Tag: Betlejem
Chrześcijanie z Betlejem: jeśli nie my, kto będzie z Jezusem?
Chcą być żywymi kamieniami. Mówią, że Ziemia Święta bez nich to tylko mury. Wśród niechrześcijańskiej większości żyją od setek lat. Przetrwali, gdy w regionie zamarł ruch turystyczny. „Zróbmy wszystko, by chrześcijanie z Betlejem mogli tu pozostać” – mówi ks. prof. Waldemar Cisło, który pojechał do nich w pierwszych dniach Adwentu. Chce pokazać, jak wygląda ich codzienność. Z myślą o nich PKWP od lat prowadzi akcję S.O.S. dla Ziemi Świętej.
100-tysięczny poród przy grocie narodzenia w Betlejem
Chrześcijanie opuszczają Ziemię Świętą. Pozostają po nich szkoły i placówki służby zdrowia, które nadal świadczą pomoc miejscowej ludności, przede wszystkim muzułmanom. Przykładem tego jest Szpital Pediatryczny Świętej Rodziny w Betlejem, położony niespełna kilometr od groty narodzenia. Działa od 1985 r., prowadzi go Zakon Kawalerów Maltańskich, w najbliższych tygodniach spodziewany jest w nim 100-tysięczny poród.
Ks. prof. Chrostowski: Znaczenie wydarzeń z Betlejem odsłoniło się w pełni dopiero później
Znaczenie tego, co dokonało się w Nazarecie i w Betlejem, czyli dziewiczego poczęcia i narodzin Jezusa, odsłoniło się w pełni dopiero wraz z nauczaniem, a przede wszystkim z męką, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa – mówi ks. prof. Waldemar Chrostowski. W rozmowie z KAI słynny biblista opowiada o biblijnych przekazach dotyczących narodzenia Jezus i ich teologicznym znaczeniu.
Abp Pizzaballa: Dostrzeżmy w bezbronnym Dzieciątku Jezus, że w świecie jest jeszcze dużo miłości
Wznieśmy się poza bieżące trudności i dramaty. Dostrzeżmy w bezbronnym Dzieciątku Jezus to, że w świecie jest jeszcze dużo miłości, ż miłość jaką Ono przyniosło zmienia diametralnie rzeczywistość. Wiara w to jest piękną przygodą także i dzisiaj – życzy katolikom w Polsce abp Pierbattista Pizzaballa, łaciński patriarcha Jerozolimy, który jest zwierzchnikiem katolików w Izraelu, Jordanii, Palestynie i na Cyprze. W rozmowie z KAI patriarcha m. in. podsumowuje grudniową pielgrzymkę papieża Franciszka na Cypr i mówi o znaczeniu okresu Adwentu oraz okresu Narodzenia Pańskiego dla współczesnych katolików.
Boże Narodzenie w Betlejem – znów bez pielgrzymów
W bożonarodzeniowym czasie oczy świata zwrócone są na Betlejem. Niestety z powodu nowych obostrzeń sanitarnych drugi rok z rzędu nie będą mogli tam przybyć pielgrzymi z zagranicy. Jest to bardzo dotkliwy cios dla miejscowych chrześcijan, którzy utrzymują się głównie z pielgrzymów, turystyki i rzemiosła.
Bp Włodarczyk: powinniśmy uczynić krok w stronę Betlejem
„Jeśli chcemy się spotkać z Chrystusem, powinniśmy uczynić krok w stronę Betlejem” – mówił bp Krzysztof Włodarczyk w katedrze bydgoskiej z okazji obchodów patronalnego święta Ruchu Światło-Życie.
Rozpoczęto remont najstarszych organów świata
Prawdopodobnie najstarsze na świecie organy kościelne, które w XII wieku były używane w bazylice Narodzenia Pańskiego w Betlejem, są obecnie intensywnie badane i odtwarzane. Instrument, który – jak się wydaje – sprowadzili tam francuscy krzyżowcy, zostanie zrekonstruowany w ciągu pięciu lat.
Uroczystości Bożego Narodzenia w Betlejem
Uroczystym wjazdem nowego łacińskiego patriarchy Jerozolimy arcybiskupa Pierbattisty Pizzaballi rozpoczęły się w godzinach południowych 24 grudnia obchody Bożego Narodzenia w Betlejem. W związku z trwającą pandemią koronawirusa wszystko odbywa się zgodnie z zalecanymi środkami ostrożności.
Skromniejsze niż zazwyczaj obchody Bożego Narodzenia w Betlejem
Z powodu pandemii koronawirusa obchody Bożego Narodzenia w ojczyźnie Jezusa będą skromniejsze niż zazwyczaj. Zabraknie przybywających z całego świata pielgrzymów. Świętować będzie jedynie lokalna wspólnota chrześcijan. Kustosz Ziemi Świętej o. Francesco Patton zaznacza, że oczywiście będą to święta pełne radości i nadziei, również przy uwzględnieniu, że w ciągu ostatnich 10 miesięcy około 40 proc. mieszkańców Betlejem i okolic zostało zarażonych koronawirusem.
Włoska misjonarka: Miejsce narodzenia Jezusa bez pielgrzymów zaczyna umierać
Mieszkańcy Betlejem coraz częściej pukają do drzwi kościołów prosząc o konkretne wsparcie. Ograniczenia wywołane pandemią sprawiły, że wiele rodzin jest bez pracy i doświadcza coraz większej biedy. „Miejsce narodzenia Jezusa bez pielgrzymów zaczyna umierać. Potrzebujemy wsparcia chrześcijan z całego świata” – powiedziała w rozmowie z Radiem Watykańskim pracująca w tym mieście siostra Lucia Corradin.


