Drukuj Powrót do artykułu

Sąd przyznał zadośćuczynienie zatrzymanej wolontariuszce z granicy polsko-białoruskiej

28 listopada 2023 | 00:15 | dg, kik.waw.pl | Białystok Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Agnieszka Sadowska/Associated Press/East News

Sąd Okręgowy w Białymstoku przyznał w poniedziałek zadośćuczynienie Weronice, jednej z wolontariuszek zorganizowanego przez warszawski Klub Inteligencji Katolickiej Punktu Interwencji Kryzysowej przy polsko-białoruskiej granicy. Weronika została zatrzymana na 48 godzin 25 marca 2022 r. przez Policję, a prokuratura postawiła jej bezpodstawny zarzut pomocnictwa w nielegalnym przekraczaniu granicy.

Wolontariuszka była zatrzymana na 48 godzin, jednak prokuratura wnioskowała o tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące, na co sąd nie wyraził zgody.

– Od początku kryzysu humanitarnego, od października 2021 r., działania humanitarne Klubu Inteligencji Katolickiej w ramach prowadzonego przez nas Punktu Interwencji Kryzysowej przy granicy polsko-białoruskiej są całkowicie legalne i na wskroś chrześcijańskie. Cieszy kolejny wyrok Sądu wydany w imieniu Rzeczypospolitej, który potwierdza legalność naszych działań oraz podkreśla ich „szczytność i zasadność” – mówi KAI Jakub Kiersnowski, prezes warszawskiego KIK, wyrażając wdzięczność Weronice i wszystkim osobom niosącym konkretną pomoc uchodźcom za „ich odwagę, wytrwałość i wyraz nieograniczonego człowieczeństwa”.

Sąd ocenił pomoc niesioną migrantom przez Weronikę jako szczytną i zasadną. W opinii sądu nie ma wątpliwości, że wolontariuszka była zastraszona, a informacja o wniosku o tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące spowodowała bardzo dużą traumę. Jak argumentował sąd, tak młoda osoba musiała być zwyczajnie przerażona i te skutki odczuwa do dziś. Zadośćuczynienie ustalono na kwotę 21 400 zł. Prokuratura nie kwestionowała zasadności przyznania zadośćuczynienia.

– Bardzo się cieszę z decyzji sądu. Pokazuje ona, że racja leży po stronie osób działających na granicy. Pomaganie jest i będzie legalne niezależnie od panującej narracji politycznej. Niestety na granicy polsko-białoruskiej działa wiele osób, które nadal są zastraszane przez policję podczas udzielania pomocy humanitarnej. Ten spektakl polityczny musi się skończyć. Aktywiści przyjezdni i lokalni działający na granicy (i w innych miejscach), prawnicy ich wspomagający, osoby wysyłające materialną pomoc, wszyscy ci ludzie współtworzą siatkę pomocową, pokazując tym samym, że w świecie pełnym nienawistnych przekazów jest jeszcze miejsce na zwyczajne ludzkie odruchy. Mam nadzieję, że te osoby odczytają tę decyzję jako potwierdzenie słuszności dla swoich działań. Kryminalizowanie udzielania pomocy humanitarnej to jeden problem, ale nie należy zapominać, że koszmar ludzi w drodze nadal trwa i to oni na co dzień są ofiarami bezprawnych, przemocowych działań służb. Wystarczy już tej krzywdy i nienawiści – powiedziała wczoraj Weronika.

W czerwcu zadośćuczynienie przyznano czterem innym osobom, po tym jak w grudniu 2021 r. mundurowi dużymi siłami wtargnęli do przygranicznego Punktu Interwencji Kryzysowej. Rekwirowali oni sprzęt wolontariuszy i przesłuchiwali ich.

Artur Kula z kancelarii Knut Mazurczak Adwokaci, który razem z adw. Anną Mazurczak reprezentował Weronikę, zaznacza, że wyroki sądów jednoznacznie wskazały na bezprawność działań funkcjonariuszy. „Wyroki te oczywiście cieszą, niemniej równocześnie wskazują na systemową przemoc i represje ze stron służb mundurowych na pograniczu” – dodaje.

– Marzy mi się, aby po dwóch latach naszej działalności, po zaangażowaniu przeszło 250 wolontariuszek i wolontariuszy, którzy podczas przeszło 700 Interwencji humanitarnych dotarli z pomocą do przeszło 3000 uchodźczyń i uchodźców, w tym bardzo wielu kobiet i dzieci, niejednokrotnie ratując te osoby przed śmiercią w lesie, te działania spotkały się z zaufaniem i w ogóle zauważeniem ze strony Kościoła instytucjonalnego. Niestety przez dwa lata naszej działalności w ramach Punktu Interwencji Kryzysowej, ani razu nie spotkaliśmy się z publicznie wyrażonym przez jakiegokolwiek biskupa w Polsce zdaniem, że to co robią w ramach PIK-u takie osoby jak Weronika, jest postawą prawdziwie chrześcijańską, wynikającą wprost z kart Ewangelii. Może kolejny wyrok Sądu, który jednoznacznie uznaje te działania za legalne i zasadne, spowoduje, że wszystkie wolontariuszki i wolontariusze czyniący konkretny uczynek miłości wobec głodnych, spragnionych, bitych i więzionych na pograniczu polsko-białoruskim spotkają się z należnym im szacunkiem i wsparciem ze strony hierarchii naszego Kościoła? – komentuje Jakub Kiersnowski.

PIK prowadzony przez Klub Inteligencji Katolickiej w Warszawie został otwarty w październiku 2021 r. Decydując o uruchomieniu Punktu kierowaliśmy się troską o uchodźców i migrantów w zgodzie z ewangelicznym przesłaniem niesienia pomocy potrzebującym. Zadaniem Punktu jest udzielanie w sposób legalny i przy zachowaniu należytej staranności pomocy humanitarnej migrantom i uchodźcom przekraczającym granicę polsko-białoruską. PIK działa we współpracy z Grupą Granica i innymi organizacjami udzielającymi pomocy przy granicy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.