Około 100 tys. osób zgromadziło tegoroczne spotkanie nad Lednicą. Dostojni goście, wielki tort papieski, tańce i nowożeńcy – tak można streścić tegoroczne całonocne czuwanie przy „Chrzcielnicy Polski”.

Wśród tysięcy uczestników nie zabrakło Polonii zagranicznej z Litwy, Białorusi, Luksemburga i Australii.
Wszystko zaczęło się sobotnim popołudniem od procesji z relikwiami patrona Polski św. Wojciecha. Nabożeństwu przewodził prefekt watykańskiej Kongregacji Wychowania Katolickiego kard. Zenon Grocholewski jako legat papieski. Razem z młodymi modlili się również metropolita poznański abp. Stanisław Gądecki, bp Jerzy Mazur z Irkucka, któremu dokładnie miesiąc temu władze rosyjskie uniemożliwiły powrót do diecezji oraz administrator apostolski stolicy Kazachstanu, Astany bp Tomasz Peta, któremu towarzyszyła grupa młodzieży z tego kraju, z narodową flagą. – *”Zaśpiewają wam, oczywiście po rosyjsku, bo to nasza łacina w Kazachstanie*. Wy będziecie mogli przypomnieć sobie ten język” – powiedział bp Peta do zebranych.
Wielką liczbą lednickich pielgrzymów wzruszony był organizator spotkania o. Jan Góra OP. „Zawsze, kiedy patrzę na to mrowie twarzy naszej młodzieży, rozpromienione światłami świec, *czuję się tak, jakbym własnymi rękami dotykał dziejów Kościoła*, dziejów Polski, swojej Ojczyzny” – mówił do zgromadzonych.
Nabożeństwo rozpoczęto od świętowania 82. urodzin Ojca Świętego. Pod bramę-rybę wniesiono ważący *150 kilogramów kilkupiętrowy tort urodzinowy*, składający się z biało-żółtych i biało-niebieskich warstw, których kolory odpowiadały papieskim i maryjnym barwom. Dokładnie 82 świeczki zdmuchnęło 82 dzieci z domów dziecka, po czym kelnerzy dzielili wypiek na małe porcje i roznosili wśród uczestników.
„Ksiądz Kardynał będzie chyba musiał zjeść cały tort, żeby poczuć, jak smakuje” – żartował o. Góra zwracając się do prefekta watykańskiej Kongregacji Wychowania Katolickiego, kard. Zenona Grocholewskiego.
Na cześć Ojca Świętego oddano również armatni salut, a 82 wodzirejów – co odpowiada liczbie lat Jana Pawła II – zatańczyło poloneza. Do tańca przyłączyli się przybyli na Lednicę młodzi uczestnicy pielgrzymki. Uczestnicy spotkania wyrecytowali również chórem *wiersz, który specjalnie na urodziny Papieża napisał ks. Jan Twardowski*. Zaprezentowano także wielki wiklinowy kosz z prezentami dla Ojca Świętego, w którym znalazła się m.in. butelka wina.
„Jeżeli będziemy wcielać w życie nauczanie Papieża, to wyjdziemy stąd lepsi i Kościół wyjdzie stąd lepszy. Jan Paweł II zasługuje na taki prezent” – powiedział podczas świętowania na Lednicy papieskich urodzin prowincjał polskich dominikanów, o. Maciej Zięba.
Ponieważ tematem przewodnim tegorocznego czuwania nad Lednicą było wesele w Kanie Galilejskiej, ważnym punktem nabożeństwa był *sakrament małżeństwa dwóch par narzeczonych*.
Małżeńskie ślubowanie w obecności 100 tysięcy modlących się na Lednicy pielgrzymów z całego kraju oraz zagranicy złożyli: Marzena z Jarocina i Krzysztof z Komorowa pod Warszawą, którzy poznali się podczas nocnej pielgrzymki z Konina do Lichenia oraz Aneta i Robert z Rzeszowa. Ich związek pobłogosławił metropolita gnieźnieński, abp Henryk Muszyński.
