Drukuj Powrót do artykułu

Sprzeczne z rozumem

05 kwietnia 2013 | 10:27 | pb (KAI/"La Croix") / br Ⓒ Ⓟ

Nieznaczna większość Francuzów opowiada się za „małżeństwami” homoseksualnymi, ale bez przyznania im prawa do adopcji dzieci – wynika z opublikowanego 4 kwietnia sondażu w tej sprawie. Za prawnym uznaniem związków jednopłciowych za małżeństwa jest 53 proc. ankietowanych, zaś przeciwko adopcji przez nie dzieci – 56 proc.

Tymczasem w Senacie rozpoczęła się debata nad przyjętą już 12 lutego przez Zgromadzenie Narodowe ustawą wprowadzającą tzw. małżeństwo dla wszystkich. Głosowania nad 280 zgłoszonymi poprawkami i 3 wnioskami proceduralnymi, mającymi na celu odrzucenie ustawy, mają potrwać do 12 lub 13 kwietnia. Opozycja zamierza jeszcze złożyć wniosek o rozpisanie referendum.

Przeciwnicy ustawy, którzy zorganizowali już wiele demonstracji z łącznym udziałem niemal 3 mln ludzi, zapowiedzieli na dzisiejszy wieczór i najbliższe dni kolejne manifestacje. Jedna z nich odbędzie się pod hasłem modlitwy i „świętego gniewu”.

3 kwietnia rzeczniczka organizującego większość protestów kolektywu La Manif pour Tous (Manifestacja dla wszystkich) Frigide Barjot zeznawała w procesie o zniesławienie, jaki wytoczyła senatorowi-sprawozdawcy ustawy Jeanowi-Pierre Michelowi, który odmówił przyjęcia przedstawicieli zespołu, nazywając jego członków reprezentantami „najgorszej homofobii”. Wyrok ma zapaść 18 kwietnia.

Obok Kościoła katolickiego i innych wspólnot chrześcijańskich, wśród protestujących przeciw „małżeństwu dla wszystkich” znalazła się ostatnio grupa 55 intelektualistów, którzy w liście do Senatu napisali, że prawa i nadrzędne dobro dzieci zostały w ustawie poświęcone na rzecz interesów ludzi dorosłych. Za sprzeczne z rozumem uznali oni narzucanie dziecku stanu cywilnego zaprzeczającego różnicy płci, która legła u podstaw ich zrodzenia, gdyż „nie da się zamienić matki i ojca”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.