Drukuj Powrót do artykułu

Tunezja potępia zabójstwo misjonarza

20 lutego 2011 | 16:38 | pb (KAI/AFP) / sz Ⓒ Ⓟ

Władze Tunezji potępiły zamordowanie księdza Marka Rybińskiego. Premier tego kraju obiecał, że jego rząd wyjaśni przyczyny śmierci polskiego salezjanina.

33-letni Polak jest pierwszym duchownym i pierwszym obcokrajowcem, który stracił życie w tym kraju po obaleniu miesiąc temu prezydenta Zina Al-Abidina Ben Alego.

Podczas dzisiejszego spotkania w Kartaginie z arcybiskupem Tunisu, Marounem Lahhamem tunezyjski premier, Mohamed Ghannouchi zapewnił, że jego rząd zrobi wszystko, by szybko wyjaśnić przyczyny śmierci misjonarza.

Zdaniem abpa Lahhama, odkrycie prawdy jest ważne, gdyż to, co się stało stoi w sprzeczności z „zasadami i tradycjami Tunezji”. Ordynariusz stołecznej archidiecezji zapowiedział, że czeka na ogłoszenie wyników sekcji zwłok kapłana, dlatego nie zamierza snuć domysłów co do jego śmierci, które mogłyby się okazać fałszywe

Podkreślił, że taka zbrodnia wydarzyła się po raz pierwszy i ma nadzieję, że się już nigdy nie powtórzy. „To szczyt ludzkiej degradacji” – oświadczył abp Lahham.

W sobotę tamtejsze ministerstwo spraw wewnętrznych oświadczyło, że biorąc pod uwagę sposób popełnienia morderstwa, stoi za nim jakaś „grupa faszystowskich terrorystów, mających skłonności ekstremistyczne”.

Miejscowi obserwatorzy wyrażają dziwienie zarówno samym faktem, jak i sposobem dokonania zbrodni. Za „nienormalne” uznają „zabicie katolika w Tunezji” i „popełnienie tej zbrodni w takich okolicznościach”. Dlatego – jak sugerują – zapewne „chodzi o zbrodnię dokonaną przez ekstremistów”. Przestrzegają jednocześnie przed pospiesznym rzucaniem oskarżeń zanim zostaną poznane wyniki śledztwa, które rozpoczęło się wczoraj.

Z kolei ministerstwo spraw religijnych poprosiło przedstawicieli religii i wszystkie elementy składowe społeczeństwa obywatelskiego o „zdecydowane działanie w celu uniknięcia podobnych czynów w przyszłości”.

W komunikacie ogłoszonym przez oficjalną agencję prasową TAP zapewniono, że „Tunezja zawsze była miejscem współistnienia ras i narodowości oraz dialogu między cywilizacjami, religiami i kulturami”. Ministerstwo potwierdziło też przywiązanie do wolności wyznania, zarówno gdy chodzi o same wierzenia, jak i o ich praktykowanie.

Zabójstwo polskiego misjonarza potępiło także główne ugrupowanie islamistów w Tunezji – Ennahda (Odrodzenie). Jego zdaniem, chodzi tu o „manewr mający odwieść Tunezyjczyków od celów rewolucji tunezyjskiej”. „Potępiamy to, co się wydarzyło i to, co się za tym kryje. Apelujemy do odpowiednich władze tunezyjskich o odkrycie prawdziwych okoliczności tego morderstwa i o wykrycie jego sprawców” – oświadczył przewodniczący ruchu, Ali El-Aryath.

Tę – jak się wyraził – „straszną zbrodnię” zbrodnię potępił również przebywający w Tunezji mer Paryża, Bertrand Delanoë. Nazwał ją „czynem sprzecznym z tożsamością tolerancyjnego i przyjaznego narodu tunezyjskiego”.

Ciało polskiego zakonnika z poderżniętym gardłem zostało znalezione w piątek na terenie szkoły prowadzonej przez salezjanów w Manoubie koło Tunisu. Ks. Rybiński pracował w Tunezji od 2007 roku.

Wśród 10 mln mieszkańców Tunezji jest zaledwie 20 tys. katolików. Większość z nich mieszka w stolicy kraju, Tunisie i na jej północnych przedmieściach.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.