Drukuj Powrót do artykułu

Tak dla antyaborcyjnych banerów

27 maja 2018 | 07:46 | Ordo Iuris / mip | Garwolin Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Eric Feferberg / AFP / East News

W Sądzie Rejonowym w Garwolinie zapadł w ubiegłym tygodniu wyrok uniewinniający w sprawie działacza Fundacji Życie i Rodzina, obwinionego o wystawienie na widok publiczny baneru, pokazującego dziecko zabite w wyniku aborcji. Baner, wywieszony na ogrodzeniu należącym do garwolińskiej parafii, zgłosił jeden z mieszkańców miasta, któremu nie podobała się upubliczniona na nim treść.

Prawnicy Instytutu Ordo Iuris, broniący działacza Fundacji Życie i Rodzina, przedstawili przed sądem wyczerpującą argumentację, świadczącą o legalności umieszczania banerów antyaborcyjnych w przestrzeni publicznej. Odnieśli się w niej do norm konstytucyjnych i konwencyjnych. Wskazali także na fakt, że tego rodzaju działalność wpisała się już w polską debatę publiczną na temat aborcji, a dosłowność obrazów jest uzasadniona powagą tematu.

Ponadto obwiniony podkreślił, że jego działanie miało swoją głęboką, moralną motywację i nie przyświecała mu ani chęć zaszkodzenia, ani urażenia kogokolwiek.

W uzasadnieniu wyroku sąd podkreślił, że treści, które u części społeczeństwa mogą budzić sprzeciw są elementem kampanii społecznej pro-life. Współcześni artyści, działacze społeczni czy fotoreporterzy nierzadko posługują się mocnymi obrazami. Zachowanie obwinionego należy uznać za mieszczące się w granicach swobody wypowiedzi.

Jak podkreślają prawnicy Ordo Iuris, niezależnie od gorącej dyskusji toczącej się wokół prezentowania tego typu plakatów i banerów, ich wywieszanie nie może być uznane ani za wybryk wywołujący zgorszenie, ani za eksponowanie w miejscu publicznym treści nieprzyzwoitych, czyli sądzone z art. 51 i 141 Kodeksu wykroczeń.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.