Drukuj Powrót do artykułu

Symbole ŚDM w Sanktuarium Pasyjno-Maryjnym w Kalwarii Zebrzydowskiej

05 lipca 2016 | 09:52 | md Ⓒ Ⓟ

Krzyż młodych i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani trafiły do sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Na trzy tygodnie przed rozpoczęciem ŚDM Mszę św. w kalwaryjskiej bazylice Matki Bożej Anielskiej odprawił przy symbolach Dni bp Damian Muskus.

Koordynator generalny przygotowań do Światowych Dni Młodzieży wezwał młodych, by brali odpowiedzialność za swoje życie i wypełniali je nadzieją, której źródłem jest krzyż Jezusa. „Jezus nie przyszedł na świat po to, by uwolnić nas od krzyża, ale po to, by Jego ofiara nadała mu znaczenie i uczyniła go znakiem nadziei dla każdego z nas” – mówił hierarcha. Podkreślał, że od krzyża nie da się uciec, nie da się go wymazać z ludzkiego losu, i że rzeczywistość cierpienia, samotności i bolesnych rozterek dotyczy również ludzi młodych. „Nie dajcie sobie wmówić, że młodość jest wyłącznie czasem beztroski i zabawy, czerpania egoistycznych przyjemności z życia, a miłość nic nie kosztuje. Nie dajcie sobie wmówić, że celem waszego życia jest kariera i sukces. Wasze życie jest zbyt cenne, by roztrwonić je na nic nieznaczące drobiazgi” – apelował do młodzieży.

Szef przygotowań do ŚDM przyznał, że poruszającą lekcję krzyża dał młodym ludziom grafik ŚDM, Maciek Cieśla, który zmarł w sobotę po półrocznej walce z nowotworem. Maciek jest autorem m. in. dekoracji Krakowa na ŚDM, zaprojektował ornaty, w których papież Franciszek, biskupi i kapłani z całego świata odprawią Mszę na Campus Misericordiae. „Absolwent ASP, laureat konkursów, pracowity i niezwykle uzdolniony chłopak musiał się zmierzyć z realizacją najtrudniejszego projektu” – mówił kaznodzieja. „Zostawił piękne projekty graficzne, ale przede wszystkim wspólnotę młodych ludzi, którzy za niego się modlili, których nauczył odwagi, pokory i zaufania Jezusowi do końca, pomimo krzyża, jaki przyszło mu dźwigać” – podkreślił. Zdaniem bp. Muskusa, Pan Bóg nieprzypadkowo przez Maćka udziela młodym lekcji właśnie teraz, gdy wszystkich wypełnia radość oczekiwania na ŚDM. „Nie odkładajcie na później poszukiwań własnej drogi i realizacji misji, do której zostaliście powołani. Bądźcie odpowiedzialni za swoje życie i za to, co z nim zrobicie. Wypełniajcie je znaczeniem i nadzieją, której źródło odnajdziecie w Jezusowym krzyżu!” – podsumował tę lekcję hierarcha.

Podczas Mszy św. wierni zgromadzeni w sanktuarium modlili się w intencji młodych, a także za papieża Franciszka i Komitet Organizacyjny ŚDM. Wcześniej młodzi przynieśli krzyż ŚDM i ikonę Matki Bożej w procesji, która przeszła ulicami Kalwarii Zebrzydowskiej z kościoła św. Józefa do sanktuarium oo. bernardynów. „Dziś gromadzimy się przy tym krzyżu, tak jak wędrujemy po kalwaryjskich Dróżkach, by zrozumieć, że krzyż jest nieodwołalnie wpisany w ludzkie życie. By na naszych ludzkich drogach krzyżowych spotkać Jezusa i iść z Nim z odwagą” – podkreślał biskup.

„Przy krzyżu Światowych Dni Młodzieży, na kalwaryjskim wzgórzu, modlimy się za was, drodzy młodzi, byście nie uciekali od krzyża, ale widzieli w nim niezbity dowód Bożej miłości do każdego z nas. Modlimy się, by spotkanie z Jezusem Miłosiernym w wielkiej wspólnocie wiary przemieniało wasze serca i umacniało w codziennych zmaganiach” – mówił bp Muskus. Wezwał do modlitwy za tych młodych, którzy tkwią w duchowej pustce i marazmie, „by Światowe Dni Młodzieży otworzyły im oczy na piękno Kościoła i pokazały, że i dla nich jest w nim miejsce”. Wspomniał również młodzież chorą, niepełnosprawną i ubogą, młodych prześladowanych za wiarę i żyjących w krajach, gdzie toczą się wojny i rozgrywają się akty przemocy. „Niech i do nich dotrze z Krakowa orędzie o miłosierdziu Boga, który kocha każdego człowieka, dla którego nikt, nawet największy grzesznik, nigdy nie jest przegrany” – zakończył hierarcha.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.