Sandomierz: 57 mężczyzn zgłosiło chęć podjęcia się posługi szafarzy Komunii św.

Do uczestnictwa w spotkaniach formacyjnych zgłosiło się 57 mężczyzn, pragnących podjęcia się posługi nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej. w diecezji sandomierskiej, w której nie było jej do tej pory. W sandomierskim Instytucie Teologicznym odbyło się 27 stycznia pierwsze spotkanie.

Do uczestnictwa w spotkaniach formacyjnych zgłosili się chętni mężczyźni wskazani przez księży proboszczów. W słowie skierowanym do kandydatów, bp Krzysztof Nitkiewicz podziękował za gotowość podjęcia się tak szczytnej i ważnej misji.

Hierarcha podkreślił, że Eucharystia jest największym i najświętszym darem Chrystusa dla Kościoła. – Stąd każda posługa eucharystyczna musi być traktowana bardzo poważnie i powinna się łączyć z prawdziwie chrześcijańską postawą. Nie może być miejsca na improwizację i dowolność – wskazywał ordynariusz.

Przygotowanie posługi nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej obejmuje kilka spotkań formacyjnych, podczas których kandydaci pogłębią swoją wiedzę z zakresu teologii Eucharystii, liturgiki i duchowości. Zapoznają się zasadami posługi nadzwyczajnego szafarza Komunii Świętej oraz z pobożnością eucharystyczną i z kultem Najświętszego Sakramentu.

Ks. Dariusz Sidor, koordynator formacji wyjaśniał, że Kościół stawia nadzwyczajnym szafarzom Komunii św. wysokie wymagania. Mają oni wyróżniać się dojrzałością wiary, zdrową pobożnością eucharystyczną i intensywnym życiem sakramentalnym. Powinni odznaczać się wzorowym życiem moralnym i solidnością w życiu małżeńskim, rodzinnym, zawodowym i sąsiedzkim oraz odpowiednimi kwalifikacjami intelektualnymi.

Bardzo ważne jest także ich aktywne uczestnictwo w życiu parafialnym, poważanie u wiernych, a także odznaczanie się pozytywnymi cechami charakteru, takimi jak otwarta i służebna postawa wobec drugich, serdeczność i łatwość nawiązywania kontaktu z chorymi i ludźmi w podeszłym wieku.

Nadzwyczajni szafarze będą zanosili Komunię Świętą osobom chorym i starszym wiekiem, szczególnie w niedziele i święta.

Posługa taka jest nawiązaniem do tradycji z pierwszych wieków chrześcijaństwa, kiedy na zakończenie Mszy św. kapłan przekazywał Komunię Świętą wybranym osobom, szczególnie krewnym, aby zanieśli ją swoim chorym lub więźniom. Przykładem może być rzymski męczennik z III w. św. Tarsycjusz, który z tego powodu został skazany na śmierć.