Drukuj Powrót do artykułu

Święty Krzyż: Droga Krzyżowa w trudnych warunkach pogodowych

03 kwietnia 2015 | 17:06 | apis Ⓒ Ⓟ

Nabożeństwo Drogi Krzyżowej, które odbyło się w drodze z Nowej Słupi na Święty Krzyż, przebiegało w trudnych warunkach ze względu na wcześniejsze opady śniegu i deszczu. Utrudniało to licznym pątnikom wejście Królewskim Szlakiem na świętokrzyski szczyt. Pasyjnej modlitwie przewodniczył biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Świętokrzyska Droga Krzyżowa ma swoją bogatą, wielowiekową historię.

Rozważania pasyjne poprowadzili ojcowie oblaci – kustosze Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego. Krzyż, symbol Męki Zbawiciela, od stacji do stacji nieśli przedstawiciele różnych stanów i zawodów.

Bp Krzysztof Nitkiewicz, w słowie na zakończenie nabożeństwa zwrócił uwagę na znaczenie ofiary Chrystusa poniesionej na krzyżu i jej odniesienie do życia każdego człowieka. – Pan Jezus z miłości do ludzi wziął na swoje ramiona krzyż i oddał na nim życie, aby nas zbawić, pojednać z Bogiem i ocalić od wiecznego potępienia. Jego ofiara ma charakter wieczny, obejmuje przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. On stale wyrywa nas z otchłani śmierci, odpuszczając nam grzech i karmiąc nas swoim Ciałem i Krwią – mówił biskup.

Ordynariusz sandomierski zaznaczył, że uczestnicy nabożeństwa stanęli po stronie Chrystusa. "Przyjęliśmy Jego strategię miłości, która polega na bezinteresownej ofierze złożonej z siebie w różnych intencjach, ale zawsze mającej w swoim założeniu jakiś dobry cel: być dla innych, być razem z innymi, szczególnie z tymi, którzy cierpią, zostali odrzuceni lub sami się zagubili" – podkreślił hierarcha.

Zdaniem ordynariusza, często nie wiemy jak pomóc zagubionym ludziom, czujemy się bezsilni, ale zawsze możemy i powinniśmy ich kochać. "Kochać jak Chrystus. Już samo takie podejście zmieni bardzo wiele, wniesie nowego ducha, pozwoli spojrzeć inaczej na rzeczywistość. O Chryste, spraw abyśmy byli zawsze po Twojej stronie, szczególnie wtedy gdy niesprawiedliwie cierpisz i umierasz w tylu naszych siostrach i braciach" – modlił się bp Nitkiewicz.

Pielgrzymi podkreślali wyjątkowość drogi, którą przybyli. – Dzisiejsza droga krzyżowa była trudna ze względu na panujące warunki lecz przez to może bardziej wymagała samozaparcia i wysiłku. Ten właśnie trud sprzyjał głębszej refleksji i intensywnej modlitwie – powiedział Andrzej z Ostrowca Świętokrzyskiego.

Droga Krzyżowa była dla wielu pielgrzymów wprowadzeniem w liturgię wielkopiątkową, którą mogli przeżywać w sanktuarium relikwii Drzewa Krzyża Świętego.

Świętokrzyska Droga Krzyżowa ma swoją bogatą, wielowiekową historię. Stacje wybudowano na przełomie XVI – XVII wielu z inicjatywy opata Michała Maliszewskiego. Zachowały się z niej jednie dwie kapliczki, które można zwiedzać na Drodze Królewskiej tuż po wejściu do Puszczy Jodłowej od strony Nowej Słupi.

W 2007 r. dokonano rekompozycji, czyli odtworzenia historycznej Drogi Krzyżowej. Czternaście drewnianych stacji nawiązujących do tradycji ciesielskich z regionu świętokrzyskiego wykonał artysta Aleksander Kucharski. Pieniądze na odtworzenie Drogi Krzyżowej pochodziły z Unii Europejskiej.

Święty Krzyż to najstarsze polskie sanktuarium. Przechowywane są w nim relikwie Drzewa Krzyża Świętego. Opactwo benedyktyńskie założył tu Bolesław Chrobry w 1006 r. Obecnie opiekę nad nim sprawują Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.