Drukuj Powrót do artykułu

Sri Lanka: Wojna pod choinkę

26 grudnia 2008 | 07:05 | Radio Watykańskie/a. Ⓒ Ⓟ

Ugrupowanie Tamilskich Tygrysów i lankijska armia odrzuciły apel katolickich i anglikańskich biskupów o świąteczny rozejm.

16 grudnia lokalni hierarchowie obu Kościołów Sri Lanki zaapelowali o kilka dni względnego spokoju na czas Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Wezwali też do utworzenia przy współpracy z Międzynarodowym Czerwonym Krzyżem strefy bezpieczeństwa, w której mogłaby się schronić ludność cywilna. Przedstawiciel sił rządowych kategorycznie zapowiedział, że wojsko nie zaprzestanie walk, dopóki tygrysy nie złożą broni. W ostatnich dniach trwają tam szczególnie zacięte walki z użyciem broni ciężkiej o miasto Kilinochchi, które tamilscy rebelianci uznają za swą stolicę. Doniesienia prasowe mówią o licznych ofiarach po obu stronach. W sumie trwający od 25 lat konflikt kosztował już życie 70 tys. osób.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.