Drukuj Powrót do artykułu

Shomali: Chciał być bliski ubogim

25 maja 2014 | 14:54 | pb / br Ⓒ Ⓟ

We franciszkańskim klasztorze Casa Nova w Betlejem papież Franciszek zjadł obiad z grupą ośmiu palestyńskich rodzin. – Nie chciał jeść z kardynałami, biskupami, z politykami, lecz z ubogimi rodzinami. Tak jak Jezus chciał być bliski ubogim – skomentował ten fakt biskup pomocniczy łacińskiego patriarchatu Jerozolimy William Shomali.

Wyjaśnił, że każda z rodzin reprezentowała jedną kategorię ubóstwa o podłożu humanitarnym, politycznym lub społecznym.

Jedna z rodzin (George Sbeit z żoną Shadią) pochodziła z Ikrit, wioski w Galilei, która w 1948 r. została ewakuowana przez wojska izraelskie, po czym zrównana z ziemią. Oszczędzono jedynie kościół. Mimo wyroków sądów, arabscy mieszkańcy tej wsi nadal nie mogą tam z powrotem zamieszkać.

Kolejna rodzina (Elias Abu Mohor z żoną Juliet i 2 córkami: Isabel i Elizabeth) jest jedną z 58 mających ziemię w dolinie Cremisan w Bajt Dżala. Budowany przez Izrael tzw. mur bezpieczeństwa odetnie je od należących do nich terenów.

Była też rodzina należąca do kategorii czekających na możliwość połączenia (Joseph Hazboun z żoną Rimą i 2 dzieci: synem Yazanem i córką Laian). Jedno ze współmałżonków (w tym przypadku żona) mieszka w Jerozolimie, a drugie na terenie Palestyny. Według prawa izraelskiego bowiem niełatwo jest do Jerozolimy sprowadzić na stałe palestyńskiego współmałżonka.

Był też obecny Shawki Halaby z żoną Ablą i 2 synami: Fadim i Tamerem. Ich trzeci syn przebywa w izraelskim więzieniu, skazany na dożywocie.

Na obiad została zaproszona Layla Shatara, wdowa z Betlejem, której syn uciekł do Strefy Gazy po oblężeniu bazyliki Narodzenia w 2002 r.

Ze Strefy Gazy przyjechała chrześcijanka Rania Michel Mizak, a z Bajt Dżala niemogący uzyskać żadnego dokumentu tożsamości 23-letni Mike Abed Rabbo. Był też były narkoman Zakaria Zakaria z Betlejem, mający obecnie problemy ze zdrowiem.

Każda z rodzin mogła przedstawić papieżowi swoją sytuację i z nim porozmawiać. Argentyński franciszkanin był tłumaczem na język arabski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.