Drukuj Powrót do artykułu

Św. Agnieszka gwarantem rechrystianizacji Czech

13 listopada 2011 | 11:03 | RV / pm Ⓒ Ⓟ

„Czesi nie powinni się pogodzić z faktem, że ich ojczyzna jest najbardziej zateizowanym krajem Europy. Czechy to ziemia świętych, takich jak Agnieszka. Nie są oni przedmiotem nostalgii, lecz żywym motorem tego narodu. I dają nam pewność, że chrześcijaństwo w tym kraju jeszcze zwycięży”.

Tak mówił dziś w Pradze kard. Joachim Meisner, papieski legat na uroczystości 800-lecia urodzin św. Agnieszki. Była to, córka czeskiego króla, która pod wpływem korespondencji ze św. Klarą założyła w Czechach klasztor klarysek. Wybrała klasztorne mury i służbę ubogim, choć o jej rękę ubiegali się sam cesarz czy król Anglii – zaznaczył kard. Meisner.

Papieski legat przypomniał, że z Czechami łączą go bliskie więzy. Kiedy bowiem w Polsce nastał stan wojenny, tajni seminarzyści z Czech nie mogli już jeździć po święcenia do polskich biskupów. Z konieczności udawali się do wschodniego Berlina, gdzie ordynariuszem był właśnie Joachim Meisner. Spod jego rąk wyszły całe zastępy kapłanów podziemnego Kościoła. Ku swemu zdziwieniu kard. Meisner spotkał ich w Watykanie w listopadzie 1989 r. podczas kanonizacji św. Agnieszki. To właśnie wtedy, na niespełna tydzień przed Aksamitną Rewolucją, tajni księża podjęli decyzję o dekonspiracji. „Nie wrócimy już do katakumb, wierzymy, że spełni się pradawna przepowiednia, według której po kanonizacji Agnieszki nastaną w Czechach lepsze czasy” – mówili mu wówczas katakumbowi księża. „Ich postawa na kanonizacji zrobiła na mnie jeszcze większe wrażenie niż upadek muru berlińskiego” – wyznał były biskup niemieckiej stolicy.

Metropolita Kolonii zaznaczył, że Europa musi powrócić do swych świętych. Dziś jest ona kontynentem bez perspektyw. Odznacza się bowiem najmniejszą dzietnością i odsetkiem zdrowych rodzin. W takich warunkach nie ma szans na prawdziwy rozwój. Niemiecki kardynał zaznaczył jednak, że wielcy święci Europy przetrzymali wszystkie polityczne zmiany i upadki. Niech się dzieje, co chce, a święci pozostaną przy nas jako nasi patroni, staną po naszej stronie, pójdą z nami – podsumował kard. Meisner. Homilię w czasie jubileuszowej Eucharystii w praskiej katedrze zakończył cytatem ze słynnego listu polskich biskupów do episkopatu Niemiec: „Mosty między narodami potrafią budować tylko święci. Nic nie zabierają, a dają wszystko: dobra kultury i siebie samych” – zakończył kard. Meisner.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.