Mszę św. z ceremonią zaślubin odprawił prefekt watykańskiej Kongregacji Wychowania Katolickiego, kard. Zenon Grocholewski, który przybył na Lednicę jako legat papieski. W homilii jeden z najbliższych współpracowników Papieża zaapelował do uczestników lednickiego spotkania o odnowienie wiary.
Również podczas Mszy wszyscy zgromadzeni na Lednicy małżonkowie odnowili swoją przysięgę, którą złożyli w momencie zaślubin. Swoje przyrzeczenia odnowili również kapłani oraz siostry zakonne.
Całe spotkanie zakończyło nad ranem *przejście przez Bramę Trzeciego Tysiąclecia* – stały punkt programu lednickich spotkań.

Około 100 tys. osób zgromadziło tegoroczne spotkanie nad Lednicą. Dostojni goście, wielki tort papieski, tańce i nowożeńcy – tak można streścić tegoroczne całonocne czuwanie przy „Chrzcielnicy Polski””.

Wśród tysięcy uczestników nie zabrakło Polonii zagranicznej z Litwy, Białorusi, Luksemburga i Australii.
Wszystko zaczęło się sobotnim popołudniem od procesji z relikwiami patrona Polski św. Wojciecha. Nabożeństwu przewodził prefekt watykańskiej Kongregacji Wychowania Katolickiego kard. Zenon Grocholewski jako legat papieski. Razem z młodymi modlili się również metropolita poznański abp. Stanisław Gądecki, bp Jerzy Mazur z Irkucka, któremu dokładnie miesiąc temu władze rosyjskie uniemożliwiły powrót do diecezji oraz administrator apostolski stolicy Kazachstanu, Astany bp Tomasz Peta, któremu towarzyszyła grupa młodzieży z tego kraju, z narodową flagą. – *”Zaśpiewają wam, oczywiście po rosyjsku, bo to nasza łacina w Kazachstanie*. Wy będziecie mogli przypomnieć sobie ten język” – powiedział bp Peta do zebranych.
Wielką liczbą lednickich pielgrzymów wzruszony był organizator spotkania o. Jan Góra OP. „Zawsze, kiedy patrzę na to mrowie twarzy naszej młodzieży, rozpromienione światłami świec, *czuję się tak, jakbym własnymi rękami dotykał dziejów Kościoła*, dziejów Polski, swojej Ojczyzny” – mówił do zgromadzonych.
Nabożeństwo rozpoczęto od świętowania 82. urodzin Ojca Świętego. Pod bramę-rybę wniesiono ważący *150 kilogramów kilkupiętrowy tort urodzinowy*, składający się z biało-żółtych i biało-niebieskich warstw, których kolory odpowiadały papieskim i maryjnym barwom. Dokładnie 82 świeczki zdmuchnęło 82 dzieci z domów dziecka, po czym kelnerzy dzielili wypiek na małe porcje i roznosili wśród uczestników.
„Ksiądz Kardynał będzie chyba musiał zjeść cały tort, żeby poczuć, jak smakuje” – żartował o. Góra zwracając się do prefekta watykańskiej Kongregacji Wychowania Katolickiego, kard. Zenona Grocholewskiego.
Na cześć Ojca Świętego oddano również armatni salut, a 82 wodzirejów – co odpowiada liczbie lat Jana Pawła II – zatańczyło poloneza. Do tańca przyłączyli się przybyli na Lednicę młodzi uczestnicy pielgrzymki. Uczestnicy spotkania wyrecytowali również chórem *wiersz, który specjalnie na urodziny Papieża napisał ks. Jan Twardowski*. Zaprezentowano także wielki wiklinowy kosz z prezentami dla Ojca Świętego, w którym znalazła się m.in. butelka wina.
