Drukuj Powrót do artykułu

Towarzystwo Jana Karskiego oburzone aukcją dokumentów z obozów zagłady

17 listopada 2025 | 03:00 | Towarzystwo Jana Karskiego | Nowy Jork Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Pixabay

„Towarzystwo Jana Karskiego z oburzeniem przyjęło fakt pojawienia się w ofercie sprzedaży niemieckiego domu aukcyjnego dokumentów i przedmiotów związanych z Holokaustem, w tym listów ofiar obozów zagłady, dokumentów medycznych z tych obozów, dokumentów administracji obozowych i Gestapo oraz przedmiotów” – czytamy w oświadczeniu Towarzystwa Jana Karskiego.

Publikujemy oświadczenie:

Towarzystwo Jana Karskiego z oburzeniem przyjęło fakt pojawienia się w ofercie sprzedaży niemieckiego domu aukcyjnego Auktionshaus Ulrich Felzmann GmbH & Co  w Neuss –  632 dokumentów i przedmiotów związanych z Holokaustem, w tym listów ofiar obozów zagłady, dokumentów medycznych z tych obozów, dokumentów administracji obozowych i Gestapo oraz przedmiotów należących do ofiar opatrzonych tytułem tematycznym “System terroru, tom II 1933–1945”.

Obrót handlowy  czymkolwiek, co posiada związek ze zbrodnią Holocaustu, uważamy za odrażający, cyniczny i moralnie niedopuszczalny. Uważamy, że nadszedł czas, aby kwestia ta została uregulowana prawnie przez Unię Europejską, a w dalszej kolejności przez Organizację Narodów Zjednoczonych. Dlatego zwracamy się w tej sprawie do Przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Pani Robert Metsoli i Sekretarza Generalnego ONZ Pana Antonio Guterresa.

Podzielamy w pełni kategoryczny protest Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej, która niebawem spotyka się w Polsce. Być może data licytacji w niemieckim domu aukcyjny w przeddzień tego spotkania nie jest tylko przypadkiem, ale elementem prowokacji mającej przetestować międzynarodową reakcję, na  taki proceder handlowy oraz poziom nań przyzwolenia. Nigdy!

Uważamy, że skrupulatnego wyjaśnienia wymaga kwestia, kto i jaką drogą wprowadził do obrotu aukcyjnego placówki w Neuss artefakty związane z hitlerowską zbrodnią.

Przy tej okazji, przypominamy, że potężna część archiwów KL Auschwitz i dokumentów powiązanych została zgrabiona przez NKWD po zajęciu obozu przez  Armię Czerwoną. Dokumenty będące do dziś w posiadaniu Rosjan to m.in. akta Centralnego Biura Budowlanego, w tym m.in. plany budowy i rozbudowy Auschwitz; protokoły z przesłuchań byłych więźniów oraz oględzin zwłok ofiar, spisy osób więzionych i wyzwolonych z KL Auschwitz. Dalej –  dokumenty wytworzone  administrację obozową  m.in. rozkazy komendantury, rozkazy dowódcy garnizonu SS, stany liczbowe i zmiany personalne załogi SS, karty obozowe esesmanów oraz meldunki dotyczące karania więźniów. Nawet albumy fotograficzne z budowy obozu Auschwitz III-Monowitz.  Związek Sowiecki, a obecnie Federacja Rosyjska konsekwentnie odmawia zwrotu archiwaliów, mimo iż jasno do tego zobowiązuje IV Konwencja Haska dotycząca praw i zwyczajów wojny lądowej i dołączony do niej tzw. regulamin haski.  Wykorzystując fakt braku  procedur międzynarodowych, które pozwalałyby wymusić na nich przekazanie akt.

Jan Karski podkreślał, że  fakt dowolnego dysponowania przez Moskwę tak potężnymi zasobami daje oczywiste możliwości operacyjnego ich wykorzystywania w różnych celach. Być może takich jak dzisiejsza afera aukcyjna.

Warte przypomnienia jest, że KL Auschwitz miał także rodzinny związek z postacią legendarnego emisariusza Polski Podziemnej, który próbował powstrzymać Holocaust. Pierwszym warszawskim transportem trafił do obozu jego rodzony brat pułkownik Marian Kozielewski, ostatni przedwojenny  komendant policji miasta stołecznego Warszawy, a w pierwszych miesiącach okupacji komendant  warszawskiej Policji Polskiej. Po wydostaniu go z obozu komendant Państwowego Korpusu Bezpieczeństwa, sił policyjnych Polskiego Państwa Podziemnego. Więźniem KL Auschwitz, zgładzonym w 1942 roku,  był Albin Białobrzeski, szwagier Jana Karskiego, jeden z założycieli podziemnej organizacji „Miecz i Pług”. Można sobie wyobrazić uczucia rodziny Karskiego, gdyby nagle jakiś dom aukcyjny wystawił na licytację ich dokumenty obozowe.

Konkludując, afera wywołana przez niemiecki dom aukcyjny, powinna stać się asumptem do międzynarodowej akcji prawnej na rzecz ochrony  wszelkich dokumentów i artefaktów związanych z ofiarami zbrodni hitlerowskich oraz ściganego prawem handlowego nimi obrotu.

16 listopada 2025 r.

Towarzystwo Jana Karskiego

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.