Siedlin: Prymas Wyszyński został patronem Zespołu Szkół

Mszą św. w kościele parafii św. Michała Archanioła w Płońsku rozpoczęły się uroczystości związane z nadaniem imienia Księdza Prymasa Kardynała Stefana Wyszyńskiego Zespołowi Szkół w Siedlinie w diecezji płockiej. Bp Piotr Libera, który przewodniczył okolicznościowej Eucharystii z udziałem wielu gości, podkreślał, że „wychowanie jest przede wszystkim sprawą serca”.

Biskup płocki w homilii przypomniał rys historyczny wydarzeń z 1953 r., kiedy to kard. Stefan Wyszyński został wywieziony i zamknięty w miejscu odosobnienia, najpierw w Komańczy, a potem w Stoczku Warmińskim. Paradoksalnie, był to bardzo pracowity okres w jego życiu. Notował potem, że „nie miał czasu na próżnowanie”.

„Ta historia uczy nas, że nawet w najtrudniejszych warunkach można się rozwijać, można zdobywać wiedzę, uczyć języków… Człowiek pokazuje, kim jest i kim chce być, gdy w każdej sytuacji stara się o głębokie życie duchowe, gdy nie traci czasu, gdy solidnie podchodzi do obowiązków, gdy precyzyjnie planuje rozkład dnia” – wymieniał bp Libera.

Zwracał też uwagę, że Prymas Wyszyński pozornie był człowiekiem szorstkim i chłodnym. Być może właśnie w ten sposób – choć w głębi duszy był to dobry człowiek i pasterz – wyrażał dostojeństwo i godność duchowego przywódcy narodu. Cechowała go nadto „prostota, mądrość, wierność modlitwie, umiejętność odczytywania znaków czasu” oraz zawierzenie Matce Bożej, które wyraził w akcie Ślubów Jasnogórskich, ułożonych w 1956 ro. w czasie uwięzienia w Komańczy.

Zwracając się do nauczycieli, biskup płocki stwierdzał, że trud uczenia i wychowywania, za nieduże pieniądze, jest ciężkim krzyżem. „Z jednej strony wciąż nowe programy, zamęt w świecie wartości, osłabiona rodzina. Z drugiej natomiast coraz więcej nieprzystosowania, coraz więcej postaw roszczeniowych. Nie zapominajmy jednak: wychowanie jest przede wszystkim sprawą serca, sprawą towarzyszenia młodemu człowiekowi, sprawą dawania mu dobrego przykładu, stawiania wymagań” – akcentował bp Libera.

Dziękował także za wybór przez szkołę za patrona właśnie Prymasa Wyszyńskiego. Prosił, by ten Sługa Boży błogosławił społeczności szkolnej we wszystkich „dobrych zamiarach, trudach i dziełach”.

„Mamy świadomość, że tak godny patron, to zobowiązanie. Pragniemy, aby był on przewodnikiem duchowym społeczności szkolnej, byśmy uczyli się od niego miłości do Boga i szacunku do człowieka. Chcemy naśladować jego odwagę, bezkompromisową wiarę, wierność wartościom i umiłowanie Ojczyzny. Podjęliśmy inicjatywy, które mogą zmobilizować środowiska szkolne do refleksji nad aktualnością pozostawionej przez Prymasa nauki” – przekonywał Dariusz Urbański, dyrektor Zespołu Szkół w Siedlinie.

W czasie uroczystości w Szkole Podstawowej w Siedlinie bp Libera poświęcił także tablicę pamiątkową ku czci patrona placówki; odbyło się też ślubowanie uczniów na sztandar szkoły, ceremonia wbicia pamiątkowych gwoździ w drzewce sztandaru oraz cześć artystyczna, dedykowana kard. Wyszyńskiemu.

Tego samego dnia w Siedlinie jednej z ulic nadano imię bł. Jana Pawła II.