Drukuj Powrót do artykułu

Tylko miłość nie jest bezradna – pielgrzymka łódzkich maturzystów na Jasną Górę

11 kwietnia 2023 | 18:52 | Biuro Prasowe @JasnaGó®aNews/mir | Częstochowa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Hubert Szczypek

O tym, że miłość przeprowadza nawet przez sytuacje, kiedy wiedza jest bezradna, jak stało się to udziałem Marii Magdaleny w poranek Zmartwychwstania, mówił na Jasnej Górze do maturzystów arch. łódzkiej abp Grzegorz Ryś. Wtorek w oktawie Wielkanocy to już tradycja w pielgrzymowaniu łódzkich uczniów przed egzaminem dojrzałości.

W homilii abp Ryś uwrażliwiał młodych na to, czym jest dojrzałość; czy tylko zdobyciem wiedzy czy też otwarciem na doświadczenie miłości. Metropolita łódzki zauważył, że czasem człowiek staje wobec takich wyzwań, kiedy ludzka wiedza, także ta szkolna, jest bezradna. Podkreślił, że tym co przeprowadza, jak Marię Magdalenę w poranek Zmartwychwstania, przez trudne sytuacje jest miłość.

Maria Magdalena nie miała dość wiedzy, żeby rozszyfrować pusty grób, żeby go zrozumieć, ale miała w sobie dość miłości, żeby przy nim stać. Miłość jaką miała do Jezusa pokazuje jej dojrzałość. To dojrzałość w miłości kogoś, kto nawet jeśli nie rozumie, to nie wybija go to z miłości, nie wybija go z zaufania, z relacji – wyjaśnił kaznodzieja. Wskazał też, że wiedza często łączy się z poczuciem władzy, dominacji nad innym człowiekiem, a miłość ze służbą drugiemu. – To chyba nie jest przypadek, że wszystkie odkrycia naukowe bardzo szybko trafiają do użytku armii. A dopiero później do nas „biednych cywili”: macie, teraz możecie się bawić GPS’em albo wszystkimi innymi „zabawkami”, bo armia to już dawno przerobiła. Mamy takie doświadczenie, że wiedza daje ci poczucie siły, wiedza ci stwarza szansę panowania. Miłość odwrotnie, miłość cię uzdalnia do tego, żeby służyć – przekonywał młodych abp Ryś.

Podkreślił, też, że tak jak Maria Magdalena została posłana przez Jezusa do apostołów, by powiedzieć o zmartwychwstaniu, tak każdy człowiek, cokolwiek w życiu robi lub będzie robił, jest na zawsze posłany przez Jezusa. – Nie ma takiego powołania w Kościele, które zwalnia z misji. Każdemu z nas Jezus zawierza swój Kościół – podkreślił metropolita łódzki.

Maturzyści wysłuchali też konferencji, o tym, jak szukać i znaleźć swój życiowy cel. O powołaniu do życia rodzinnego opowiadali małżonkowie z 23-letnim stażem, o zakonie karmelitanka, a o drodze do kapłaństwa kleryk V roku.

– Jak byliśmy mali z każdym problemem przychodziliśmy do naszej mamy. Dziś już na progu dorosłości przyjechaliśmy na Jasną Górę, żeby być bliżej Matki Jasnogórskiej i prosić Ją o wsparcie – powiedział Kuba z II Liceum Ogólnokształcącego im. Królowej Jadwigi w Pabianicach. Jego kolega Łukasz zauważył, że wielu młodych ma też swoich świętych patronów, których prosi o pomoc. – Proszę św. Jana Pawła II o siłę do podejmowania nowych wyzwań, św. Łukasza patrona lekarzy, o dar mądrości i św. Krzysztofa, abym potrafił kierować swoim życiem – powiedział maturzysta.

– Zawsze zwracam się do św. Filomeny, która jest patronką wszystkich zdających egzaminy, a w życiu czeka mnie ich sporo – mówiła z uśmiechem Weronika. Kuba dodał, że on wszystko oddaje św. Antoniemu, bo zawsze dzięki niemu odnajduje właściwą drogę.

Młodzi podkreślili, że zanoszą dziś nie tylko prośby o zdaną maturę, ale też modlą się o pokój. – Wojna to nie jest nic dobrego. To co dzieje się na Ukrainie pokazuje dramat wielu ludzi, dlatego te modlitwy w intencjach pokoju są stale potrzebne. Tym bardziej, że to dzieje się bardzo blisko Polski, więc o jej bezpieczeństwo też na Jasnej Górze prosimy – powiedzieli maturzyści.

Ks. Paweł Bogusz duszpasterz młodzieży arch. łódzkiej zauważa, że przedmaturalna pielgrzymka na Jasną Górę dodaje młodym otuchy na czas życiowych wyborów. – Myślę, że mało kto z maturzystów tutaj „debiutuje”. To miejsce jest dla nas bardzo ważne, kojarzy się ze zwycięstwem, a przed nimi ważna bitwa jaką jest matura i podejmowanie ważnych decyzji życiowych – powiedział duszpasterz młodzieży.

Jutro na Jasną Górę przybędą kolejne grupy maturzystów: z diec. radomskiej i opolskiej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.