Szczecin świętował i modlił się do nowych świętych

Transmisja na mszy świętej kanonizacyjnej na telebimie, a także koncerty, emisja fragmentów papieskich homilii i wieczór młodych to tylko część programu całodniowego świętowania na szczecińskich Jasnych Błoniach. Zaraz po liturgii, podczas której papież Franciszek ogłosił świętymi Jana XXIII i Jana Pawła II, rozpoczął się rodzinny festyn.

Świętowanie wraz całymi rodzinami miało szczególny wymiar, ponieważ to właśnie w Szczecinie, 11 czerwca 1987 roku, podczas wizyty w Polsce, Jan Paweł II na Jasnych Błoniach wygłosił homilię o rodzinie i jej roli w życiu społeczeństwa.

„To było niezapomniane wrażenie – wspomina pani Ewa Szlaska, która przyjęła wtedy komunię świętą z rąk papieża. – To było ciepło i miłość, które biły od Niego. Nigdy nie sądziłam, że może być taka ogromna rzesza ludzi, którzy w tym danym dniu są naprawdę szczęśliwi”.

27 lat od wizyty Jana Pawła II w Szczecinie, transmisję mszy kanonizacyjnej na Jasnych Błoniach obejrzało blisko trzy tysiące osób.

”Modlimy się do kogoś, kogo znaliśmy i kto był nam bliski. To nie był jakiś odległy święty” – zwierza się uczestniczka spotkania.

„Kościół potwierdza, że on jest w niebie – mówi ks. Robert Kos, kapelan Okręgowej Służby więziennej w Szczecinie. – Święci i błogosławieni są tymi, którzy już są zbawieni” – dodaje kapłan.

W organizację wieczoru, mającego uczcić kanonizację papieża Wojtyły, włączyła się również młodzież. Wieczór "Niech wasze życie będzie hymnem radości” zorganizowało Duszpasterstwo Akademickie z parafii p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie. Swoim śpiewem i modlitwą studenci „roztańczyli” zebranych na Jasnych Błoniach wiernych.

O 21 wszyscy odśpiewali Apel Jasnogórski, a o 21.37 przy dźwiękach dzwonów unieśli w górę zapalone świece.

Podwójna kanonizacja pomogła Polakom bliżej poznać drugiego papieża, który wywodzi się z Włoch i który zapoczątkował Sobór Watykański II. – To pozwoliło katolikom zbliżyć się do osób innych wyznań. To był bardzo dobry papież, który chciał pokoju na świecie – oceniają szczecinianie.

Droga do świętości Jana Pawła II jest najkrótszą w nowożytnej historii Kościoła. Trwała 9 lat. Kanonizacja Jana XXIII odbyła się 51 lat po jego śmierci.