dom mody dla duchownych – „Gammarelli”, od 1798 r. będący w rękach tej rzymskiej rodziny. Także istniejący od 1815 r. „Barbiconi” chwali się znamienitymi nazwiskami swoich klientów.
Wiele prac przy szyciu sutanny wykonuje się ręcznie – od wykrojenia aż do obrębiania dziurek do guzików. Krawiec musi poświęcić na to ok. 20 godzin pracy. Koszt czerwonej sutanny z jedwabnymi wypustkami wynosi ok. 500 euro. Do tego dochodzi jeszcze komża, „mozzetta” – czyli jedwabna pelerynka, „kappi” (piuska), biret, skarpetki oraz jedwabna szarfa na biodra.
Dawniej w skład stroju kardynalskiego wchodzila jeszcze obszerna purpurowa kapa („cappa magna”) – której jednak nie stosuje się już od 30 lat – oraz kapelusz z szerokim rondem. Ten też można już tylko podziwiać na starych fotografiach.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.