„Serce Łodzi” gotowe do drogi

„Serce Łodzi” jest już gotowe do wspinaczki na wieżę katedralną. Przez kilka godzin trwały 31 maja przygotowania do piątkowej instalacji dzwonu na wieży. Część elementów już została przetransportowana do góry.

Kilka dni wcześniej w odpowiedni sposób przygotowany został otwór zegarowy. „Konieczne było wyjęcie kilku cegieł, żeby cały dzwon w nim się zmieścił” – mówi ks. Ireneusz Kulesza, proboszcz parafii katedralnej.
W czwartek pod katedrę podjechał dźwig. „Takiej operacji jeszcze nie prowadziłem, ale dzwon nie będzie najcięższym elementem przenoszonym do góry. Trzeba jednak będzie bardzo uważać na elewację i idealnie trafić w otwór. To precyzyjna robota” – przyznaje operator, Marek Gajdzicki.
Najpierw „Serce Łodzi” zostało podniesione do góry i zdjęte z tymczasowej dzwonnicy (trafi ona do parafii w Nowosolnej). Później na posadzkę trafiło jarzmo. Ekipa, która jutro pokieruje instalacją dzwonu sprawdzała też, czy specjalne pasy utrzymają ciężar. „Mogłyby podnieść kilka razy większą masę, także mamy spory zapas. Konstrukcyjnie też wszystko jest w porządku” – ocenia szef ekipy, Paweł Szydlak. Jednak zamontowanie pasów wcale nie było takie proste – dwóch pracowników musiało na parę minut wejść pod płaszcz dzwonu i tam dopilnować prawidłowego ułożenia elementów mocujących i pasów. Później zaczęły się spektakularne działania – podniesienie do góry specjalnej wciągarki i – na zakończenie – samego jarzma.

Tymczasem „Serce Łodzi” czekać będzie na piątkową instalację na czerwonym dywanie. „Wyszlifowane i błyszczące. Przed podniesieniem na wieżę chcieliśmy przywrócić dzwonowi pierwotny blask, który nieco przygasł przez miesiące eksponowania pod gołym niebem” – wyjaśnia ks. Kulesza.
Operacji przygotowania do instalacji przyglądała się grupka mieszkańców Łodzi. Wśród nich była też 80-letnia pani Teresa Tomczak. „Przyjechałam tutaj specjalnie z Dąbrowy. To przecież jest Serce Łodzi” – mówiła ze wzruszeniem. Chciała zjawić się wcześniej, ale nie mogła namówić wnuków. Ostatecznie wybrała się sama i z pewnością nie żałuje, bo nie tylko miała okazję obserwować skomplikowaną operację, ale też jako ostatnia zrobiła sobie zdjęcie przy powieszonym jeszcze na tymczasowej dzwonnicy dzwonie.

Uroczysta instalacja dzwonu nastąpi 1 czerwca, podczas festynu z okazji Dnia Dziecka. W trakcie uroczystości abp Władysław Ziółek wręczy legitymacje 35 dzieciom – Strażnikom Dzwonu (maluchy wydelegowane przez cztery wyznania decydujące kiedyś o obliczu miasta: katolickie, luterańskie, judaistyczne i prawosławne).