Drukuj Powrót do artykułu

Siłą Europy są jej święci

22 października 2017 | 17:42 | Warszawa / pgo, mip / bd Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. YouTube

– Europa potrzebuje nowego przyśpieszenia. Trzeba pomyśleć o zrywie. Ten zryw to powrót do korzeni chrześcijańskich – mówił 22 października na konferencji prasowej ks. infułat Ireneusz Skubiś, moderator Ruchu „Europa Christi”. Międzynarodowy Kongresu Ruchu, odbywał się w niedzielę na warszawskim Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Konferencję prasową prowadził prezes KAI, Marcin Przeciszewski.

– Papież Jan Paweł II otworzył nam drogę odnalezienia naszych korzeni. Nie bójmy się „Otworzyć drzwi Chrystusowi”, nie odrzucajmy jego Ewangelii, przyjmijmy ją – apelował podczas konferencji kard. Robert Sarah, prefekt watykańskiej Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Podkreślił, że Ewangelia została powierzona Kościołowi – nie tylko hierarchii – ale wszystkim chrześcijanom, także żyjącym tutaj w Polsce.

– Kiedy przyjrzymy się sytuacji w Europie widzimy, że jest w stanie milczącej apostazji, opuściła Chrystusa, odeszła od jego Ewangelii. Tak organizuje swoje życie, jakby Boga nie było – zauważył kard. Sarah. Dodał, że Europa przechodzi kryzys w wymiarze antropologicznym i w wymiarze wiary. Hierarcha porównał Kościół do księżyca. – On sam w sobie nie ma światła, świeci wtedy, kiedy przyjmuje je od słońca. Chciałbym, żeby Kościół uświadomił sobie swoją misję, odbijał światło Chrystusa – powiedział.

Kard. Sarah stwierdził, że Polska odgrywa centralną rolę uświadamiania misji Kościoła. – Obchodzicie 1050. rocznicę waszego chrztu. Zostaliście zanurzeni w Trójcy, wasze życie ma stać się trynitarnym, ma nieść obecność Boga w świat. Wielu świętych realizowało to marzenie Boga: św. Faustyna, św. Jan Paweł II – powiedział. Podkreślił również, że święci są w stanie sprawić, żeby Europa zaczęła na nowo żyć, a Polska może być bardzo dumna z tak licznych świętych, których wydała teraz we współczesności. – Czy nie jest to wezwanie od Boga związane z rolą jaką macie spełnić w Europie? – pytał duchowny.

Czytaj także: Europa cierpi, bo nie potrafiła zadbać o swoje wartości. 2. sesja Kongresu „Europa Christi”

Davor Ivo Stier, były wicepremier Chorwacji podkreślił, że to idea pojednania przyświecała pomysłowi na stworzenie Europy w duchu pokoju po porażce jaką była II wojna światowa. – Chrześcijański koncept pojednania jest na tyle uniwersalny, żeby narody żyły razem. Problem polega na tym, że ideologie oparte na internacjonalizmie są sprzeczne z wartościami związanymi z rodziną podczas kiedy chrześcijaństwo wspiera rodzinę i wszystkie związane z nią wartości – mówił były wicepremier Chorwacji.

Polityk zauważył, że bez rodziny nie ma solidarności, a bez tego nie ma społeczeństwa. – Możemy to przełożyć na skalę europejską. Bez solidarności nie bedzie wartości i ludzie będą marginalizowani – mówił Davor Ivo Stier. Dodał, że z punktu widzenia politycznego wspólny projekt europejski ma powodzenie tylko, gdy będzie oparty na chrześcijańskich wartościach, na których odbudowywaliśmy Europę po II wojnie światowej, a bez których nie stworzymy przestrzeni, w której będziemy wszyscy wolni.

Czesław Ryszka, senator RP podkreślił, że jeżeli Bruksela nie zaprzestanie walki z rodziną to można będzie wkrótce zapomnieć, że Unia Europejska istniała. – Dla tych, którzy kierują się zdrowym rozsądkiem i wartościami chrześcijańskimi jest to bezapelacyjna prawda – powiedział.

– Nie ma znaku równania między spójnością Europy a trwałością politycznego projektu europejskiego – powiedział ks. prof. Waldemar Chrostowski. Zauważył, że Europa przeżyła już wiele takich projektów. – Kryzys Europy polega na tym, że przeżywamy swoistą erozję tożsamości. Polega na duchowej schizofrenii. Mamy w Europie chrześcijan i niechrześcijan i to takich, którzy z metryki są chrześcijanami. Trzeba ich odzyskać – powiedział prof. Chrostowski.

Biblista zauważył, że obraz Europy i Europejczyków kreowany przez media i rzeczywistość, która istnieje w sanktuariach takich jak Fatima czy Lourdes jest różna. – Sanktuaria tętnią życiem, rozwija się ruch pielgrzymkowy. To też jest Europa – podkreślił. – Chrześcijaństwo w Europie przeżywa wyzwania i przeżywa również wielkie odrodzenie. Siłą Europy są jej święci, nie tylko ci z kalendarza, ale też zwykłe rodziny. To one decydują o kształcie Europy – dodał.

Czytaj także: Zakończyła się pierwsza sesja Kongresu Ruchu „Europa Christi”

Międzynarodowy kongres Ruchu „Europa Christi” pod hasłem „Otwórzcie drzwi Chrystusowi!” trwa do poniedziałku, 23 października. Spotkania odbywają się również w Łodzi oraz Warszawie, a wśród gości znalazło się ponad 40 wybitnych osobistości z Polski i Europy, m.in. kard. Stanisław Dziwisz, kard. Robert Sarah, prefekt watykańskiej Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów czy abp Kyrillos Kamal William Samaan z Kościoła katolickiego obrządku koptyjskiego w Egipcie.

Na zakończenie kongresu przyjęty ma być przez jego uczestników apel zgłoszony przez kard. Dziwisza – o włączenie św. Jana Pawła II do grona patronów Europy.

Inicjatywa powstała z inspiracji ks. infułata Ireneusza Skubisia, honorowego redaktora naczelnego Tygodnika Katolickiego „Niedziela”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku

Przeczytaj także

22 października 2017 09:00

Ponad 2 tys. polskich misjonarek i misjonarzy pracuje w 100 krajach

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.