Drukuj Powrót do artykułu

Troska o ojczyznę nie może być frazesem

01 marca 2012 | 18:59 | rm Ⓒ Ⓟ

Troska o ojczyznę powinna być jedną z naczelnych cech współczesnego Polaka. Mówił o tym ks. Stanisław Sikorski, podczas radomskich obchodów Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, które odbyły się 1 marca. W trakcie uroczystości została odsłonięta tablica upamiętniają „Żołnierzy Wyklętych”, zaś po zakończeniu liturgii złożono kwiaty przy pomniku Żołnierzy Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość – „Żołnierze Wyklęci”.

Ks. Sikorski mówił, że troska o ojczyznę nie może być jedynie frazesem. – To ma się dokonywać przez waszą naukę, a naszą pracę, przez czujność i pracę Kościoła, obronę wartości, które były, są i będą szkalowane przez ludzi, którzy nie liczą się z nikim i niczym. Trwajmy więc na posterunku wiary, miłości Boga i kraju – zachęcał ks. Sikorski, który został w ubiegłym roku odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Celebrans przypomniał również, że „uczestnicy polskiego podziemia niepodległościowego, którzy walczyli po wojnie z komunistami, zostali po latach milczenia dostrzeżeni przez historyków”. – Powoli są przywracani do społecznej świadomości. Po latach kłamstw okazuje się, że nie byli garstką przestępców – podkreślił ks. Sikorski.

W obchodach uczestniczył Franciszek Sołśnia, który po wojnie przebywał w ubeckich więzieniach. Walczył do końca 1945 roku. Skazano go na 10 lat więzienia, ale wyszedł na wolność po 1,5 roku w wyniku amnestii. – Uczucia były wówczas straszne, bowiem człowiek nie mógł się pogodzić z tym, że walczył o wolną Polskę, że był za to ścigany i więziony. Ale nie żałuję, bowiem po zakończeniu wojny przeprowadziliśmy szereg akcji, których celem było uwolnienie kolegów z więzień. W sumie uwolniliśmy ok. 300 osób. Dzisiaj jestem dumny, że noszę miano „żołnierza wyklętego”, bo kiedyś nazywano nas „karłami zaklętymi” – powiedział Franciszek Sołśnia.

Wśród uczestników obchodów był również Edward Małachowski, który uczestniczył w brawurowych akcjach odbicia żołnierzy polskiego podziemia niepodległościowego z ubeckich więzień, m.in. w Radomiu i Kielcach. – Jako młodzi ludzie poszliśmy walczyć z Niemcami, byliśmy pełni nadziei, ale po wojnie zmieniło się tylko jedno – okupant. Jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy przyczynili się do ustanowienia Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Ale przed nami kolejna bitwa na płaszczyźnie edukacyjnej, bowiem trzeba ratować lekcje historii w szkołach, bowiem są zapowiedzi zmniejszania godzin nauczania – powiedział Edward Małachowski.

W programie obchodów jest otwarcie wystawy pod tytułem „Bić się do końca. Podziemie niepodległościowe w regionie radomskim 1945-1950”, przygotowanej przez radomską Delegaturę IPN oraz spotkanie w ramach Klubu Grota na temat „Podziemie niepodległościowe w latach 1945-1950”. Honorowy Patronat nad radomskimi obchodami Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” sprawują biskup radomski Henryk Tomasik, prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak i Kierownik Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Stanisław Ciechanowski.

Ustawa o Narodowym Dniu Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, obchodzonym 1 marca, została wprowadzona w lutym 2010 r. Jej projekt został złożony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego „w hołdzie 'Żołnierzom Wyklętym’ – bohaterom Powstania Antykomunistycznego, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienia dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.