Drukuj Powrót do artykułu

„To wyrok wymierzony w wolność słowa”

23 września 2009 | 12:43 | mko / ju. Ⓒ Ⓟ

Dzisiejszy wyrok Sądu Okręgowego w Katowicach wymierzony jest w wolność słowa i wolność prasy, które są wartościami konstytucyjnymi – uważa ks. Marek Gancarczyk, redaktor naczelny „Gościa Niedzielnego”.

To jego oficjalny komentarz po wyroku, zgodnie z którym tygodnik ma przeprosić Alicję Tysiąc i wypłacić jej 30 tys. zł odszkodowania za artykuły na jej temat.

Publikujemy treść komentarza ks. Marka Gancarczyka

1. Dzisiejszy wyrok Sądu Okręgowego w Katowicach wymierzony jest w wolność słowa i wolność prasy, które są wartościami konstytucyjnymi. Jest także wyrazem włączenia się wymiaru sprawiedliwości, w charakterze strony, do debaty publicznej. Traktujemy go jako próbę cenzurowania debaty publicznej, co przez środowiska lewicowe może zostać potraktowane jako zachęta do wykorzystywania wymiaru sprawiedliwości w celu narzucania swego światopoglądu reszcie społeczeństwa. Pragnę stanowczo podkreślić, że w żadnym ze wskazanych w uzasadnieniu wyroku tekstów nie porównano pani Alicji Tysiąc do zbrodniarzy hitlerowskich. Komentując zaś wyrok Trybunału w Strasburgu zwracaliśmy uwagę, że jego istotą było prawo do aborcji.

2. Żaden wyrok sądowy nie zmieni faktu, że aborcja jest niszczeniem życia i zabiciem dziecka nienarodzonego. Tak uczy Kościół katolicki, a swoje nauczanie opiera na prawie naturalnym, ustanowionym przez Boga. Pogląd taki podziela również wielu ludzi niewierzących, szanujących prawo naturalne. Ochronę ludzkiego życia od jego początku gwarantuje także Konstytucja RP. Odmowa prawa do oceny aborcji w świetle prawa naturalnego jest bezprecedensową próbą odebrania zwolennikom tego światopoglądu, a przede wszystkim Kościołowi katolickiemu, prawa do głoszenia swoich poglądów i jest wymierzona w prawo do wolności religijnej. Nie zamierzamy pogodzić się z wyrokiem, który łamie konstytucyjne prawa i jest próbą cenzurowania debaty publicznej. Nie sprawi on, że wyrzekniemy się prawa do moralnej oceny aborcji, zgodnie z niezmiennym nauczaniem Kościoła. Nie ustaniemy w zabieganiu o wolność słowa i nadal będziemy głosić poglądy, które wyznajemy, zgodnie z nakazem sumienia.

3. W uzasadnieniu stwierdzono, że publikacje „Gościa Niedzielnego” bezprawnie ingerowały w sferę prywatną pani Alicji Tysiąc. Przypominamy, że w naszych publikacjach podkreślaliśmy, że jej sprawa nie miała wymiaru prywatnego. Z jej własnego wyboru, Alicja Tysiąc stała się symbolem walki o zmianę obowiązującego w Polsce prawa chroniącego życie. Wielokrotnie udzielała wywiadów i opowiadała o okolicznościach, w których dążyła do dokonania aborcji na swoim dziecku oraz motywach złożenia skargi przeciwko Polsce do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Pragnę podkreślić, że w publikacjach, które ukazały się w „Gościu Niedzielnym” nie doszło do ujawnienia jakiegokolwiek faktu z życia powódki, który nie był wcześniej znany opinii publicznej. Prezentowana była jedynie moralna ocena jej dążenia do przerwania ciąży oraz korzystnego dla niej wyroku wydanego przez Trybunał w Strasburgu.

Ks. Marek Gancarczyk
redaktor naczelny tygodnika „Gość Niedzielny”

Katowice, 23 września 2009 r.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.