Drukuj Powrót do artykułu

Świadectwo Natalii z Polski podczas czuwania w Brzegach: wyszłam z kościoła, jak z pola bitwy

30 lipca 2016 | 19:28 | pab Ⓒ Ⓟ

Miłosierdzie Boga jest żywe i działa do dzisiaj – powiedziała Natalia Wrzesień z Łodzi. Polka jako pierwsza wygłosiła świadectwo w czasie czuwania modlitewnego z papieżem Franciszkiem w podkrakowskich Brzegach.

Natalia podzieliła się świadectwem swojego nawrócenia. Dokładnie zapamiętała tę datę. Była to niedziela, 15 kwietnia 2012 roku. Pracowała wówczas jako redaktor naczelna czasopism o modzie, a od 20 lat nie miała nic wspólnego z Kościołem. – Odnosiłam sukcesy w pracy, umawiałam się z fajnymi chłopakami, żyłam od imprezy do imprezy i to było sensem mojego życia – opowiadała. – Wszystko fajnie. Tylko, że tamtego dnia obudziłam się z niepokojem, że to co robię z moim życiem jest bardzo dalekie od dobra. Zrozumiałam, że potrzebuję iść tego dnia do spowiedzi – dodała.

Ponieważ nie wiedziała, jak wygląda ten sakrament, sięgnęła do internetu. Na kartce spisała swoje grzechy i poszła do kościoła. Bardzo się bała, że usłyszy od księdza: „Twoje grzechy są zbyt ciężkie, nic nie mogę dla ciebie zrobić”. Gdy wyznała swoje grzechy, ksiądz powiedział: „To bardzo piękna spowiedź”.

Kapłan wyjaśnił jej, że jest Niedziela Miłosierdzia Bożego, minęła właśnie godzina 15, a w katedrze, w której się znajdują, codziennie modliła się św. Faustyna, gdy mieszkała w Łodzi. To właśnie jej Pan Bóg objawił, że chce tego dnia wybaczać wszystkie grzechy, jakiekolwiek by one nie były. – Twoje grzechy są wybaczone. Nie ma ich już, nie wracaj do nich, nawet o nich nie myśl – mówił spowiednik.

To były dla niej mocne słowa. – Wyszłam z kościoła jak z pola bitwy – potwornie zmęczona, ale i przeszczęśliwa, z poczuciem zwycięstwa i przekonaniem, że Jezus wraca ze mną do domu – podkreśliła.

– Przez ostatnie dwa lata przygotowywałam ŚDM w Łodzi, aby inni mogli doświadczyć tego co ja. Miłosierdzie Boga jest żywe i działa do dzisiaj. Jestem tego świadkiem i tego samego życzę każdemu z was – powiedziała.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.