„Jeżeli będziemy wcielać w życie nauczanie Papieża, to wyjdziemy stąd lepsi i Kościół wyjdzie stąd lepszy. Jan Paweł II zasługuje na taki prezent” – powiedział podczas świętowania na Lednicy papieskich urodzin prowincjał polskich dominikanów, o. Maciej Zięba.
Ponieważ tematem przewodnim tegorocznego czuwania nad Lednicą było wesele w Kanie Galilejskiej, ważnym punktem nabożeństwa był *sakrament małżeństwa dwóch par narzeczonych*.
Małżeńskie ślubowanie w obecności 100 tysięcy modlących się na Lednicy pielgrzymów z całego kraju oraz zagranicy złożyli: Marzena z Jarocina i Krzysztof z Komorowa pod Warszawą, którzy poznali się podczas nocnej pielgrzymki z Konina do Lichenia oraz Aneta i Robert z Rzeszowa. Ich związek pobłogosławił metropolita gnieźnieński, abp Henryk Muszyński.
Mszę św. z ceremonią zaślubin odprawił prefekt watykańskiej Kongregacji Wychowania Katolickiego, kard. Zenon Grocholewski, który przybył na Lednicę jako legat papieski. W homilii jeden z najbliższych współpracowników Papieża zaapelował do uczestników lednickiego spotkania o odnowienie wiary.
Również podczas Mszy wszyscy zgromadzeni na Lednicy małżonkowie odnowili swoją przysięgę, którą złożyli w momencie zaślubin. Swoje przyrzeczenia odnowili również kapłani oraz siostry zakonne.
Specjalne przesłanie do czuwających przy „CHrzcielnicy Polski” młodych skierował sam Ojciec Święty. Papieskie orędzie odtworzono na wielkim telebimie. Zgromadzona młodzież słuchała słów papieskich w całkowitym milczeniu, trzymając w dłoniach zapalone świece. Kiedy Ojciec Święty skończył mówić, rozległy się długie oklaski i skandowanie: „Dziękujemy!, Dziękujemy!”.
Przed północą odbyło się *nabożeństwo ikon maryjnych*, w czasie którego przez Pola Lednickie przeszedł *pochód z namalowanymi na wielkich płótnach wizerunkami Madonn*, czczonych w różnych polskich sanktuariach. Procesję z przywiezionymi na Lednicę przez uczestników spotkania maryjnymi sztandarami otwierała kopia Matki Bożej Częstochowskiej niesiona przez ojców paulinów z Jasnej Góry oraz wizerunek Matki Bożej Katyńskiej z przestrzeloną głową, który niósł prałat Rodzin Katyńskich i były więzień sowieckiego NKWD w Kozielsku, ks. prałat Zdzisław Peszkowski.
Na pamiątkę nabożeństwa ikon maryjnych każdy uczestnik spotkania po małym mosiężnym *medaliku Matki Bożej Niezawodnej Nadziei*. Medaliki wręczali obecni na Polach Lednickich kapłani, wypowiadając przy tym słowa: „Oto Matka twoja”, na które obdarowujący odpowiadał: „Nadzieja zawieść nie może”.
Modlącym się na Lednicy rozdano też po *małym drewnianym wiosełku św. Wojciecha* z dedykacją Papieża, a na znak cudu dokonanego przez Jezusa w Kanie – po małej ampułce z białym winem z Galilei. Do Jeziora Lednickiego, nad brzegami którego Mieszko I przyjął w 966 roku chrzest Polski, przelano zaś z kamiennych stągwi wodę, którą przywieźli z sobą ze swoich domów uczestnicy spotkania. „W ten sposób woda, której na co dzień używamy została zmieszana z wodą w najstarszej polskiej chrzcielnicy” – tłumaczył o. Góra.
Całe spotkanie zakończyło nad ranem *przejście przez Bramę Trzeciego Tysiąclecia* – stały punkt programu lednickich spotkań.