Sobór Watykański II a Jan Paweł II – kongres w Rzymie

„Dla Jana Pawła II Vaticanum II było soborem Kościoła, Chrystusa i człowieka” – stwierdził kard, Tarcisio Bertone.

Watykański sekretarz stanu otworzył dziś na franciszkańskim Wydziale Teologicznym Seraficum w Rzymie międzynarodowy kongres na temat znaczenia jakie dla pontyfikatu Jana Pawła II miał Sobór Watykański II.

Spotkanie wpisuje się w obchody 30. rocznicy wyboru kard. Wojtyły na Stolicę Piotrową. Jego organizatorami, obok władz uczelni, są władze miejskie Wiecznego Miasta, Fundacja Jana Pawła II, Ośrodek Dokumentacji i Studium Pontyfikatu Jana Pawła II w Rzymie, a także Papieska Akademia Teologiczna w Krakowie. Kongres potrwa do czwartku, 30 października.

W swoim wystąpieniu kard. Bertone zauważył, że Karol Wojtyła z pasją uczestniczył w pracach Soboru. Szczególne znaczenie wiązał z konstytucją dogmatyczną o Kościele „Lumen gentium” oraz z konstytucją duszpasterską o Kościele w świecie współczesnym „Gaudium et spes”. Dokumenty soborowe nie były w jego pojęciu zerwaniem z przeszłością, lecz zachętą dla duszpasterzy, aby orędzie ewangeliczne wyrazić w sposób zrozumiały dla czasów współczesnych. O znaczeniu jakie przywiązywał do prac Soboru świadczy, zdaniem watykańskiego sekretarza stanu, wyrażona w kontekście wielkiego jubileuszu roku 2000 zachęta do dokonania rachunku sumienia z tego, na ile przyjęliśmy soborowe nauczanie.

Kard. Stanisław Dziwisz pokreślił, że biskupowi a następnie arcybiskupowi Wojtyle ogromnie zależało na przekazaniu doświadczenia Soboru Watykańskiego II w archidiecezji krakowskiej. Temat ten często poruszał podczas spotkań z duchowieństwem czy różnymi grupami laikatu i zachęcał do modlitw w intencji Soboru. Po jego zakończeniu poświęcił się upowszechnianiu myśli soborowej i pobudzał do działań duszpasterskich skoncentrowanych na odnowie życia duchowego różnych środowisk kościelnych.

Szczególnym tego wyrazem był zainaugurowany w 1972 r. Synod Archidiecezji Krakowskiej. Ten właśnie temat poruszył bp Tadeusz Pieronek. Zauważył, że pierwotnie kard. Wojtyła pragnął, aby Synod, przygotowujący na dziewięćsetną rocznicę śmierci św. Stanisława, miał charakter szerszy, obejmujący całą Polskę. Nie było to jednak możliwe w ówczesnych realiach kościelnych. Zdaniem bp. Pieronka determinacja w jego organizacji świadczy jednak o dużej autonomii kard. Wojtyły. „W realiach komunistycznej dominacji Synod stanowił oazę zaufania i swobodnego myślenia, wyzwolił energię i przyczynił się w archidiecezji krakowskiej do tworzenia nowej mentalności” – stwierdził bp Pieronek.

Znaczenie jakie dla współczesnej myśli o małżeństwie i rodzinie miała koncepcja komunii osób zawarta w myśli filozoficznej kard. Wojtyły a następnie w nauczaniu Jana Pawła II – to temat wystąpienia kard. Carlo Caffarry. Kluczową wypowiedzią w tej dziedzinie, zdaniem arcybiskupa Bolonii, jest stwierdzenie „Gaudium et spes”, iż „człowiek nie może odnaleźć się w pełni inaczej jak tylko poprzez bezinteresowny dar z siebie samego”. „Źródłem współczesny kryzysu małżeństwa i rodziny jest abstrahowanie od natury osoby ludzkiej” – zauważył kard. Cafarra.

W rzymskim kongresie uczestniczą m.in. Prymas Polski, kard. Józef Glemp, prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, kard. Ivan Dias, biskupi polscy przebywający w Rzymie, a także przedstawiciele uczelni, w tym rektorzy KUL i Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie.