SARS uniemożliwia pielgrzymki do sanktuariów
07 maja 2003 | 13:31 | pb, jpg, AP, Zenit //mr Ⓒ Ⓟ
Strach przed wirusem SARS drastycznie zmniejszył liczbę pielgrzymek do sanktuariów maryjnych w Chinach. Wiele diecezji i wielu pielgrzymów odwołało swoje pobyty w sanktuariach – poinformował ks. Lan Xiaopeng, proboszcz sanktuarium Matki Bożej w Shenshen koło Szanghaju.
Sanktuarium Matki Bożej w Shenzen, położone na szczycie góry, jest jednym z najbardziej popularnych miejsc pielgrzymkowych wśród chińskich katolików. W maju, miesiącu Maryi, przybywa do niego zwykle 50-60 tys. osób, aby modlić się na różańcu i odprawiać drogę krzyżową.
Tzw. Kościół patriotyczny, kontrolowany przez komunistyczne władzom Chińskiej Republiki Ludowej, w oficjalnej nocie z 23 kwietnia zawiesił pielgrzymki, aby zapobiegać rozprzestrzenianiu się SARS. Zarówno chrześcijanie, jak i buddyści i muzułmanie chińscy włączyli się w walkę z wirusem przez zbieranie funduszy dla służby zdrowia walczącej z SARS.
Tymczasem na Filipinach Kościół ostrzega przed uleganiem panice przed SARS. Apel taki znalazł się w liście arcybiskupa Manili kard. Jaime Sina.
„Ostatnia rzeczą, jaką można by prowokować w obecnej sytuacji, jest panika czy masowa histeria wśród ludności” – napisał kardynał. Prosi on księży o kierowanie wiernymi tak, by „stawali się oni świadomi działań, jakie należy podejmować wobec choroby”.
Podobnie pani prezydent Filipin, Gloria Arroyo zaapelowała do mieszkańców kraju, by „osobistą czujnością i dyscypliną” przyczyniali się do walki z chorobą.
Na całym świecie wirus SARS zabił co najmniej 449 osób, a ponad 6 300 kolejnych jest nim zarażonych. Z kolei na Filipinach zanotowano dziesięć przypadków zachorowań na SARS, z czego siedem w ciągu ostatnich dni. Dwa z nich okazały się śmiertelne.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.