Trzeba zintensyfikować wysiłki na rzecz łagodzenia skutków kryzysu

Franciszek spotkał się z prezydentem Włoch Giorgio Napolitano w jego rezydencji na rzymskim Kwirynale. „Trzeba zintensyfikować wysiłki na rzecz łagodzenia skutków kryzysu oraz dostrzeżenia i umocnienia wszelkich oznak nadziei – powiedział papież podczas spotkania.

W sposób szczególny Ojciec Święty wezwał do wsparcia rodziny, która powinna być doceniona, dowartościowana i chroniona ze względu na swój wyjątkowy i niezastąpiony wkład w formowanie człowieka. Była to pierwsza wizyta obecnego papieża na Kwirynale – w siedzibie prezydenta Włoch, który nazwał to wydarzenie historycznym.

Ze swej strony Napolitano zwrócił uwagę, że spotkanie nie powinno się ograniczać tylko do „wymiaru stosunków między instytucjami”, ale winno obejmować jak najszerszy krąg zagadnień i środowisk. Zapewnił, że dla normalnego funkcjonowania państwa niezbędny jest dialog ze wszystkimi sektorami społeczeństwa, łącznie z tymi stojącymi daleko, a nawet wrogimi.

Szef państwa przypomniał włoskie korzenie rodziny Franciszka, po czym przedstawił pokrótce dzieje stosunków państwowo-kościelnych we Włoszech, począwszy od Układów Laterańskich (1929) przez podpisanie konkordatu w 1984, do naszych czasów. Była to długa droga, na której należało uwzględnić i uszanować świeckość i suwerenność państwa, a zarazem wolność i suwerenność Kościoła oraz coraz bardziej współdziałać na rzecz „promocji człowieka i dobra kraju” – podkreślił gospodarz spotkania.

Przywołał następnie przesłanie Benedykta XVI z 2011 na 150-lecie zjednoczenia Włoch, w którym Ojciec Święty zwracał uwagę na „dwie najwyższe zasady, które winny przyświecać stosunkom między Kościołem a wspólnotą polityczną: rozróżnienia pól działania i współpracy”. W przesłaniu tym papież ukazał wprost „powody do refleksji i wielkiej sugestii” do działań jednostkowych i wspólnych – stwierdził prezydent. Dodał, że wszystkich – wierzących i niewierzących – poruszyła „koncepcja” Franciszka nt. Kościoła i wiary: nie ma w niej dogmatyzmu, zachowuje dystans wobec stanowisk niepewnych i niedojrzałych oraz „pozostawia miejsce na wątpliwości, co jest właściwe wielkim przewodnikom ludu Bożego”.

W obliczu wielkich wyzwań naszych czasów, przed którymi stoją kraj i Kościół, jak konflikty na Bliskim Wschodzie i w rejonie śródziemnomorskim, Włochy i zjednoczona Europa czekają na skuteczne odpowiedzi i zaangażowania – mówił dalej szef państwa. Zaznaczył przy tym, że wiele wyzwań ma również wymiar antropologiczny: człowiek szuka często utraconego sensu życia i tu nauczanie papieża jest bardzo ważne. Napolitano podkreślił rolę dialogu ze wszystkimi ludźmi, środowiskami i grupami społecznymi, łącznie z tymi, którzy są daleko od głoszonej przez nas „kultury dialogu”, a nawet są nam wrodzy”.

W przemówieniu papież podkreślił dobry stan relacji między Republikę Włoską a Stolicą Apostolską i dodał, że jego obecne spotkanie jest odwzajemnieniem wizyty jaką prezydent Napolitano złożył jemu 8 czerwca b.r. Zaznaczył, że Kwirynał jest symbolicznym domem wszystkich Włochów, z którymi wiążą go korzenie rodzinne.

Mówiąc o perspektywach współpracy między Kościołem a włoskim państwem Ojciec Święty wskazał na wyzwania związane z obecnym kryzysem gospodarczym, którego jednym z najboleśniejszych skutków jest bezrobocie. „Trzeba zintensyfikować wysiłki na rzecz łagodzenia skutków kryzysu oraz dostrzeżenia i umocnienia wszelkich oznak nadziei” – stwierdził papież Franciszek. Zaznaczył, że podstawowym zadaniem Kościoła jest dawanie świadectwa miłosierdziu Boga oraz zachęcanie do wielkodusznej solidarności, by tworzyć przyszłość nadziei. „Tam bowiem gdzie rośnie nadzieja pomnażają się również energie i zaangażowanie w budowę bardziej humanitarnego i sprawiedliwego ładu społecznego i obywatelskiego oraz pojawiają się nowe możliwości zrównoważonego i zdrowego rozwoju” – stwierdził Ojciec Święty. Wskazał na swoje pierwsze wizyty we Włoszech, które pozwoliły się jemu zapoznać zarówno z obszarami cierpienia, jak i świadectwami solidarności.

Papież Franciszek zaznaczył, że w centrum nadziei i trudności społecznych znajduje się rodzina, domagająca się wsparcia ze strony instytucji a także poszczególnych osób. Musi być ona doceniona, dowartościowana i chroniona ze względu na swój wyjątkowy i niezastąpiony wkład w formowanie człowieka.

Na zakończenie swego przemówienia Ojciec Święty życzył, aby Włochy potrafiły odnaleźć na nowo kreatywność i zgodę niezbędne dla swego harmonijnego rozwoju, do krzewienia dobra wspólnego i godności każdej osoby oraz wnoszenia na forum międzynarodowym wkładu na rzecz pokoju i sprawiedliwości.

W czasie wizyty Franciszkowi towarzyszyli m.in. substytut do spraw ogólnych w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej abp Angelo Becciu, sekretarz ds. stosunków z państwami w Sekretariacie abp Dominique Mamberti, przewodniczący Gubernatoratu Państwa Miasta Watykanu kard. Giuseppe Bertello, przewodniczący episkopatu Włoch kard. Angelo Bagnasco, wikariusz papieski dla diecezji rzymskiej kard. Agostino Vallini i nuncjusz apostolski we Włoszech abp Adriano Bernardini.

Prezydentowi Włoch towarzyszyli m.in. premier Enrico Letta, wicepremier Angelino Alfano, europosłanka Emma Bonino i ambasador Włoch przy Stolicy Apostolskiej Francesco M. Greco.

Była to piąta wizyta papieża na Kwirynale od powstania 2 czerwca 1946 roku Republiki Włoskiej. Pierwszą, 3 lipca 1962 roku prezydentowi Antonio Segni złożył bł. Jan XXIII. Dwukrotnie – 11 stycznia 1964 i 21 marca 1966 udał się na Kwirynał Paweł VI. 2 czerwca 1984 roku bł. Jan Paweł II odwiedził Sandro Pertiniego. Papież – Polak złożył także wizyty kolejnym prezydentom Włoch – 4 października 1985 – Francesco Cossidze oraz 20 października 1998 roku Oscarowi Luigi Scalfaro. Benedykt XVI dwukrotnie odwiedził Kwirynał – 24 czerwca 2005 roku oraz 4 listopada 2008 roku.

Pierwszym papieżem w czasach nowożytnych, który odwiedził Kwirynał był jednak Pius XII – 28 grudnia 1939 roku, odwzajemniając wizytę kurtuazyjną króla Wiktora Emanuela III.