Drukuj Powrót do artykułu

Sekretarz generalny ŚDM w Panamie prosi Polaków o modlitwę

17 stycznia 2018 | 14:13 | Stuttgart / Dorota Abdelmoula / bd Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Paulina Krzyżak / flickr.com

Prosimy Polaków o modlitwę za nas i wspólnie z nami. Dobre, jakie wynika ze Światowych Dni Młodzieży, to zawsze owoc modlitwy – mówi w rozmowie z KAI Victor Chang Gonzalez, sekretarz generalny Komitetu Organizacyjnego ŚDM Panama 2019. Na rok przed rozpoczęciem Światowych Dni Młodzieży, podsumowuje prace organizacyjne, w które włącza się Kościół w całej Ameryce Centralnej.

Dorota Abdelmoula (KAI): Do rozpoczęcia Światowych Dni Młodzieży pozostał rok. Jakie nastroje panują dziś w Panamie?

Victor Chang Gonzalez: To połączenie wielkiego napięcia i ogromnego entuzjazmu, a poruszenie panuje nie tylko u nas, ale w całej Ameryce Łacińskiej. Symbole ŚDM, czyli krzyż i ikona Matki Bożej, po raz pierwszy są na Karaibach: odwiedziły już Kubę, Haiti, Dominikanę i Portoryko zdewastowane przez ubiegłoroczny huragan „Maria”. Modlitwa przy tych symbolach po raz pierwszy jest udziałem młodych ludzi z tych terenów, którzy z wielkimi emocjami przygotowują się do spotkania w Panamie i deklarują: na pewno tam będziemy!

Jak się domyślacie, mamy wiele pracy i chcemy przyjąć papieża i młodzież z całego świata jak najlepiej. Jesteśmy malutkim krajem, dlatego musimy być naprawdę dobrze przygotowani. Ściśle współpracujemy z władzami kraju, w samym komitecie pracuje teraz ponad 300 osób, w większości są to wolontariusze z Panamy. Zaczynamy pracę o 7.00 rano, kończymy o 21.00, a nawet po pracy wysyłamy e-maile i prowadzimy rozmowy. Ale wy w Polsce przecież wiecie jak to jest! (śmiech)

Ilu pielgrzymów i wolontariuszy spodziewacie się w Panamie?

– Będziemy potrzebowali ok. 25-30 tys. wolontariuszy, w tym ok. 5-6 tys. tych, którzy przyjadą spoza naszego kraju. Ich rekrutację rozpoczniemy wkrótce, wraz z uruchomieniem systemu rejestracyjnego.

Natomiast jeśli chodzi o liczbę pielgrzymów, opieramy się na szacunkach z poprzednich edycji spotkania i możliwości, jakie stwarza nasz kraj. Spodziewamy się ok. 200 tys. pielgrzymów zagranicznych, ale tę liczbę zweryfikuje rejestracja. Wiemy, że ostatnio to Europa była najliczniej reprezentowanym kontynentem, ale styczniowa data nie jest najłatwiejszym terminem dla Was. Niemniej jednak, mamy doświadczenie tego, że młodzi ludzie są bardzo kreatywni i wielu z nich robi co tylko możliwe, by przyjechać do nas w styczniu. Mamy nadzieję, że liczba Europejczyków pozytywnie nas zaskoczy.

Szykujemy miejsca dla ponad 1 mln pielgrzymów. Poza tym, wiemy, że kiedy papież przyleci do naszego kraju, każdy w Panamie będzie chciał wziąć udział w spotkaniu z nim. A mamy ok. 4 mln mieszkańców.

Przyjeżdżając do Panamy papież spotka się także Kościołem z całego regionu środkowoamerykańskiego?

– Tak, dlatego pielgrzymka symboli ŚDM w tych krajach jest też ważnym etapem przygotowania do wizyty papieża. Entuzjazm wiernych wynika też z faktu, że papież odwiedza nasz kontynent praktycznie każdego roku: rok temu był w Kolumbii, teraz rozpoczął wizytę w Chile i Peru. Śledzimy te wydarzenia z wielką uwagą i czekamy na przyszłoroczne spotkanie.

A jak będzie wyglądała główna część papieskiej wizyty w Panamie, czyli spotkanie z uczestnikami ŚDM?

– Tak jak w ubiegłych latach, pielgrzymi zbiorą się podczas pięciu głównych uroczystości. Planujemy zorganizowanie tych wydarzeń na nadmorskim bulwarze Cinta Costera, choć oczywiście pracujemy też nad „planem B”. Poza tym chcielibyśmy, by przed południem, kiedy młodzi spotykają się na katechezach, było więcej czasu na wspólną modlitwę.

Dostajemy też wiele zgłoszeń dotyczących Festiwalu Młodych. Przeprowadziliśmy nawet sondaż wśród młodzieży latynoamerykańskiej i tych, którzy uczestniczyli we wcześniejszych ŚDM, pytając, jakiej oferty oczekują od festiwalu. Zaskoczyła nas ich odpowiedź, bo powiedzieli, że oczekują wydarzeń, których będą uczestnikami, a nie tylko widzami. Chcą spotykać się z rówieśnikami, dzielić się z nimi, współtworzyć te spotkania. Więc pod takim kątem przyglądamy się napływającym propozycjom, choć jest za wcześnie, by mówić o ostatecznym kształcie festiwalu.

