Drukuj Powrót do artykułu

Sekretarz generalny Episkopatu Ukrainy: mam nadzieję, że nie zostaniemy sami

21 września 2023 | 00:05 | tk, Caritas Polska | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Wciąż trwa gaszenie pożaru magazynu we Lwowie, wykorzystywanego przez Caritas Spes na Ukrainie. W obiekcie zaatakowanym przez siły rosyjskie w nocy z 18 na 19 września znajdowało się kilkaset ton darów, w tym od Caritas Polska. – Mam nadzieję że nie zostaniemy sami – powiedział KAI bp Edward Kawa, który koordynuje pomoc humanitarną na Ukrainie. Jak dodał, w związku z nadchodzącymi chłodami potrzebne są zwłaszcza agregaty prądotwórcze.

W magazynie zaatakowanym przez Rosję przy pomocy irańskich dronów znajdowało się 300 ton darów z pomocą humanitarną, m.in. generatory prądu i paczki dla Ukrainy od Caritas Polska.

Bp Kawa powiedział, że wbrew doniesieniom medialnym z wczorajszego wieczoru o zakończeniu akcji gaśniczej strażakom dopiero teraz udało się opanować ogień. – Zniszczenia są większe, niż wcześniej przypuszczałem – powiedział duchowny tuż po powrocie z miejsca zdarzenia.

Zaatakowany magazyn Caritas Spes gromadzący najpotrzebniejszą pomoc dla całej Ukrainy należał do produkującej okna firmy Fakro, która bezpłatnie użyczyła ten magazyn ukraińskiej Caritas. Stąd najpotrzebniejsze artykuły i urządzenia wyruszały do różnych miejsc najbardziej poszkodowanych podczas rosyjskiej inwazji.

W czwartek odbędzie się spotkanie koordynacyjne, podczas którego zapadną decyzje na temat dalszych działań pomocowych. Trzeba będzie rozstrzygnąć m.in. czy w dalszym ciągu korzystać z magazynów firmy Fakro czy też poszukać innego miejsca. Biskup pomocniczy archidiecezji lwowskiej zwrócił uwagę na ogromne straty, jakie firma poniosła w wyniku ataku.

Bp Kawa poinformował, że z uwagi na nadchodzące chłody, Ukrainie najbardziej potrzebne są obecnie agregaty prądotwórcze, ciepła odzież i koce. Jak zwykle ważna jest też żywność. “Chodzi o to wszystko, co pomoże ludziom przetrwać chłodną porę roku” – dodał duchowy.

Biskup, który jest także sekretarzem generalnym Konferencji Biskupów Rzymskokatolickich Ukrainy wyraził nadzieję, że przed nadchodzącą zimą Ukraina nie pozostanie bez pomocy. – Już wczoraj otrzymałem wiele informacji i zapewnień, że w dalszym ciągu będziemy wspierani, za co jesteśmy bardzo wdzięczni – powiedział KAI lwowski biskup pomocniczy. – Mam nadzieję, że w tym wszystkim nie pozostaniemy sami – dodał duchowny.

W nocy z 18 na 19 września, w wyniku ataku na Lwów, spłonął magazyn przemysłowy wykorzystywany przez Caritas-Spes Ukraina. W magazynie znajdowało się 300 ton darów z pomocą humanitarną, m.in. generatory prądu i paczki dla Ukrainy od Caritas Polska.

Wraz z magazynem Caritas-Spes Ukraina we Lwowie spłonęło 300 ton darów, ilość równa 15 transportom humanitarnym. Magazyn był strategicznym miejscem umożliwiającym rozładowywanie, przechowywanie transportów i dalszą dystrybucję pomocy humanitarnej na terenie całej Ukrainy. Jeszcze wczoraj dotarł ostatni transport z 33 paletami Paczek dla Ukrainy. Pomoc miało otrzymać 660 rodzin na Ukrainie.

W związku z zaistniałą sytuacją Caritas Polska uruchomiła działania pomocowe i ogłosiła zbiórkę dla najbardziej potrzebujących. Wsparcia można udzielić:

• wpłacając dowolną kwotę na konto 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 (z dopiskiem UKRAINA)
• przekazując wpłatę poprzez stronę caritas.pl
• wysyłając SMS o treści UKRAINA pod numer 72052 (2,46 zł z VAT).

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.