Drukuj Powrót do artykułu

180 tys. zł na rzecz Syrii

23 grudnia 2013 | 14:15 | tom (KAI) / br Ⓒ Ⓟ

W grudniu br. Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie kieruje uwagę Kościoła w Polsce na sytuację chrześcijan w Syrii, jak i syryjskich uchodźców na Bliskim Wschodzie. Na prośbę Patriarchy Grzegorza III Lahama przekazano 180 000 zł na świąteczny projekt „Boże Narodzenie dla 215 syryjskich rodzin Męczenników”.

Dramat w Syrii trwa, wciąż przybywa uchodźców, którzy stracili wszystko. Ponad 100 000 Syryjczyków straciło życie, z czego 11000 to dzieci, niektórzy zostali zabici przez snajperów, inni podczas egzekucji czy podczas tortur. Ponad dwa miliony Syryjczyków uciekło z kraju; uważa się że dzieci stanowią około połowę z nich.

Chrześcijanie również cierpią, od początku konfliktu syryjski Kościół stara się prześledzić losy wszystkich chrześcijan, torturowanych i zabitych podczas tej wojny domowej. Istnieje głębokie poczucie solidarności i współczucia dla rodziny tych, którzy stracili swoich bliskich podczas tego konfliktu. Lista zabitych chrześcijan, którą przedstawił Jego Świątobliwość Grzegorz III Laham jest niekompletna, gdyż w kraju ogarniętym wojną trudno o dokładne dane. Patriarcha zwrócił się do Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie z prośbą, o wsparcie duchowe i moralne dla rodzin ofiar wojny w Syrii oraz o pomoc finansową, która będzie gestem solidarności katolików z całego świata oraz znakiem, że świat o nich pamięta w czasie świąt Bożego Narodzenia.

„Nie ma takich pieniędzy, które mogłyby zrekompensować stratę bliskich, Pomoc Kościołowi w Potrzebie przekazało dla każdej z rodzin 800 zł, które choć w małym stopniu pozwolą, by te święta mogli przeżyć godnie” – czytamy w komunikacie.

Stowarzyszenie zachęca, aby podczas świąt wszyscy spróbowali włączyć się w realizację testamentu o. Werenfrieda van Straatena, założyciela Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, który mówił: „Prześladowani chrześcijanie są elitą Kościoła. Solidarność z nimi jest sprawą honoru”. „Chcielibyśmy zaproponować, by Polacy w czasie świąt Bożego Narodzenia szczególnie pamiętali i modlili się za rodziny syryjskich męczenników” – zaapelowało.

Kolejnym projektem, na który w grudniu stowarzyszenie przekazało 400 000 zł to „Pomoc dla rodzin w Marmarita – Dolinie chrześcijan, Homs – Zima 2014”. 2000 rodzin uchodźców (ok. 10 000 – 12 000 osób), które przybyły ze starego miasta Rogi znalazły bezpieczne schronienie w Marmarita – Dolinie chrześcijan. W okresie styczeń – marzec, każda z rodzin, co miesiąc, otrzyma paczkę z żywnością i środkami higieny osobistej. Niestety z każdym dniem potrzeby rosną, ponieważ coraz więcej osób nie ma pracy i kończą się ich oszczędności.

Pomoc Kościołowi w Potrzebie zwraca uwagę, że w Syrii bardzo wzrosła inflacja, co spowodowało wzrost cen i coraz trudniej zaspokoić potrzeby całej rodziny. Ceny chleba wzrosły ponad 500 procent w porównaniu z okresem przed wojną. Niektóre rodziny są w stanie funkcjonować dzięki pomocy finansowej bliskich, którzy zostali w miastach i mają pracę, ale większość jest zdana na samych siebie.

Zima tego roku w Syrii jest bardzo sroga, dlatego potrzeby są ogromne: opał, ogrzewanie, olej, koce, materace, ciepłe ubrania, szczególnie dla wysiedlonych, którzy często musieli opuścić swoje domy w pośpiechu, nie zabierając żadnych potrzebnych rzeczy. Koce zostały już rozdzielone, teraz stowarzyszenie stara się dostarczyć ciepłe ubrania.

Marmarita – Dolina chrześcijan leży w północno – wschodniej części Syrii, jest tam bardzo wietrznie, w nocy średnia temperatura w grudniu to 0 ° i będzie się tak utrzymywać również w styczniu i lutym. Cały Bliski Wschód dotknęła Zima stulecia, zimno zaczyna zbierać śmiertelne żniwo.

18 grudnia br. łaciński patriarcha abp Fouad Twal z Jerozolimy wyraził swoją wdzięczność Papieskiemu Stowarzyszeniu Pomoc Kościołowi w Potrzebie za pomoc syryjskich uchodźców przebywających w krajach Bliskiego Wschodu: „Jesteśmy bardzo, bardzo wdzięczni Papieskiemu Stowarzyszeniu Pomoc Kościołowi w Potrzebie za wszystko, co robi, za wsparcie i solidarność z nami i naszym Caritasem w Jordanii. Proszę Was o dużą wrażliwość na los Syryjczyków w Jordanii. Sytuacja jest bardzo dramatyczna i potrzeb jest coraz więcej. Proszę byście nadal się modlili i nieśli pomoc dla potrzebujących Syryjczyków. Potrzebujemy, że coraz więcej osób, które za przykładem Pomoc Kościołowi w Potrzebie będą niosły pomoc uchodźcom z Syrii” – powiedział patriarcha.

Natomiast dyrektor Sekcji Polskiej Pomoc Kościołowi w Potrzebie ks. dr hab. Waldemar Cisło powiedział: „Widzimy, jak bardzo dramatyczna jest sytuacja ofiar wojny w Syrii. Nasze Stowarzyszenie w 2012 r. przekazało pomoc w wysokości 2,6 mln zł, w tym roku, do końca listopada, na projekty przeznaczyliśmy już 5 mln zł. Trzeba wyrażać solidarność z tymi, którzy najbardziej cierpią. Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy na różne sposoby włączają się w pomoc dla cierpiących Syryjczyków za pośrednictwem Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie”.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.