Tak jak w poprzednich latach, na czas ŚDM powstanie też Centrum Powołaniowe i Strefa Pojednania. Jest też pomysł stworzenia parku tematycznego poświęconego Biblii.

Czytaj także: Duszpasterz młodzieży w Palestynie o owocach ŚDM w Polsce

W przygotowania i organizację grup włącza się też wiele ruchów, wspólnot i zakonów. Pomagają nam też całe rodziny i parafie, wszyscy, którzy chcą być częścią tego wydarzenia i wziąć udział w spotkaniu z papieżem. Także w naszym komitecie pracują osoby dosłownie w różnym wieku.

Czy jest cokolwiek, czego obawiacie się na rok przed spotkaniem młodych?

– Cokolwiek? Jest wiele takich rzeczy! (śmiech) Myślę, że przede wszystkim potrzebujemy informacji, ilu pielgrzymów wybiera się do Panamy, bo chcemy jak najlepiej przygotować dla nich wszystko, czego będą tu potrzebowali. Te szacunki, to wyzwanie każdej edycji ŚDM, bo młodzi rejestrują się tuż przed spotkaniem. Dlatego prosimy, by nie zostawiali zgłoszeń i przygotowań na ostatnia chwilę.

Ze wstępnych szacunków wynika, że najliczniej reprezentowanym narodem Europy będą w Panamie Polacy. Czy w związku z tym macie wobec nas jakieś szczególne oczekiwania?

– Wy, Polacy, doskonale wiecie, czym są Światowe Dni Młodzieży, dlatego przede wszystkim prosimy was o modlitwę z nami i za nas. Dobro, jakie wynika z ŚDM, to owoc modlitwy.

A co z przygotowaniami duchowymi? W jaki sposób my, w Polsce i Europie możemy przygotować się do spotkania z Kościołem w Panamie i na Karaibach.

– Najważniejsza jest zawsze modlitwa. Dołączajcie do modlitwy razem z nami: każdego dnia w południe odmawiamy Anioł Pański i modlitwę ŚDM w intencji tego spotkania. Także 22. każdego miesiąca modlimy się w tej intencji. Módlcie się z nami, śledźcie pielgrzymkę symboli ŚDM w Ameryce Łacińskiej, bo to pozwoli Wam zobaczyć, jak przeżywamy naszą wiarę, jak się nią dzielimy.

Panama podkreśla też, że jest krajem o jednej z największych na świecie bioróżnorodności. Czy także ten aspekt będzie podkreślany podczas ŚDM w nawiązaniu do papieskiego nauczania nt. ochrony stworzenia?

– Tak, poznawanie naszej bogatej przyrody będzie częścią Dni w Diecezjach, które przygotowujemy nie tylko w Panamie, ale też w Nikaragui i Kostaryce.

Jak będą wyglądały te dni? Z ubiegłorocznej wizyty w Panamie pamiętam, że w niektórych rejonach katolicy stanowią mniejszość, a rodziny innych obrządków i wyznań mówiły, że również chciałyby przyjąć u siebie pielgrzymów.

– Tak, w tym roku rozpoczynamy współpracę z licznymi Kościołami niekatolickimi, aby wspólnie przygotować jak najlepsze przyjęcie pielgrzymów w diecezjach. W te przygotowania włączają się także muzułmanie i żydzi – nie ma ich wielu, ale są tacy, którzy chcą przyjąć u siebie młodych ludzi.

W Kostaryce zamieszka podczas Dni w Diecezjach blisko 20 tys. pielgrzymów, tyle samo w Nikaragui. Co najmniej 80 tys. będzie też czekało na młodzież w Panamie, choć w razie potrzeby tę liczbę możemy zwiększyć. W październiku odwiedziliśmy naszych sąsiadów i mogę zapewnić, że oni już teraz nie mogą się doczekać przyjazdu gości, a w internecie odliczają dni do spotkania.

Dlatego mówimy, że te ŚDM to błogosławieństwo dla całego Kościoła Ameryki Łacińskiej. Pod koniec jesieni mieliśmy spotkanie z wszystkimi biskupami z naszego regionu, którym przedstawialiśmy stan przygotowań do spotkania. Kiedy pod koniec arcybiskup Panamy zapytał, kto z zebranych wybiera się na ŚDM, wszyscy biskupi podnieśli ręce.

Czy w takim razie październikowy synod biskupów o młodzieży również będzie etapem przygotowań do spotkania Kościoła powszechnego w Panamie?

– Jednym z czterech filarów przygotowań do ŚDM jest zrozumienie świata młodych ludzi, dlatego ten synod jest dla nas bardzo ważny i promujemy przygotowania do niego. Mamy nadzieję, że w Panamie w 2019 r. młodzież zapozna się z przesłaniem wypracowanym podczas synodu biskupów.

Ten synod to prawdziwy prezent dla Kościoła, który chce zrozumieć, jak być blisko młodych ludzi, jakie oni mają potrzeby – podobnie, jak pyta o to przy okazji Światowych Dni Młodzieży.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała Dorota Abdelmoula

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku

Przeczytaj także

16 stycznia 2018 09:53

Kard. Nycz o zachowaniu kibiców na Jasnej Górze

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.