Drukuj Powrót do artykułu

Sąd USA odrzucił pozew 12 stanów przeciwko polityce proaborcyjnej

11 lutego 2022 | 21:18 | Marek Krzysztofiak SJ/vaticannews | Cincinnati Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. pixabay.com

Podpisana przez prezydenta Stanów Zjednoczonych ustawa budżetowa umożliwi finansowanie ze środków federalnych klinik aborcyjnych Planned Parenthood. Sprzeciwia się temu 12 stanów, które złożyły pozew wobec administracji Joe Bidena. Argumentowano, że według obowiązujących przepisów, amerykański gabinet nie może dotować aborcji. Jednak sprzeciw ten został odrzucony przez Sąd Apelacyjny w Cincinnati.

Skargę wniósł prokurator generalny Ohio Dave Yost, do którego dołączyli prokuratorzy z innych stanów: Alabamy, Arizony, Arkansas, Florydy, Kansas, Kentucky, Missouri, Nebraski, Oklahomy, Południowej Karoliny i Zachodniej Wirginii. Wniosek miał na celu przywrócenie chroniącego życie prawa z czasów administracji Donalda Trumpa „Zasada Ochrony Życia” („Protect Life Rule”). Jednak Okręgowy Sąd Apelacyjny w Cincinnati odrzucił wniosek, ponieważ – jak czytamy w orzeczeniu – nie udowodniono, że w wyniku wejścia w życie tej regulacji wnioskujące stany poniosą nieodwracalną szkodę, co było warunkiem koniecznym przyjęcia pozwu.

Powrót do poprawki miał być „zaporą ogniową” pomiędzy klinikami Planned Parenthood a usługami aborcyjnymi – powiedział Yost. Jak zaznaczył, według nowego prawa, „wszystkie pieniądze są wrzucane do jednego worka”, co oznacza, że kliniki będą mogły dzięki nim przeprowadzać aborcję. Przypomniał, że prawo federalne zabrania finansowania aborcji przez podatników. Według nowych zasad, pieniądze z budżetu nie są traktowane jako osobne fundusze i mogą wspierać aborcję w placówkach Planned Parenthood.

Przeciw zmianom opowiadały się organizacje pro-life. Według działaczy Krajowego Komitetu Prawa do Życia, zmiana zasad finansowania całkowicie eliminuje wymóg by beneficjenci funduszy nie mieli biernych bądź czynnych związków z aborcją. Ustawa zawiera także bezprawny obowiązek doradzania aborcji, co sprzeciwia się to prawu sumienia.

Od 2011 r. za czasów administracji Baracka Obamy tzw. program planowania rodziny (w skrócie „Title X”) jest przedmiotem sporu przeciwników i zwolenników aborcji. Program finansuje środki antykoncepcyjne i usługi planowania rodziny i niektóre podstawowe usługi opieki zdrowotnej dla społeczności o niskich dochodach. Z założenia pieniądze z programu miały być jednak przeznaczone na usługi inne niż usuwanie ciąży. Choć program nie zapewniał funduszy podmiotom związanym z aborcją, od tamtej chwili pieniądze były przekazywane klinikom Planned Parenthood.

Ten największy w kraju dostawca aborcji, otrzymywał około jednej piątej całkowitej kwoty z funduszy programu, do 2019 r. kiedy wycofał się z udziału w Title X. Obecny przepis cofnął rozporządzenie z 2019 r. administracji Trumpa, co ułatwia Planned Parenthood powrót do otrzymywania pieniędzy z budżetu. Obecna zmiana to powrót do polityki Baracka Obamy, a nawet pójście krok dalej. Departament Zdrowia administracji Bidena, w październiku 2021 r. ogłosił, że kliniki uczestniczące w programie Title X mogą kierować na aborcje i nie muszą być fizycznie oddzielone od placówek aborcyjnych.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.