Drukuj Powrót do artykułu

Spotkanie polityka Iraku z Papieżem powstrzyma wojnę?

06 lutego 2003 | 12:34 | ml //ad Ⓒ Ⓟ

To pytanie zadali sobie publicyści włoscy na wieść o zapowiadanej na 14 lutego audiencji wicepremiera Iraku u Papieża. Są sceptycy ale i optymiści.

Szanse na powstrzymanie wojny w Zatoce Perskiej są „znikome, niemal żadne” -uważa watykanista „Corriere della Sera” Luigi Accattoli, który przypomina, że Papieżowi nie udało się powstrzymać amerykańskiej operacji „Pustynna burza” w 1991 r., a dziewięć lat później nie mógł odbyć pielgrzymki do miasta Ur „śladami Abrahama” (co komentator mediolańskiej gazety przypisuje również Bagdadowi).
Mimo to, „podobnie jak przy okazji wojny w Zatoce Perskiej, Papież stara się wystąpić w roli ostatniej instancji – oczywiście natury _moralnej_ – neutralnej wobec konfliktu Bush-Saddam i słuchanej przez obie strony”, dodaje Accattoli.
W Watykanie mówi się, że Jan Paweł II zaapeluje do przedstawiciela reżimu Saddama Husajna o „bezwarunkową” współpracę z inspektorami ONZ. Współpracownicy Ojca Świętego, twierdzi włoski dziennikarz, „zdają sobie doskonale sprawę, że jego rozmówca jest _trudnym_ partnerem, ufają jednak, że może być zainteresowany ustępstwem na życzenie autorytetu, którego żadna miarą nie można utożsamiać z amerykańskim _wrogiem_”.
Accattoli cytuje także opinie o tym, że dyplomacja watykańska, czy nawet sam Papież nosi się z zamiarem uczynienia jakiegoś „spektakularnego gestu” czy podjęcia „nadzwyczajnej inicjatywy”. Jego zdaniem przed 14 bm. Watykan „nie widzi potrzeby niczego podobnego”. „Innymi słowy – kończy Luigi Accattoli – wszystko, co Papież może zrobić, to rozmawiać, i dlatego będzie rozmawiał z Azizem”.
Jutro zaś Jan Paweł II przyjmie ministra spraw zagranicznych Niemiec Joschkę Fischera. „Jak wiadomo stanowisko Berlina w kwestii irackiej jest bardzo zbliżone do stanowiska Stolicy Apostolskiej, nie będzie to więc trudne spotkanie”, uważają obserwatorzy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.