Tylko stając się jak dzieci spotkamy Boga

„Boga trudno spotkać w mądrych książkach. Trzeba Go doświadczyć w życiu, pośrodku życia i to w postawie pokory, w uniżeniu, jak dziecko” – mówił Prymas Polski abp Józef Kowalczyk podczas Mszy św. sprawowanej w bazylice prymasowskiej w Gnieźnie uroczystość Bożego Narodzenia.

W wygłoszonej homilii metropolita gnieźnieński podkreślił, że Bóg nieprzypadkowo przyszedł na świat jako bezbronne dziecko. W ten sposób pragnął uwolnić człowieka od jego manii wielkości, jego ciągłego dążenia do tego, by być mocniejszym, mądrzejszym, coraz bardziej samowystarczalnym.

„Jeśli człowiek jest zapatrzony jedynie w siebie, i jednocześnie żywi przekonanie, że jest najmądrzejszy na tym świecie i wszystko wie najlepiej, to nie natrafi w swoim życiu na tajemnicę Boga! Nie będzie potrafił się nad nią pochylić! Nie będzie umiał wejść w nią głębiej i więcej zobaczyć, więcej usłyszeć! Ludzie ubodzy, cierpiący, chorzy, prości o wiele łatwiej odnajdują Boga. Nie inaczej było w Betlejem. Prości, niewykształceni pasterze byli pierwszymi, którzy oddali pokłon nowonarodzonemu Synowi Bożemu” – mówił abp Kowalczyk.

Podkreślił jednocześnie, że potrzeba, aby współczesny człowiek dostrzegł, że potęga nauki nie może go zbawić, że wysoko rozwinięta technika nie jest w stanie napełnić jego serca tym,
co najważniejsze, a wyższy poziom życia, dobrobyt materialny, to nie wszystko.

„Dopiero wtedy, gdy rozpoznamy i uznamy nad sobą Kogoś zdecydowanie wyższego od nas, gdy pochylimy się, ugniemy przed Bogiem, będziemy mogli dobrze i sensownie przeżyć swoje życie. Kto nie idzie za głosem sumienia, ten sam siada na tronie należnym Bogu” – stwierdził metropolita gnieźnieński.

Przyznał również, że święta Narodzenia Pańskiego stanowią okazję, by postawić sobie konkretne pytanie: Czy jesteśmy gotowi zgiąć kolana przed Bogiem, oddać Mu cześć i uznać w Nim Pana swego życia?

„Z groty betlejemskiej nieustannie rozchodzi się wezwanie: miej odwagę umniejszyć się, stań się małym przed Bogiem, tak małym, jak niewinne dziecko. Jezus dał nam tego przykład” – mówił abp Kowalczyk.