Drukuj Powrót do artykułu

Teolog z KUL: dzisiejsza uroczystość jest skondensowanym orędziem wiary

30 maja 2024 | 11:02 | KUL | Lublin Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Lizardi Saucedo Studio / Cathopic

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, to jedno z ważniejszych świąt dla katolików. Towarzyszą mu procesje z wyprowadzonym z kościołów Najświętszym Sakramentem, przed którym dzieci pierwszokomunijne sypią kwiaty. W centrum jest Eucharystia. – Dzisiejsza uroczystość jest skondensowanym orędziem wiary – mówi teolog dogmatyk ks. Karol Godlewski z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Jezus Chrystus w Eucharystii jest pośród nas i dla nas – to przesłanie Dobrej Nowiny, którą celebrujemy w Boże Ciało. Centrum tego święta jest Eucharystia, która uosabia istotę orędzia chrześcijańskiego: Syn Boży umarł i zmartwychwstał dla odkupienia człowieka i jego wybawienia.

Dziś przez miasta, miasteczka i wsie przechodzą uroczyste   procesje z Najświętszym Sakramentem. – To publiczna manifestacja naszej wiary, ale także moment, gdy uświadamiamy sobie, że Boga należy szukać nie tylko w murach kościoła – mówi ks. Karol Godlewski, prezes Koła Naukowego Teologów KUL. – Sednem jest Eucharystia, czyli komunia z Bogiem. Przyjęcie Jej otwartym sercem, pozwoli nam iść do swoich codziennych obowiązków – już bez baldachimów, świec czy kadzideł – ale w duchu Jezusa Chrystusa – podkreśla teolog.

Dzisiejszemu świętu towarzyszą pewne zwyczaje: między innymi procesja zmierza ku czterem ołtarzom   ozdobionym kwiatami i zielonymi gałązkami.   – Warto zauważyć piękno tych zwyczajów. To ludzkie oddanie czci komuś, kto jest ważny. Kwiaty, baldachimy, dzwonki, śpiewy, przystrajanie ołtarzy, pobożne emblematy w oknach na trasie przejścia procesji – to wszystko ma wspólny mianownik   – pokazanie, że Jezus w Eucharystii jest dla nas Kimś ważnym – podkreśla ks. Godlewski. – Te zwyczaje są potrzebne nie Bogu, ale ludziom. A ich celem jest skłonienie nas   do faktycznego przeżywania ważności Boga w naszym życiu, do komunii z Nim – mówi. – To jest istotne: po to sypię kwiatki, dekoruję ołtarze, abym w piątek, po Bożym Ciele, i we wszystkie kolejne dni pamiętał, że Jezus, którego przyjąłem do serca, jest dla mnie ważny. A ta ważność przejawia się w prostych rzeczach: do właściwego wyboru między dobrem a złem.

A wskazówka dla chrześcijan znajduje się w ostatnich słowach formuły przeistoczenia chleba i wina w Ciało i Krew Jezusa Chrystusa. „ To czyńcie na moją pamiątkę”. – Czyli pamiętajmy o Bogu po zakończeniu celebracji. Po to tak uroczyście i godnie przeżywam Uroczystość Ciała i Krwi Jezusa Chrystus, aby po jej zakończeniu pamiętać o Jezusie, nie jako o wydarzeniu z przeszłości, ale o Kimś, kto żyje i ma królować w moim życiu – podkreśla ks. Godlewski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.